Brak kontaktu z rodziną, pokrewieństwo z seryjnym mordercą... Oto mroczna strona Meghan Markle
O bliskich księżnej krążą w mediach legendy
- Konrad Szczęsny, Gabriela Czernecka
Przeszłość żony księcia Harry'ego jest pełna tajemnic. Meghan Markle ma za sobą umowy zawierane z paparazzi, obrzucanie się oskarżeniami i pranie rodzinnych brudów na łamach mediów, a także... jest spokrewniona z seryjnym mordercą. Księżna Sussex usilnie dąży do sukcesu, bez względu na konsekwencje. Zanim poślubiła młodszego z synów księcia Karola, miała już za sobą nieudane małżeństwo. Nie utrzymuje kontaktu z rodziną, poza matką, Dorią. Patrząc na przeszłość Meghan wciąż pojawia się pytanie - czy można było przewidzieć to, co wydarzyło się w ostatnich latach?
Mroczna przeszłość księżnej Meghan
Z dnia na dzień stała się najsłynniejszą kobietą na świecie. W 2016 roku była najczęściej wyszukiwaną w Google aktorką. A przecież na koncie miała zaledwie kilka ról. Związek z księciem wyniósł ją na piedestał i dał szansę na spektakularną karierę - jak nie w aktorstwie - to w rodzinie królewskiej. Bo Meghan dostrzegła tam swoją szansę na rozwój. Miała ambicję, chciała wprowadzać zmiany, inspirować. Niestety brak spójności w działaniu i nadmierna chęć unowocześniania monarchii sprawiły, że w końcu wraz z mężem zrezygnowała z pełnienia królewskich funkcji.
Zanim znana większości tylko z roli Rachel Zane w serialu The Suits Meghan Markle poznała księcia, miała już na koncie kilka przykrych doświadczeń. Przede wszystkim cieniem na jej życiorysie kładzie się pierwsze małżeństwo. Zarówno on, jak i ona nie komentują tego, co ich łączyło. Jedno jest pewne - to była burzliwa relacja. Ona była początkującą aktorką, on dobrze zapowiadającym się producentem filmowym. Pobrali się po sześciu latach związku, a rozwiedli po dwóch latach małżeństwa. Oficjalnie za powód podano „różnice nie do pogodzenia”. Według znajomych aktorki powody były jednak zupełnie inne - a małżeństwo pary miało rozpadać się przez odległość, która ich dzieliła.
Do tego Meghan dzięki znajomościom męża, zaczynała dostawać więcej propozycji, stawała się bardziej niezależna. W końcu z dnia na dzień podjęła decyzje o rozstaniu i… wysłała mężowi pierścionek i obrączkę pocztą. „Meghan zaczęła dokładnie kalkulować sobie z kim warto i z kim nie warto się zadawać. Dotarło do niej, że Trevor i ja nie jesteśmy już tacy wartościowi w jej oczach. Pamiętam, jak wiele razy odgrywała przy mnie jak odbiera Oscara i przemawia do tłumów”, mówiła Ninaki Priddy, przyjaciółka Meghan z dzieciństwa. Para nie rozstała się więc w zgodzie, dziś wciąż nie komentuje tego, co ich łączyło i do dziś nie utrzymują kontaktu.
Najlepszych relacji Meghan nie ma także ze swoją rodziną. W rzeczywistości utrzymuje kontakt jedynie z matką, Dorią Ragland. Jej relacje z ojcem od kilku lat nie rysują się zbyt dobrze. Thomas Markle chętnie ujawniał w mediach szczegóły z życia córki i jej związku z księciem. Udzielał wywiadów, w których oskarżał ją o brak zainteresowania jego losami i wyrzeczenie się rodziny. Co jeszcze?
Czytaj też: Królowa Elżbieta II straciła cierpliwość do żony wnuka. Ma dość zachowania Meghan Markle
Rodzina Meghan Markle: ojciec, brat, kuzyni i... seryjny morderca
Ojca Meghan Markle, Thomasa, posądzano o umawianie się z paparazzi i chęć sprzedania im zdjęć córki ze ślubu. Koniec końców na uroczystość zaślubin nie dotarł. Oficjalnie z powodu zawału, na skutek którego trafił do jednego z meksykańskich szpitali, w którym przeszedł poważną operację. Mimo że lekarze kazali mu unikać silnych emocji, oglądał uroczystość i... podzielił się w mediach swoimi wrażeniami z tego szczególnego dnia. Internauci nie omieszkali mu tego wypomnieć zaznaczając, że wyraźnie lubi, gdy uwagę skupiają na nim tabloidy oraz serwisy plotkarskie.
Przyrodnie rodzeństwo Meghan Markle (z pierwszego małżeństwa jej ojca), siostra Samantha oraz brat Thomas Jr, również nie unikało płomiennych wyznań na łamach mediów o aktorce. On przestrzegał księcia Harry'ego przez ożenkiem z Meghan i zapewniał, że przez karierę w Hollywood stała się osobą płytką, wyrachowaną oraz że ślub z nią będzie dla brytyjskiej monarchii najgorszym możliwym rozwiązaniem w historii. Jednak biorąc pod uwagę fakt, że został aresztowany przez policję, ponieważ groził swojej partnerce bronią w trakcie libacji alkoholowej, trudno dziwić się aktorce, że nie utrzymywała z nim kontaktu i nie zaprosiła go także na swój ślub. Tym bardziej, że jest on zadeklarowanym alkoholikiem i przez nałóg po 11 latach małżeństwa rozwiódł się z żoną.
Z kolei Samantha podkreślała, że gdy w 2008 zdiagnozowano u niej stwardnienie rozsiane, Meghan znacznie ograniczyła z nią kontakt, który z czasem całkowicie zaniknął. Przeczą temu słowa jej matki, pierwszej żony Thomasa Markle, która stwierdziła, że „to wszystko kłamstwa”. A jeśli dodać do tego fakt, że Samantha krótko po zaręczynach aktorki z księciem Harrym wydała książkę o historii rodziny i promowała ją w mediach na wszelkie możliwe sposoby można śmiało stwierdzić, że jej wersja wydarzeń wydaje się zwyczajnie mało wiarygodna.
Jasnym punktem na rodzinnej mapie jest z pewnością matka Meghan, Doria. To ona jako jedyna przedstawicielka klanu została zaproszona na królewski ślub. Zresztą mówi się, że więź matki i córki od zawsze była bardzo silna.
Meghan Markle jest spokrewniona z seryjnym mordercą?!
Dwa lata temu amerykańskie media żyły wyznaniem prawnika, Jeffa Mudgetta, którego hobby jest zgłębianie życiorysu Hermana Webstera Mudgetta, który w zbiorowej świadomości zapisał się jako H. H. Holmes. To pierwszy amerykański seryjny morderca, który według faktów ujawnionych w serialu American Ripper był... Kubą Rozpruwaczem! Na swoim koncie oficjalnie miał on 27 ofiar, jednak historycy i kryminolodzy szacują, że liczba ta mogła wynosić nawet 200.
Wszystkich zaniepokojonych uspokajamy: pokrewieństwo Meghan Markle z Holmesem jest bardzo dalekie, ponieważ są jedynie kuzynostwem ósmego stopnia. Jeff Mudget wysnuł taki wniosek po wnikliwej analizie pamiętników mordercy, które odziedziczył w spadku.
Zobacz także: Kapitan Harald na wodzie, na lądzie „Jego Wysokość”. Kolejny żeglarski sukces króla Norwegii
Co robiła rodzina Meghan Markle w dniu jej ślubu z księciem Harrym?
W mediach krążyły także również historie na temat tego, co robiła rodzina księżnej Meghan, gdy w Windsorze odbywał się jej ślub z brytyjskim następcą tronu! Ojciec aktorki, Thomas, oglądał wydarzenie w telewizji, podobnie jak jej przyrodnia siostra, Samantha.
Najciekawszy sposób celebrowania uroczystości wybrali jednak jej... kuzyni. Jeden z nich, bratanek księżnej Tyler Dooley, przebywał wówczas w Londynie. Podobnie jak część klanu Markle, ma dosyć nietuzinkowy sposób bycia. Prowadził swego czasu plantację marihuany! Jak relacjonuje DailyMaily, w stolicy Wielkiej Brytanii wybrał się do klubu, jednak został przed wejściem zatrzymany przez ochroniarza z powodu noża, który miał przy sobie. Na pytanie o cel wnoszenia niebezpiecznego narzędzia do klubu miał odpowiedzieć, że „posłuchał ostrzeżeń swojego prezydenta i zacytował słowa Trumpa, który powiedział jakiś czas temu, że Londyn jest jak „strefa wojenna, w której krew leje się strumieniami”.
Z kolei ciotka Meghan Markle, Theresa, wraz z synem Nickiem wybrała się do Burger Kinga, znajdującego się nieopodal jej miejsca zamieszkania na Florydzie. Gdy wyszli z budynku, założyli na głowy papierowe korony! (widocznie na zdjęciu poniżej), co wszyscy uznali za niezwykle zabawny gest.
Meghan's uninvited family celebrates wedding with Burger King crowns https://t.co/rwTjFxFf06 via @MailOnline @faustoponce @chekozaun @Horacitu @szurita @ximenadelam @disparamargot