Reklama

Smutne wieści na temat Lecha Wałęsy. Były prezydent w niedzielę po południu zamieścił na Facebooku zdjęcie ze szpitala. Polityk leży na nim w łóżku i jest podłączony pod tlen i kroplówkę. Co się stało? Więcej informacji na ten temat ujawnił w rozmowie z mediami jego zięć...

Reklama

Lech Wałęsa w szpitalu. Zdjęcie wstrząsnęło fanami

Fotografia, która została opublikowana na oficjalnym profilu Lecha Wałęsy na Facebooku w niedzielę po 16.00, wprawiła jego sympatyków w osłupienie. Widać na nim byłego prezydenta leżącego w szpitalnym łóżku i podłączonego do tlenu oraz kroplówki. „Bywa I tak ....”, podpisał ją zdawkowo polityk.

W komentarzach z miejsca zaroiło się od życzeń powrotu do zdrowia i pełni sił. „Najserdeczniej pozdrawiam Panie Prezydencie i dużo zdrowia życzę”, „Panie Prezydencie szybko powrotu do zdrowia jest Pan bardzo potrzebny trzymam bardzo mocno kciuki. Pozdrawiam”, „Panie Prezydencie tyle ludzi życzy Panu zdrowia nie może Pan nas zawieść nie wolno Panu.Szybkiego powrotu do zdrowia i domu”, pisali poruszeni.

Co się stało, że 78-latek został poddany hospitalizacji? Jego asystent odmówił komentarza mediom. Bardziej wylewny był jednak jeden z członków bliskiej rodziny polityka...

Czytaj także: „Chcę być spalony i rozsypany na morze”… Lech Wałęsa szczerze o własnej śmierci i pogrzebie

Zięć o stanie zdrowia Lecha Wałęsy. Dlaczego trafił do szpitala?

Zięć byłego prezydenta, Lech Artur Wałęsa, w rozmowie z o2.pl ujawnił powód złego stanu zdrowia Lecha Wałęsy. „Nastąpiło omdlenie, jednak na ten moment wraz z żoną nie mamy większych informacji o jego stanie zdrowia”, zaznaczył.

Więcej na ten temat powiedział przyjaciel polityka. „Rozmawiałem z godzinę temu z Lechem. Trafił na kontrolne badania do szpitala w sprawie rozrusznika serca i cukrzycy”, zdradził dziennikarzom „Super Expressu" Jerzy Borowczak.

Przypomnijmy, że w marcu zeszłego roku były prezydent przeszedł operację wymiany rozrusznika serca. „Dziękuję, wszystko się udało. Dziękuję całemu zespołowi medycznemu, wszystkim wspierającym mnie dobrym słowem, czynem, myślą, modlitwą, a także oponentom, bo to także rodzaj troski i zainteresowania. Czuję się dobrze. Dziękuję”, podkreślał.

Z kolei kilka dni później w rozmowie z dziennikarzami „Faktu” zwierzył się, że co prawda wraca do pełnienia obowiązków, jednak musi się oszczędzać. Natomiast w sierpniu ponownie znalazł się w szpitalu: tym razem w związku z cukrzycą, z którą zmaga się od 20 lat. Wykryto u niego tzw. stopę cukrzycową, istniało ryzyko amputacji, ale ostatecznie do niej nie doszło...

Czytaj także: Polityczna kariera ojca wpłynęła na ich życie. Trudny los dzieci Danuty i Lecha Wałęsów

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama