Reklama

Media rozpisywały się na temat jej nieoczekiwanego zniknięcia. Jak podawano, księżna Charlene podupadła na zdrowiu. Ukochana księcia Alberta miała zmagać się z poważną infekcją, wymagała specjalistycznej pomocy i leczenia w jednej z zagranicznych, szwajcarskich klinik. Od dłuższego czasu nie pojawiała się publicznie. Odkąd powróciła do kraju, stara się powoli wracać do swoich obowiązków. W końcu księżna Charlene postanowiła wyjawić, co było przyczyną jej zniknięcia. Opowiedziała także o relacjach z mężem. Jej słowa rozwiały wszelkie wątpliwości?

Reklama

Księżna Charlene o stanie swojego zdrowia. Jak się czuje?

Na długie miesiące wycofała się z pełnienia swoich obowiązków. Księżna Charlene przebywała poza Monako i musiała zadbać o swoje zdrowie po tym, jak w RPA złapała poważną infekcję i przeszła zabieg laryngologiczny. Była wycieńczona, zmęczona fizycznie i psychicznie. Niektórzy uważali, że tak naprawdę powodem jej nieobecności jest kryzys w małżeństwie. Prasa wciąż donosi o problemach w związku pary. Książę Albert posiada kilkoro nieślubnych dzieci i ma na swoim koncie liczne romanse. Sam zaprzeczał doniesieniom na temat nadszarpniętych relacji z żoną.

„Wiem, co mówią ludzie i chcę, żeby dotarło: to nie COVID-19. To nie rak. To nie problemy w małżeństwie. Jeśli chcecie dalej dyskutować, dodam, że nie ma to związku z operacjami plastycznymi”, mówił o powodach nieobecności Charlene.

„Zdecydowanie była wycieńczona, emocjonalnie i fizycznie. Toją przerosło i nie była w stanie wrócić do swoich oficjalnych obowiązków, życia jako takiego i życia rodzinnego (…). W czasie pierwszych godzin wszystko było dobrze, a później jasnym stało się, że sprawy się pogarszają ”, dodawał w People.

Sprawdź też: Monakijski władca, Książę Albert II - jego oblicze skandalisty

Niviere David/ABACAPRESS.COM/Abaca/East News

Księżna Charlene, Tydzień Mody w Monako, 2022

Niviere David/ABACAPRESS.COM/Abaca/East News

Księżna Charlene przerywa milczenie: co jej dolegało?

Jakiś czas temu księżna powróciła do kraju. Niedawno zasiadła na trybunach Mistrzostw Świata Formuły E., a także pojawiła się wraz z córką na gali Fashion Awards w Operze w Monte Carlo. Teraz postanowiła przerwać milczenie i udzieliła pierwszego wywiadu od czasu zniknięcia. Zdradziła, że jej wyjazd miał związek z problemami zdrowotnymi. Na szczęście, najgorsze ma już za sobą, ale wciąż walczy o powrót do pełni sił.

„Mój stan zdrowia jest bardzo kruchy. Nie mogę się za bardzo spieszyć. Droga była długa, trudna i bardzo bolesna. (...) Jestem bardzo szczęśliwa, że znów mogę być w domu w Monako z moją rodziną”, dodawała w rozmowie z gazetą Monaco-Matin.

Charlene skomentowała również doniesienia, w których jej mężowi zarzucano niewierność i sugerowano, że to przez niego księżna uciekła z kraju. Pojawiały się informacje, że Albert płaci jej za pojawianie się u swojego boku i obecność na oficjalnych wydarzeniach. Francuskie media informowały, że ich małżeństwo to kontrakt, a Charlene miała podpisać umowę, która opiewa na 12 milionów euro rocznie.

„Rozmawialiśmy o tych okrutnych artykułach. Albert zrobił wszystko, aby chronić mnie i nasze dzieci”, dodała.

Czytaj też: Księżna Charlene opublikowała zdjęcie ze swoją córką! Wzięły udział w Gali Fashion Awards w Monte Carlo

Rex Features/East News
Reklama

Księżna Charlene, książę Albert z dziećmi, na wyścigu formuły E

Reklama
Reklama
Reklama