Meghan i Harry w poniedziałek rozpoczęli royal tour po południowej Afryce. Wszyscy bacznie obserwują stylizacje księżnej, ale i jej relacje z mężem. Z niecierpliwością oczekiwano także na pierwszy wyjście małego Archiego. Wygląda na to, że małżeństwo Sussex jest w świetnych humorach i wbrew plotkom o kryzysie, sprawiają wrażenie szczęśliwych jak nigdy! Mimo to niektórzy zwrócili uwagę na to, że na palcu księżnej brak pierścionka zaręczynowego. Jedni piszą, że to przez spuchnięte palce, bo przecież Meghan jest w drugiej ciąży, inni twierdzą, że uśmiechem maskuje problemy w związku, a brak pierścionka ma być tego dowodem. Jaka jest prawda? Poznajcie szczegóły.

Reklama

Dlaczego Meghan nie nosi pierścionka zaręczynowego?

Podróż Meghan i Harry'ego po Afryce trwa w najlepsze. Pierwszego dnia Meghan i Harry odwiedzili warsztat w Kapsztadzie, w którym dzieci uczą się o ich prawach i biorą udział w zajęciach z samoobrony. Para miała także okazję zwiedzić Muzeum Dystryktu Szóstego, gdzie zapoznali się z eksponatami opowiadającymi o tym obszarze miasta i mieszkańcach w latach dyskryminacji rasowej.

We wtorek książęca para Sussex udała się na plażę Monwabisi, by poznać członków fundacji Waves for Change. Mieli także okazję zobaczyć działania funduszu Lunchbox, który zapewnia posiłki dla szkół zarówno w miastach, jak i w obszarach wiejskich. Harry udał się do jednostki morskiej Kapsztadu, by dowiedzieć się nieco więcej o pracy wykonywanej w celu zwalczania kłusownictwa. Po południu odwiedzili najstarszy meczet w kraju i wzieli udział w przyjęciu w rezydencji brytyjskiego komisarza.

W środę Harry i Meghan odbędą spotkanie z arcybiskupem Desmondem Tutu i jego żoną w ich fundacji. Podczas tej podróży towarzyszy im czteromiesięczny syn Archie.

Instagram

Później Meghan pozostanie w Afryce Południowej i odwiedzi Woodstock Exchange, które zachęca przedsiębiorcze kobiety do podejmowania pracy i spełniania swoich zawodowych marzeń. Tymczasem Harry uda się do Botswany, gdzie dołączy do dzieci, które rozpoczęły akcję sadzenia drzew. Przed książęcą parą jeszcze podróż do Malawi, Angoli i Botswany. Wygląda na to, że mają bardzo napięty grafik. Nic więc dziwnego, że fani małżeństwa bacznie śledzą każdy ich krok, by nic im nie umknęło. Zwrócili m.in. uwagę na to, że Meghan miała już na sobie niebieską sukienkę, w której pojawiła w ubiegłym roku w podróży po Australii. Podobnie było w przypadku długiej sukni w paski projektu Martina Granta, w której podziwialiśmy ją podczas royal tour 2018 na największej plaży w Sydney, Bondi Beach (na zdjęciu po lewej).

Zobacz także
Splash News/East News

Teraz wielu fanów zwróciło uwagę na to, że Meghan nie nosi pierścionka zaręczynowego. Przypomnijmy, że biżuteria została zaprojektowana specjalnie dla niej, a wycenia się ją na około 140 tys. funtów, czyli prawie 700 tys. złotych!

East News, @Alexi Lubomirski

Natychmiast pojawiły się plotki, że brak pierścionka zwiastuje ciężkie chwile w małżeństwie pary, ale te szybko zostały rozwiane przez zdjęcia i filmy, jakimi raczą nas agencje. Nie da się nie zauważyć miłości, bijącej z oczu małżonków. Chwilę później pojawiła się jednak teoria, że Meghan ściągnęła pierścionek, bo... znów jest w ciąży. Meghan po raz pierwszy została mamą cztery miesiące temu, ale to zdaniem internautów żadna przeszkoda do tego, by znów powiększyć rodzinę. Mają o tym świadczyć ciążowe sukienki, a także promienny wygląd księżnej. Okazuje się jednak, że Meghan nie nosi pierścionka zaręczynowego z innego powodu!

Księżna ściągnęła jednak 3-karatowy pierścionek zaręczynowy, ponieważ podróżując po Afryce, chce... wyglądać skromnie i odpowiednio do okazji. Tak droga biżuteria z pewnością nie byłaby spójna z wizerunkiem, jaki obrała sobie Meghan. Jeżdżąc po południu Afryki, księżna wraz z mężem nie epatują bogactwem. U Meghan da się zauważyć, że coraz częściej decyduje się na sukienki, które już kiedyś miała na sobie, przede wszystkim stawia jednak na wygodę. Mimo wszystko jako księżna, musi zawsze wyglądać dobrze i odpowiednio do okazji, dlatego na jej palcu wciąż tkwi złota obrączka turkusowy pierścionek Jennifer Meyer o wartości 200 funtów.

Toby Melville/Press Association/East News
I-mages/East News
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama