Księżna Kate doprowadziła Kim Kardashian do płaczu?!
Celebrytka zdobyła się na szczere wyznanie
Kto był w stanie doprowadzić ją do łez? Kim Kardashian nie ma przed światem żadnych tajemnic. Amerykańska celebrytka wielokrotnie szokowała fanów, a o skandalach z jej udziałem chętnie rozpisują się wszystkie media. Każdy zastanawia się, czym jeszcze może nas zaskoczyć. Kim Kardashian zdobyła się na osobiste wyznanie. Celebrytka zdradziła, że księżna Kate doprowadziła ją do płaczu. Jak do tego doszło?
Kim Kardashian o ciąży i porodzie
Kim Kardashian wielokrotnie powtarzała, że pragnie mieć dużą rodzinę. Sama w takiej się wychowała. W końcu jej marzenia o macierzyństwie się spełniły. Gwiazda doczekała się czwórki dzieci – North, Sainta, Chicago i Psalm Westa.
Celebrytka nigdy nie ukrywała, że czas ciąży był wymagający i stanowił spore wyzwanie. Lekarze odradzali jej urodzenie kolejnej pociechy ze względu na stan zdrowia. „Nienawidziłam bycia w ciąży. Ale tak mocno jak tego nienawidziłam, wciąż chciałam zrobić to wszystko sama. Kontrola jest ciężka na początku, w końcu staje się to najlepszym doświadczeniem”, mówiła kilka lat temu w wywiadzie dla amerykańskiego Elle.
Przy narodzinach dwóch najmłodszych pociech zdecydowała się skorzystać z pomocy surogatki. Chciała oszczędzić sobie traumatycznych przeżyć. „Poleciłabym matkę zastępczą dosłownie wszystkim”, mówiła.
Zobacz też: To już oficjalne: Kim Kardashian i Kanye West rozwodzą się. „Miała go po prostu dość!”
Kim Kardashian została skrzywdzona przez księżną Kate?
Kim Kardashian wróciła niedawno wspomnieniami do czasu, w którym oczekiwała narodzin North. Celebrytce trudno było się przyzwyczaić do zmian, jakie zachodzą w jej wyglądzie. Samopoczucia nie poprawiały artykuły, w których rozwodzono się na temat jej ciała i dodatkowych kilogramów.
„Nie byłam uroczą kobietą w ciąży. Nie podobało mi się to, nienawidziłam tego, nienawidziłam tego, jak się czułam, nienawidziłam tego, jak wyglądam”, mówiła w podcaście We Are Supported By z Kristen Bell i Monicą Padman.
W tamtym okresie zgotowano jej prawdziwe piekło. „Media naprawdę traktowały mnie brutalnie i ganiły za przybieranie na wadze. Pojawiały się okładki, które porównywały mnie do Shamu (orki oceanicznej)”, dodawała. Na jej stan emocjonalny miały też wpływ porównania do Kate Middleton. Żona księcia Williama spodziewała się dziecka w tym samym czasie i była bardzo szczupła. Kim Kardashian nie ukrywa, że uroniła wiele łez. Czuła się okropnie.
„Te porównywania zabiły moją samoocenę. To było naprawdę paskudne”, dodawała. Potem Kim Kardahian wstydziła się chodzić na siłownię. Wolała unikać ludzi i nie wystawiać się na oceny. Dlatego zrobiła własną salę treningową w garażu mamy.
„To naprawdę mnie zmieniło. Sprawiło, że się wycofałam, bo widziałam, jak wszyscy paskudnie reagują… ”, dodawała.
Zobacz też: Panika w Pałacu Buckingham. Księżna Kate musiała ujawnić prawdę o swojej ciąży
Kim Kardashian w pierwszej ciąży, 2013 rok
Księżna Kate w pierwszej ciąży