Miłość Kingi Rusin i Marka Kujawy kwitnie! Poznaj wyjątkową historię ich związku
1 z 5
Kinga Rusin i Marek Kujawa tworzą parę od siedmiu lat. Poznali się na wakacjach na Rodos. Początkowo nic nie wskazywało na to, że popularna prezenterka TVN zdecyduje się wpuścić adwokata do swojego życia. Jednak dziś wydaje się, że świetnie się dogadują. Czy zdecydują się sformalizować swój związek?
Dosyć rzadko pokazują się razem na salonach, jednak każde ich pojawienie się wywołuje w mediach duże poruszenie. Nie inaczej było w trakcie ostatniej gali „Paszportów Polityki”. Co prezenterka myślała o nim, gdy się poznali? Co urzekło Kingę Rusin w Marku Kujawie? Sprawdźcie!
Polecamy też: Zerwała z przeszłością i kupiła nowe mieszkanie. Kinga Rusin w archiwalnej sesji w swoim domu
2 z 5
Kinga Rusin o związku z Markiem Kujawą
Jak zdradziła w wywiadzie, wszystko rozpoczęło się na wakacjach last minute na Rodos, na które wybrała się z przyjaciółką.
„To był wrzesień, pusto na plaży, bardzo dużo panów, bardzo mało pań. Dosyć szybko zyskałyśmy grono kolegów, wśród nich był Marek. Zwróciłam na niego uwagę, bo potraktował mnie nietypowo, tak trochę chłodno, a zupełnie czego innego oczekiwałam” - zwierzyła się w „Gali”.
Polecamy też: Afrykańska przygoda! „To zupełnie inne miejsce niż sobie wyobrażałam” Kinga Rusin na okładce VIVY!
3 z 5
Kinga Rusin przywołała historię z plecakiem. Okazuje się, że przyszły partner... nie chciał pomóc jej go nieść!
„Powiedział ze swadą, że jak ktoś jest tak walczącą feministką jak ja, to niech sobie sam radzi. Pomyślałam wtedy: „No nie, co za gość!”. Zapamiętałam go nie tylko jako inteligentnie złośliwego w stosunku do mnie, ale też niezwykle ciekawie opowiadającego” – mówiła prezenterka TVN.
Polecamy też: Czy Kinga Rusin naprawdę przytulała się do geparda na okładce VIVY!? Tylko u nas FILM z sesji w RPA
4 z 5
Wakacje na Rodos trwały 4 dni. Jednak Marek Kujawa złożył po nich dosyć odważną deklarację na lotnisku.
Potem w drodze powrotnej spotkaliśmy się na lotnisku. Marek spojrzał wtedy na mnie i powiedział: „Czy wiesz, że ja zmienię Twoje życie?”. Pomyślałam sobie wtedy: „Co to w ogóle za facet?. Ale to, co powiedział, okazało się prawdą – powiedziała prezenterka.
Polecamy: „Jeszcze nigdy na tak długo nie opuściłam córek” - Kinga Rusin na egzotycznej wyprawie w Afryce.
5 z 5
Jak zapewniła Kinga Rusin, ceni intelekt swojego partnera i wsparcie, jakie jej okazuje. Radzi się go również w wielu życiowych kwestiach.
„Życie z człowiekiem, który myśli o wszystkim, nawet o problemach jako o szansie, jest po prostu wspaniałe. I pod tym względem to dla mnie gigantyczna zmiana. Nigdy nie było tak w moim w życiu, żeby ktoś mnie cały czas budował. Doceniam teraz siłę partnerskiego związku. Myślę, że zmieniła się też jakość mojego codziennego życia: bo jest przy mnie ktoś, kto ma ochotę mnie wysłuchać, wspiera mnie i docenia, cały czas motywuje do działania i sprawia, że mi się po prostu wszystko chce. Do tego dochodzą też takie prozaiczne rzeczy, że zależy mi, by się podobać i być atrakcyjną, również intelektualnie... Marek jest dla mnie wyzwaniem” – przekonywała w rozmowie prezenterka.
Gdy jednak jakiś czas temu została zapytana o ślub z Markiem Kujawą dyplomatycznie odpowiedziała, że „Żadnych planów nie robię. Dobrze jest tak, jak jest”.
Polecamy też: Argentyna to jeszcze nic. Zobaczcie, co się działo, gdy Kinga Rusin pojechała z „Agentem” do Afryki