Reklama

Konflikt Lady Gagi i Madonny toczył się od wielu lat. Rozpoczął się niemal na początku kariery Gagi, kiedy porównywano ją do legendy muzyki pop. Łączy je włoskie pochodzenie, a także kontrowersyjny wizerunek. Madonna niepochlebnie wypowiadała się wtedy o młodszej koleżance. Wszystko wskazuje jednak na to, że obie panie zakopały topór wojenny – są na to dowody!

Reklama

Lady Gaga i Madonna zakończyły trwający wiele lat konflikt

Madonna długo oskarżała Gagę, że kopiuje jej wizerunek i pomysły. Prawdziwa burza rozpętała się po premierze przeboju Born This Way – Madonna stwierdziła, że to plagiat jej utworu Express Yourself. Po serii oszczerstw pod swoim adresem Gaga zabrała głos. „Ja gram na wielu instrumentach. Sama piszę całą swoją muzykę. Spędzam długie godziny dziennie w studiu. Jestem producentem. Jestem autorką tekstów. To, co robię, jest inne. W mojej pracy jest spontaniczność. Pozwalam sobie na porażki. Pozwalam sobie na załamania. Nie boję się swoich skaz”, powiedziała. Jak można się było spodziewać, to jedynie zaogniło konflikt.

Madonna twierdziła potem, że konfliktu nie ma i został on zmyślony przez media. Znów jednak odniosła się do twórczości Gagi: „Jedynym raz, gdy skrytykowałam Gagę, był ten, gdy poczułam, że bezczelnie splagiatowała moją piosenkę. To nie ma żadnego związku z jej przejmowaniem mojej korony czy zajmowaniem mojego miejsca. Ona robi swoje, ja robię swoje, to dwie różne rzeczy”, mówiła.

Jakiś czas później w filmie dokumentalnym Five Foot Two o swojej karierze Lady Gaga przyznała, że Madonna jest jej idolką, lecz ma do niej żal. „Problem między mną, a Madonną jest taki, że podziwiałam ją przez całe moje życie. Nadal ją podziwiam, pomimo tego, co o mnie myśli i mówi. Jedyną rzeczą, która mnie w niej denerwuje, że nie powie mi tego co myśli prosto w twarz”, słyszeliśmy.

Reklama

Wszystko wskazuje na to, że to już przeszłość. Po oscarowej gali, podczas której Gagę nagrodzono statuetką za piosenkę Shallow z filmu Narodziny gwiazdy, obie gwiazdy wzięły udział w after party organizowanym przez Madonnę i jej menadżera, Guya Oseary’ego. Fotograf JR uchwycił moment na którym panie przytulają się. Zdjęcie od razu obiegło cały internet. To jednoznaczny dowód na to, że dawna wojna została zażegnana, a artystki traktują się jak koleżanki z branży, a nie rywalki.

Instagram @vanityfair
Reklama
Reklama
Reklama