Reklama

Jest jednym z najbardziej znanych polityków Prawa i Sprawiedliwości, a obecnie ubiega się także o stanowisko prezydenta Bydgoszczy z ramienia tej partii. Okazuje się, że w życiu prywatnym Łukasza Schreibera nastąpiły spore zmiany... W najnowszym wywiadzie poinformował, że nie jest już w związku z żoną, Marianną Schreiber, znaną między innymi z „Top Model” czy gal MMA. Jeszcze niedawno ukochana polityka opowiadała w mediach o swoim małżeństwie...

Reklama

Łukasz Schreiber i Marianna Schreiber: związek

Para poznała się jesienią 2013 roku. Początkowo spotykali się w rodzinnym mieście Łukasza Schreibera, Bydgoszczy. „Był 2013 rok… jesień… ta jesień (miesiąc moich urodzin)…zmieniła moje życie RAZ NA ZAWSZE. Odtąd to już nie byłam ja…ja chciałam być częścią jego…jego potrzebą codziennego funkcjonowania. Jak szalona jeździłam do Bydgoszczy – dzięki tej miłości poznałam to Miasto”, wspominała początki relacji Marianna Schreiber na swoim blogu. Zakochanych dzieliło 6 lat, jednak nie było to dla nich przeszkodą.

W 2014 roku zmierzyli się z poważnym kryzysem, kiedy Marianna Schreiber poroniła. Dodatkowo pojawił się jeszcze jeden bolesny cios, jakim była śmierć jej taty... Wówczas małżonkom udało się wyjść z problemów obronną reką i uratować relację. „Musiałam nauczyć się żyć na nowo…w tamtym roku zmarł mój kochany Tata ( chciałabym móc powiedzieć żegnaj. Powiedziałabym to, co chciałam) – niesamowicie mądry człowiek…najmądrzejszy jakiego znałam…Łukasz był do Niego bardzo podobny..może dlatego tak bardzo mnie przyciągał, ponieważ przypominał mi Tatę?. Przy Łukaszu czułam się bezpieczna, czułam się zaopiekowana. 2014 rok to był najgorszy rok mojego życia (wtedy tak myślałam)…choć potem On wrócił…i chciał budować Naszą historię od nowa”, wyznała wówczas. Z czasem małżonkowie doczekali się córki, Patrycji.

Czytaj też: Mariusz Szczygieł przedstawił ojcu ukochanego. Reakcja seniora była nietypowa

Łukasz Schreiber rozstał się z Marianną Schreiber

Łukasz Schreiber jest znanym członkiem Prawa i Sprawiedliwości. Gdy ogłosił, że zamierza startować w wyborach na prezydenta Bydgoszczy z ramienia rzeczonej partii, media jeszcze bardziej skierowały się w stronę jego żony. Po rozpoczęciu kampanii małżonkowie zaczęli rzucać w swoją stronę mało przyjemne komentarze. Z czasem polityk rozwiał wątpliwości opinii publicznej i oficjalnie potwierdził rozstanie z Marianną Schreiber.

W wywiadzie z portalem metropoliabydgoska.pl Łukasz Schreiber podkreślił, że podczas kampanii chce pominąć wszystkie wątki, które dotyczą spraw prywatnych, tym bardziej, że jego rodzina przechodzi aktualnie trudny okres. „Nigdy nie używałem wizerunku rodziny w kampaniach wyborczych, ani teraz, ani 10 lat temu. Uważam, że to nie ma znaczenia. A przy tym wszystkim jest mi… jest to w jakiś sposób trudne dla mnie i przykre, tym bardziej że podjęliśmy decyzję o rozstaniu i rozmawiamy o separacji”.

Polityk Prawa i Sprawiedliwości podkreślił również to, co wcześniej mówiła jego żona, zapewniając, że każde z nich „gra na własny rachunek”. Żadne z nich nie bierze więc odpowiedzialności za postępowanie drugiego. „Każde z nas robi coś indywidualnie i na swój rachunek. Zawsze będę życzył mojej żonie powodzenia i to jest oczywiste, ale nie wiem, w jaki sposób miałoby to wpłynąć na funkcjonowanie Bydgoszczy… Po prostu jest to dla mnie zagadka trudna do rozwiązania”, wyznał Łukasz Schreiber.

Reklama

Zobacz także: Grażyna Torbicka nieustannie rozpieszcza mamę. Ten gest chwycił za serce internautów

Reklama
Reklama
Reklama