Książę Karol „wygląda na poważnie chorego”. Zdjęcia następcy tronu niepokoją internautów
Co dzieje się z synem królowej Elżbiety II?

Brytyjczycy z niepokojem obserwują, co dzieje się obecnie w rodzinie królewskiej. Śmierć księcia Filipa, kontrowersyjne wywiady Harry’ego, doniesienia o jego konflikcie z Williamem... To wszystko z pewnością odbija się na zdrowiu członków monarchii. Eksperci królewscy już od jakiegoś czasu zastanawiają się, czy Elżbieta II jeszcze w tym roku zrezygnuje z władzy. Gdyby tak się stało, na tronie zasiądzie jej najstarszy syn, książę Karol. Jednak to właśnie o jego stan najbardziej martwią się wielbiciele royalsów.
Książę Karol ma problemy ze zdrowiem? Teoria internautów
Nie ma wątpliwości, że wydarzenia ostatnich tygodni nie wpłynęły dobrze na samopoczucie księcia Karola. W kwietniu pochował ojca i przejął po nim obowiązki „głowy rodziny”. Prawdopodobnie przejmuje się też tym, co dzieje się w życiu jego młodszego syna, księcia Harry’ego. Młody royals udzielił już kilku wywiadów, które stawiają jego bliskich w bardzo złym świetle, co z pewnością nie podoba się następcy tronu.
Zobacz też: Książę Harry oszukał babcię z premedytacją? Elżbieta II nie może uwierzyć w to, co się stało
Wszystko to wpłynęło nie tylko na samopoczucie, ale też na wygląd syna Elżbiety II. Zwolennicy monarchii są zaniepokojeni nowymi zdjęciami księcia Karola, które pojawiają się w sieci. Jedna z fotografii znalazła się w magazynie „Country Life”, który zorganizował specjalną sesję w posiadłości w Norfolk.
Komentujący piszą wprost, że widać, jak bardzo Karol jest „wyczerpany”. Niektórzy zwracają uwagę, że ma na sobie „stare ubrania”, ale to akurat nie powinien być powód do niepokoju – syn królowej znany jest ze swojego zamiłowania do aktywnego odpoczynku na wsi, dlatego zakłada to, co jest dla niego wygodne.
Brytyjczycy martwią się nie tylko widocznym zmęczeniem księcia Karola. W sieci pojawiły się też inne zdjęcia, i to one zdecydowanie bardziej zaniepokoiły internautów...
Książę Karol poważnie chory? Niepokojące zdjęcia
Uważni obserwatorzy brytyjskiej monarchii wiedzą, że książę Karol stara się nie pokazywać swoich rąk. Od czasu do czasu zdarza się jednak, że musi wykonać nimi jakąś czynność, i tym razem właśnie tak było. Wraz z małżonką, księżną Camillą, odwiedził londyński pub. Degustację piwa uwieczniono na zdjęciach i nie da się ukryć, że uwaga niemal natychmiast skupia się na spuchniętych palcach monarchy.

Prawdopodobnie nie ma powodów do obaw, ponieważ książę Karol wielokrotnie powtarzał, że opuchlizna i zaczerwienienie jego dłoni to wynik długich podróży, szczególnie samolotem. Wśród innych przyczyn tej dolegliwości lekarze wymieniają między innymi złą dietę, reakcję na zażywanie niektórych leków, lub objaw Raynauda, czyli napadowy skurcz tętnic w obrębie rąk i stóp, z którym może zmagać się też Elżbieta II.
Zobacz też: Królowa Elżbieta II cierpi na poważną dziedziczną chorobę. Do tej pory udawało jej się ukrywać objawy
Dyskusja w sieci jednak trwa. Jedni piszą złowrogo, że „koniec Karola jest bliski”, inni okazują zmartwienie i namawiają monarchę, aby udał się do lekarza. „Wygląda na poważnie chorego”, „Ręce Waszej Wysokości są bardzo, bardzo spuchnięte. Proszę się zbadać”, „Stres źle wpływ na księcia Walii. Zdrowia”, czytamy.
Pojawiają się głosy, że książę Karol powinien udać się na emeryturę, a na tron puścić starszego syna, księcia Williama. Nie wiadomo, jaką decyzję podejmie rodzina królewska w tej sprawie, ale można przypuszczać, że książę Walii raczej nigdzie się nie wybiera, ponieważ już planuje reformy w Pałacu Buckingham.
Książę Karol i księżna Camilla, maj 2021 roku
