Marion Cotillard, francuska aktorka, która od dwóch dni pojawia się na lamach światowej prasy jako jedna z głównych przyczyn rozpadu małżeństwa Angeliny Jolie i Brada Pitta. Aktorka przerwała milczenie i wydała oświadczenie. „Wiele lat temu spotkałam mężczyznę mojego życia, ojca naszego synka i ojca dziecka, którego oboje właśnie oczekujemy. Jest moją miłością, moim przyjacielem i jedynym mężczyzną jakiego potrzebuję”. Mężem aktorki jest reżyser i aktor Guillaume Canet. Kim jest najbardziej glamour małżeństwo francuskiego kina?
Wschodząca gwiazda nieszczęśliwa w miłości
Marion, córka aktorskiej pary już jako dziecko zaczęła grać w filmach. Jej życie wywraca się do góry nogami kiedy Luc Besson obsadza ją w kultowej komedii „Taxi”. Rola przyniosła jej pierwszą nominację do Cezara i gigantyczną popularność. „Czułam się tak, jakby mnie ktoś wsadził do Concorda. Wcześniej przez dwa lata nie dostałam ani jednej propozycji, teraz spadają na mnie jak deszcz”. Rozpoczyna swoją drogę na szczyt, która przyniesie jej Oskara za rolę Edit Piaf.
Pod koniec lat 90-tych Marion zakochała się w Julien Rassam, synu jednego z najlepszych reżyserów francuskich Claude Berri. Narzeczony był uzależniony od twardych narkotyków. W 2000 roku wypadł z okna ich apartamentu w Paryżu. Uratowano go, ale był całkowicie sparaliżowany. W 2002 umarł. Dla Marion było to traumatyczne doświadczenie. “Rozumiem, że można robić straszne rzeczy w imię miłości. Doświadczyłam tego i było to uczucie dewastujące. Zrobiłam wszystko, żeby mój partner rzucił narkotyki, ale nie udało się”.
Z cyrku do filmu z Leonardem diCaprio
Guillaume został aktorem i reżyserem przez przypadek. Syn hodowców koni od dziecka uprawiał jeździectwo. Występował w cyrku, był gwiazdą skoków przez płotki. Upadek z konia podczas kolejnego konkursu zakończył jego błyskotliwą karierę. Miał wtedy 18 lat. Po roku zaczyna chodzić na zajęcia aktorstwa do jednego z najwybitniejszych francuskich aktorów Jean Rochefort. Szybko okazuje się, że ma ogromny talent. Gra w wielu znaczących filmach, między innym w filmie Andrzeja Żuławskiego „Wierność” u boku Sophie Marceau. Status międzynarodowej gwiazdy zapewnia mu rola u boku Leonardo diCaprio w filmie „Plaża”.
Marion Cotillard i jej mąż, Guillaume Canet.
Zabawy w miłość
Oboje spotkali się w 2003 roku na planie filmu “Miłość na żądanie”. Guillaume jest mężem pięknej aktorki Diane Kruger, którą obsadził w swoim pierwszym filmie fabularnym “Mój idol”. Marion i Guillaume natychmiast zaprzyjaźniają się. Silną więź jaka się między nimi rodzi widać na ekranie. Pojawiają się plotki o ich romansie, ale oni im zaprzeczają i nie dają się przyłapać na żadnych pocałunkach czy czułych gestach. Twierdzą, że uwielbiają ze sobą rozmawiać o wszystkim. A jednak już po zakończeniu zdjęć aktorka przenosi się do dzielnicy Marais, gdzie Guillaume od lat mieszka niedaleko Place de Vosges, uchodzącego za najpiękniejszy plac Paryża. Razem z kilkoma innym gwiazdami młodego aktorskiego pokolenia zawiązują nierozłączną do dziś paczkę przyjaciół: Gilles Lelluches, Jean Dujardin, Anne Marivin, Laurent Laffite. Spędzają w swoim towarzystwie mnóstwo czasu. W 2010 roku Guillaume nakręci z całą paczką film “Les petites mouchoirs”, opowiadający o... paczce przyjaciół, który okaże się gigantycznym sukcesem, obejrzało go ponad siedem milionów Francuzów.
Muza i mężczyzna życia
Swoją miłość obwieścili światu w sposób niezwykle dyskretny, zaczęli pojawiać się razem, trzymając się za ręce. Bez komentarzy, bez tłumaczeń, bez deklaracji. Francuskie media uwielbiały publikować zdjęcia pary, na których oboje wpatrują się w siebie tak, jakby chcieli się w sobie zatopić. Stali się ukochaną parą Francuzów. Nikt i nic nie jest ich w stanie rozdzielić. Nawet światowe gwiazdy jak Johny Deep czy Leonardo diCaprio, którzy stawiają producentom ultimatum, że zagrają wyłącznie u boku Marion. W 2011 rodzi się ich synek Marcel.
Zasadą numer złotej pary francuskiego kina jeden jest dyskrecja. Niezwykle rzadko mówią coś na swój temat, nie pozwalają się fotografować, chronią swojego pięcioletniego synka. Ostatnio prasa francuska cytowała hołd, jaki Guillame złożył swojej Marion: „To dzięki mojej żonie cały czas się rozwijam, prę do przodu, ona jest moją muzą, dopinguje mnie. Dzięki niej zmieniłem się, choć nigdy nie wierzyłem, że jest to możliwe. Zawsze miałem wybuchowy charakter, spalałem się denerwując właściwie wszystkim. Ona mnie uspokoiła, wyciszyła. Stałem się innym człowiekiem”. Marion mówi o mężu: „Jest mężczyzną mojego życia. Jedynym facet, którego kochałam i kocham”.
Plotki, które rozpaliły światowe media zaczęły się na planie filmu „Allied”. Podobno Marion wdała się w romans w zauroczonym nią Bradem Pittem. Brukowce donosiły, że zazdrosna Angelina Jolie wynajęła prywatnego detektywa, żeby śledził parę i zdobyła dowody zdrady męża. Nikt nie wie jednak czy w tych plotkach jest choć źdźbło prawdy?
Polecamy też: Marion zdejmuje koszulę dla Brada, gorące pocałunki... Zobaczcie, jak wygląda ich namiętność na ekranie
