Serca publiczności zdobyła jako charyzmatyczna wokalistka Lombardu, do którego dołączyła już w 1981 roku. Później rozpoczęła karierę solową, ale w pewnym momencie poczuła, że nic nie jest tak, jak chciała. Usunęła się więc w cień i skupiła na najbliższych. Małgorzata Ostrowska nie ukrywa, że na tę przerwę zdecydowała się z tęsknoty za synem i miłości do niego. Mimo że rzadko mówi o życiu prywatnym, od lat jest szczęśliwa u boku Jacka Gulczyńskiego, brata słynnego Piotra „Gulczasa” z Big Brothera. Co mówiła o swoim mężu? Jaka jest ich recepta na miłość? Może na niego liczyć w każdej sytuacji...
Małgorzata Ostrowska: dziecko. Była w zagrożonej ciąży
Gdy zaszła w ciążę, jej radość nie trwała długo. Okazało się, że z powodu zagrożenia jej utratą musiała bardzo na siebie uważać, leżeć, oszczędzać siły. „Kiedy zaszłam w ciążę, najpierw był bunt. Wiedziałam, że chcę urodzić dziecko, walczyłam o to, leżałam, bo ciąża była zagrożona, trudna. Syn urodził się miesiąc wcześniej. W skali Apgar miał niecałe trzy punkty. Ale wtedy nawet nie wiedziałam, co to jest”, opowiadała w wywiadzie dla Vivy!. Kiedy jej syn miał dwa miesiące, wokalistka już pojawiła się na scenie. Gdy skończył 10 tygodni, wyjechała na 3 miesiące do Rosji... „Ale jest coś takiego jak instynkt matki, która po prostu musi być ze swoim dzieckiem. Do tego doszedł pewien kryzys artystyczny i nastąpiło przewartościowanie. Nagle koncerty przestały być tak bardzo ważne”, tłumaczyła.
„Twierdziłam wtedy, że mój syn ma wyrodną matkę, ale za to ma wspaniałego ojca”, mówiła Małgorzata. To właśnie jej mąż, Jacek, zajmował się niemowlęciem podczas jej nieobecności. „Na wstępie powiedział, że nie chce pomocy moich rodziców. Miał ambicję, żeby sam się zająć dzieckiem. Ja oczywiście starałam się znaleźć jakiś kompromis. Rozmawiałam z mamą, ona to wszystko zrozumiała i w momencie, kiedy mąż nie dawał rady, dzwonił i ona przyjeżdżała. To była zgodna współpraca”. Gdy Dominik miał 2 lata, artystka zawiesiła współpracę z Lombardem w szczycie swojej popularności, by skupić się na rodzinie.
Zobacz także: Małgorzata Ostrowska zaskoczyła nową fryzurą podczas Top of the Top Sopot Festival 2023
Małgorzata Ostrowska i jej mąż Jacek Gulczyński w domu w Puszczykowie, nagranie programu „Zacisze Gwiazd”, 12.11.2006 rok
Małgorzata Ostrowska w 1985 roku
Małgorzata Ostrowska i Jacek Gulczyński: historia miłości
Poznali się jeszcze w latach 80. On był wówczas uznanym fotografikiem, ona stawiała na scenie pierwsze kroki. Czy było to przeznaczenie? Być może, ale na pewno nie miłość od pierwszego wejrzenia... Artystka żyje w ciągłym biegu. Zapytana kilka lat temu o to, jak udało im się z mężem wytrwać w taki sposób, wyjaśniała: „Udało nam się. Oboje jesteśmy artystami. Mąż jest fotografikiem, plastykiem. Od początku było wiadomo, jaki ja prowadzę tryb życia. Wielotygodniowe trasy, koncerty. Ale zanim stworzyliśmy związek, wiele lat znaliśmy się na płaszczyźnie towarzyskiej. Jacek robił zdjęcia mi i Lombardowi. Wiedział, jak to wygląda”.
Jacek Gulczyński z zawodu jest fotografikiem. To także brat... znanego z programu Big Brother Piotra „Gulczasa” Gulczyńskiego! Syn Małgorzaty i Jacka, Dominik, po części poszedł w ślady mamy: jest gitarzystą w jej zespole. Chociaż wokalistka jest szczęśliwą żoną i matką, to sama przyznaje, że wciąż czeka na coś, co przyniesie jej świat. „Na pewno nie mogę o sobie powiedzieć, że jestem osobą spełnioną. Gdybym tak powiedziała, mogłabym się od razu zakopać, bo niczego nie miałabym już przed sobą”.
Wspominając swój dom rodzinny, przyznaje, że był ciepły i kobiecy. Tata był oczywiście jego głową, ale to mama była szyją. „Zawsze miała dar skupiania wokół siebie całej rodziny. I to nawet nie z jakiejś okazji, tylko po prostu ktoś przechodził i wpadał na chwilę do cioci Meli. Ja nie mam tego daru”, opowiadała Małgorzata Ostrowska o swojej mamie. Piosenkarka wyprowadziła się ze stolicy, by prowadzić spokojne życie z dala od mediów. „Myślę, że tu się trudno żyje. W Puszczykowie świat jest troszkę zwolniony i nie muszę kreować swojego wizerunku od rana do nocy, wychodząc po bułki”, wyznała w Vivie!.
Czytaj też: Małgorzata Ostrowska gorzko o zespole Lombard. Wspólnego jubileuszu nie będzie
Małgorzata Ostrowska, mąż Jacek Gulczyński, wernisaż w Poznaniu, 31.01.2009 rok
Małgorzata Ostrowska z synem Dominikiem, koncert "Nie ma jak u mamy", 2017 rok