Lyn Slater, 63-letnia blogerka, która podbija internet

1 z 12

63-letnia blogerka Lyn Slater — Instagram Lyn Slater

Krwistoczerwona szminka, modne, czarne okulary i elegancka blond fryzura. Poznaj 63-letnią blogerkę modową, Lyn Slater, która podbija internet i przełamuje stereotypy w świecie mody.

Lyn Slater jest autorką popularnego bloga „Accidental Icon” (ang. - przypadkowa ikona). Jej profil na Instagramie ma 84 tysiące fanów. Prywatnie ma doktorat z pomocy społecznej i wykłada na Uniwersytecie w Fordham.

Impuls do stworzenia bloga

„Przypadkową ikoną” została w 2014 roku. Trwał kolejny Fashion Week w Nowym Jorku. Lyn, ubrana w garnitur od japońskiego projektanta Yohji Yamamoto i z torebką Chanel pod pachą czekała na koleżankę, z którą umówiła się na lunch. Gdy stała pod Lincoln Center, nagle otoczył ją tłum paparazzi.

Byli pewni, że ta świetnie wystylizowana kobieta jest kimś ważnym w świecie mody i za jej fotografie zarobią krocie. Zaczęli więc robić jej zdjęcia, a dziennikarze zadawać pytania. Przechodzący turyści zatrzymywali się i robili to samo - w przekonaniu, że właśnie patrzą na ważną osobistość, której imienia akurat nie mogą sobie przypomnieć. Tłum rósł, a Slater stała jak wryta. Gdy w końcu przyszła znajoma, z którą była umówiona, zaczęły się głośno śmiać. „O matko, zostałam przypadkową ikoną”, żartowała Slater. I właśnie w tamtej chwili wpadła na pomysł, by założyć bloga.

Polecamy też: Mężczyźni po 50-tce podbijają świat mody! Wybierzcie najprzystojniejszego „siwego lisa”!

Zakochana w modzie od dziecka

Modą fascynowała się od dziecka. „Od zawsze rozumiałam modę, to, jak pomaga wyrazić nasze aspiracje i to, kim chcemy być”, mówiła w jednym z wywiadów.

Do jej ulubionych projektantów należą Rei Kawakubo i Yohji Yamamoto. Cytat z tego drugiego otwiera sekcję „o mnie” na jej blogu:

"Dla mnie kobieta, która poświęca się swojej pracy, nie dba o pozyskiwanie czyjejś łaski, jest silna i subtelna jednocześnie, jest zdecydowanie bardziej pociągająca. Im bardziej ukrywa swoją kobiecość, tym bardziej wynurza prawdziwą siebie. Para znakomicie skrojonych bawełnianych spodni może być piękniejsza niż zjawiskowa suknia z jedwabiu”.

To motto przyświeca Lyn Slater. Nikogo nie kopiuje. Widać, że podąża za głosem serca, które wyraźnie krzyczy „kocham miejski, nowoczesny styl”. Dlatego jej stylizacje podbijają internet, mimo że jest pełen znacznie młodszych i bardziej zorientowanych w social mediach stylistek. Tylko większość z nich płynie z nurtem, a Lyn Slater pod prąd. I to właśnie stoi za jej sukcesem.

Polecamy też: Prawdziwe piękno bywa ukryte. Poznaj najbardziej wyjątkowe modelki świata

Przełamanie statusu quo?

Co ciekawe, 63-letnia blogerka nie lubi podkreślać swojego wieku, mimo że między innymi dzięki niemu stała się sławna. „Nigdy nie piszę o wieku na moim blogu. Nie definiuję mojej osoby przez ten pryzmat”, zapewniała w jednym z wywiadów.

Wedle jej wyliczeń, większość czytelniczej jej bloga ma 25-35 lat.

„Dostaję mnóstwo maili z podziękowaniami od młodych ludzi. Dzięki mnie zrozumieli, że starzenie się może być fajną zabawą. Ich zdaniem jestem dowodem na to, że można robić wszystko bez względu na wiek”.

Lyn Slater twierdzi, że ma ważną rolę do odegrania w kwestii podejścia do wieku.

„W końcu jesteśmy pokoleniem, które w czasach młodości paliło biustonosze, opowiadało się za wolną miłością i demonstrowało przeciwko wojnie. Czy przypadkiem nie nasze pokolenie powinno zakwestionować obowiązujący status quo dotyczące wieku?”, zastanawiała się w jednym z wywiadów.

Nie tylko Lyn Slater

Warto podkreślić, że w kampaniach reklamowych na całym świecie coraz częściej występują dojrzałe modelki. Chlubny przykład znajdziemy i na polskim podwórku, ale na świecie dotyczy to największych domów mody. Wystarczy wspomnieć niedawne kampanie z Heleną Norowicz (81) dla Bohoboco, Jane Birkin (70) dla Saint Laurent czy Vanessy Redgrave (70) dla Gucci.

Polecamy też: Maffashion najbardziej wpływową blogerką świata! - Wciąż jestem w szoku - mówi w rozmowie z VIVĄ!

2 z 12