Książę Harry w ogniu krytyki. Internauci wypominają mu rasistowską wypowiedź z przeszłości
Wnuk królowej posądzony o hipokryzję
Po słynnym już wywiadzie Meghan i Harry’ego z Oprah Winfrey rozpętała się burzliwa dyskusja o tym, czy członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej są rasistami. Początkiem sporu była wypowiedź księżnej Sussex, która ujawniła dziennikarce szczegóły nieprzyjemnej rozmowy, która rzekomo miała być przeprowadzona z parą tuż przed narodzinami Archiego. Meghan wyznała, że w Pałacu dyskutowano o kolorze skóry ich syna, co mocno ją zraniło. Harry również był oburzony zachowaniem bliskich, ale nie wszyscy uwierzyli w słowa monarchy i jego żony. Internauci wypomnieli mu skandal sprzed lat, ponieważ okazuje się, że sam pozwalał sobie na rasistowskie uwagi.
Meghan i Harry oskarżyli rodzinę królewską o rasizm
Księżna Meghan stwierdziła w wywiadzie z Winfrey, że royalsi mieli martwić się, czy jej dziecko nie urodzi się ze zbyt ciemnym kolorem skóry. Co prawda uważni widzowie dostrzegli, że najpierw zasugerowała, że rozmawiano z nią, a potem poprawiła się, że jednak z Harrym, ale oskarżenie pozostało faktem. W mediach wybuchł skandal, Amerykanie nie kryją oburzenia i wspierają parę, a Brytyjczycy złoszczą się na Sussexów i stają w obronie królowej.
Elżbieta II w oświadczeniu obiecała przyjrzeć się poruszanym w wywiadzie pary kwestiom, ale jednocześnie zaznaczyła, że „niektóre wspomnienia mogą się różnić”. Natomiast książę William stanowczo podkreślił w komentarzu dla mediów, że członkowie brytyjskiej monarchii „zdecydowanie nie są rasistami”.
Małżonkowie nie ujawnili, kto zadawał pytania o karnację Archiego, ale Oprah Winfrey zapewniła, że należy wykluczyć dwie osoby – Elżbietę II i księcia Filipa. Jeśli chodzi o resztę monarchii, podejrzenia najczęściej padają na księcia Karola, jednak są to niepotwierdzone plotki. Niewykluczone, że wkrótce prawda wyjdzie na jaw, ponieważ według mediów Sussexowie są rozczarowani postawą rodziny i sami ujawnią, kto to był.
Zarzuty Meghan i Harry’ego sprowokowały gwałtowną reakcję opinii publicznej, a przedstawiciele różnych narodowości, którzy osobiście znają Jej Królewską Mość i jej krewnych, stają w obronie monarchów. Wśród nich jest Muhammad Yaqoob Khan Abbasi, przywódca tak zwanego Wolnego Kaszmiru – syn polityka, Ahmed Raza Khan, uczęszczał wraz z Harrym do Królewskiej Akademii Wojskowej w Sandhurst. Na łamach portalu The Sun przypomniał skandaliczną historię sprzed kilkunastu lat, która oburzyła internautów.
ZOBACZ TEŻ: Książę Harry o relacji z ojcem: „Przestał odbierać telefony”
ZOBACZ TEŻ: Meghan manipuluje Harrym? Te zdjęcia mówią same za siebie
Książę Harry jest rasistą? Skandaliczna wypowiedź sprzed lat
Muhammad Yaqoob Khan przyznał w rozmowie z The Sun, że jest oburzony oskarżeniami, jakie padły z ust wnuka królowej Elżbiety II. Według polityka, to właśnie Harry był jedynym członkiem brytyjskiej rodziny królewskiej, który nie miał szacunku dla osób innych narodowości. Jedną z nich był syn przywódcy.
„Harry obraził Ahmeda na tle rasowym, nazywając go Paki [obraźliwe określenie Pakistańczyka – przyp. red.]. Bardzo nas to zabolało, ale książę przeprosił. Uważam jednak, że członkowie rodziny królewskiej są niezwykle uprzejmymi, kochającymi osobami i na pewno nie są rasistami”, stwierdził Abbasi. Zauważył też, że Harry „nie powinien publicznie oskarżać”, a problemy rodzinne należy omawiać w zaciszu domowym.
Nagranie skandalicznych wypowiedzi Harry’ego ujawniono w 2009 roku. Jego zachowanie skrytykowali politycy, w tym ówczesny premier David Cameron, a Komisja ds. Równości i Praw Człowieka wszczęła dochodzenie w tej sprawie. Ahmed Raza Khan zapewnił, że książę osobiście go przeprosił: „Zwrócił się do mnie słowem, które jest bardzo obraźliwe, ale wiem, że nie miał tego na myśli. Wiem, że nie jest rasistą”.
Książę Harry w wojsku, 2014 rok
Meghan Markle krytykowana za hipokryzję
Również Meghan Markle znalazła się w ogniu krytyki, ale nic w tym dziwnego, ponieważ pojawiło się wiele głosów, że nie była do końca szczera w kontrowersyjnym wywiadzie. Brytyjczycy przypomnieli sobie też jej skandale z przeszłości, a szczególnie ten, w który zamieszana była najlepsza przyjaciółka księżnej, stylistka Jessica Mulroney.
Jakiś czas temu czarnoskóra blogerka Sasha Exeter oskarżyła ją o rasistowskie uwagi, a przede wszystkim sugerowanie, że może wpłynąć na jej karierę dzięki „dużym wpływom w mediach i jasnej karnacji”. Kiedy sprawa wyszła na jaw, Jessica straciła pracę w telewizji i kilka kontraktów modowych. Stylistka przeprosiła i wspomniała nawet o przyjaźni z Meghan, ale to jej nie pomogło. Jak i fakt, że księżna po prostu milczała.
ZOBACZ TEŻ: Ekspert od mowy ciała komentuje wywiad Meghan i Harry’ego
ZOBACZ TEŻ: Kto przejmie władzę po Elżbiecie II? Brytyjczycy wybrali następcę
Reakcja Markle sprowokowała wiele pytań, bo skandal wybuchł wkrótce po jej publicznym oświadczeniu w sprawie ruchu Black Lives Matter. Żona Harry’ego argumentowała wtedy, że braku tolerancji i uwag na tle rasowym nie można ignorować. „Cisza to najgorsza rzecz, jaką możesz zrobić”, twierdziła. To zachowanie wypominają jej teraz internauci. „To dziwne, że księżna milczała, kiedy jej przyjaciółka została oskarżona o rasizm. Mówiła więc tylko wtedy, gdy chciała się wypromować”, piszą. „Wywiad z Oprah pogrążył Meghan i Harry’ego. Jak mogą oskarżać rodzinę królewską, skoro sami popełnili tak wiele błędów”, „Biorąc pod uwagę to, jak się zachowali w przeszłości, ich zarzuty wywołują tylko śmiech”, komentują w sieci.
Książę William, księżna Kate, książę Harry, księżna Meghan, 2018 rok
Ciekawią Cię losy rodziny królewskiej? Dzięki tym książkom odkryjesz jeszcze więcej tajemnic brytyjskiej monarchii!