Reklama

Katarzyna Gärtner i Kazimierz Mazur poznali się w latach 70. XX wieku w szkole teatralnej. On dopiero kończył studia, a ona rok wcześniej skomponowała muzykę do przeboju "Małgośka". Uczucie, którym aktor z miejsca obdarował artystkę, nie od razu zostało jednak odwzajemnione. Kiedy los ponownie ich ze sobą połączył, zamieszkali ze sobą i stanęli na ślubnym kobiercu. Przez kolejne 20 lat tworzyli szczęśliwe małżeństwo, aż do śmierci Kazimierza Mazura...

Reklama

[Ostatnia aktualizacja treści na VUŻ 22.02.2024 r.]

Katarzyna Gärtner i Kazimierz Mazur: historia miłości

Katarzyna Gärtner jest uznaną kompozytorką i aranżerką. Przeboje, do których powstania przyczyniła się artystka to m.in. „Tańczące Eurydyki”, „Małgośka”, „Wielka woda” czy „Bądź gotowy dziś do drogi”. Jej nazwisko kojarzone jest ze znanymi osobami polskiej sceny, Anną German, Marylą Rodowicz. Gärtner współpracowała także z Agnieszką Osiecką, do której tekstów komponowała utwory.

Kazimierz Mazur był aktorem filmowym i teatralnym. W 1974 roku skończył studia w PWST w Warszawie. W pamięci widzów zapisał się jako Tomasz Niechcic w filmie i serialu "Noce i dnie". Szerszej widowni dał się również poznać w produkcjach: „Rozmowy kontrolowane” czy „Różyczka”. Z czasem zaczął rozwijać się również jako dubbingowiec. W ostatnich latach kojarzony był również z serialu "Barwy szczęścia", gdzie wcielał się w rolę Tomasza Wiśniewskiego.

Czytaj też: Udawali, że się nie znają, nie każdy wie, że są rodziną. Syn Anny Seniuk poszedł w jej ślady

Warszawa 01.1966. Od lewej: Anna German i Katarzyna Gaertner

PAP/CAF -Stanisław Czarnogórski

Katarzyna Gärtner i Kazimierz Mazur: jak się poznali?

Kompozytorka i aktor poznali się w 1974 roku w szkole teatralnej. "Nie zwróciłam na niego uwagi, bo był młodszy ode mnie", opowiadała Katarzyna Gärtner. Ich drogi zeszły się niemal trzy dekady później. "Po latach, kiedy nasze małżeństwa przeminęły i byliśmy wolni, związaliśmy się ze sobą. Trzymamy się już tyle lat i końca nie widać", wyznała kompozytorka w materiale dla Dzień Dobry TVN w 2021 roku.

Po tym, jak artyści zostali parą, w ich życiu nastąpiło kilka dużych zmian, m.in. zamieszkali razem. Katarzyna Gärtner żyła już wtedy od wielu lat w kieleckiej wsi o nazwie Kwas przy wsi Komaszyce. Do niewielkiego gospodarstwa wprowadziła się w 1985 roku. Była to dla niej spora życiowa zmiana i wprowadziła ją na zalecenie lekarza. Artystka w wieku 32 lat zachorowała na białaczkę. W momencie, gdy usłyszała diagnozę, mieszkała w Szwajcarii i pracowała w Radio Suisse Romande. Zaleceniem jednego ze szwajcarskich lekarzy było odzyskanie spokoju na łonie natury, a także... hodowla kóz i picie codziennie trzech litrów mleka.

"Byłam przerażona tą perspektywą. W Szwajcarii homary i langusty, a tu marchewka, kasza, czarny chleb i zioła. Nie wiem, czy wytrwałabym w tym postanowieniu, gdyby nie moja mama. Powiedziała mi, że mam żyć tak, jak kazał dr Behrenstein. Bardzo mnie wspierała w tym początkowym okresie. (...) Po roku zapomniałam o chorobie. I tak otworzyłam nowy rozdział swojego życia", opowiadała Katarzyna Gärtner w rozmowie dla "Przeglądu".

Zobacz także: Kazimierz Rudzki błagał, by z nim była. Danuta Szaflarska dwukrotnie odrzuciła jego oświadczyny

Od lewej: Jerzy Bińczycki i Kazimierz Mazur w "Nocach i dniach"

EAST NEWS

Kazimierz Mazur zamieszkał w gospodarstwie z ukochaną w 2002 roku, a rok później stanęli na ślubnym kobiercu. Już wkrótce para połączyła swoje siły zawodowo, kompozytorka pisała piosenki, do których jej mąż reżyserował i montował teledyski. Elwira Sibaga-Gärtner, żona Bartka Gärtner, siostrzeńca kompozytorki opowiadała, że w małżeństwie artystów, to pani Katarzyna była tą, która motywowała ich do pracy. "Ona jest tym motorem, prowodyrem" - mówiła partnerka Gärtnera dla "Dzień Dobry TVN".

Jak układała się twórcza współpraca Kazimierza Mazura i Katarzyny Gärtner? Aktor w odpowiedzi na to pytanie uśmiechnął się i powiedział: "Czy żyje się anielsko z Katarzyną? Niekoniecznie, ponieważ każdy artysta ma swoje fumy. Według znaków [zodiaku chińskiego kalendarza — red.] ona jest koniem, a ja jestem szczurem. Koń zawsze podepcze szczura, a szczur zawsze podgryzie kopyta końskie", żartował mąż kompozytorki w materiale dla "Dzień Dobry TVN". "Życie we dwójkę jest innym życiem. (...) Dopełniamy się artystycznie", wyznała z kolei Katarzyna Gärtner w rozmowie z Elżbietą Musiał dla portalu pisarze.pl w 2017 roku.

Małżeństwo wspierało się na każdym kroku. Gdy zapragnęli, aby wystawić na scenie spektakl z piosenkami autorstwa kompozytorki i Agnieszki Osieckiej, ale na każdym kroku słyszeli od dyrektorów teatrów odmowę, postanowili zrealizować go na własną rękę. "Ale to jest dobre! Kazik, nie załamuj się... Chodź, zrobimy sami teatr!", mówiła do męża Katarzyna Gärtner. "I zrobiłam teatr dla mojego męża z miłości", podkreślała.

23/08/2012 Komaszyce, Katarzyna Gärtner i Kazimierz Mazur przy odbudowanym po pożarze domu

PRZEMYSLAW JACH/East News

Katarzyna Gärtner i Kazimierz Mazur: przez trudne chwile przeszli razem

W 2012 roku małżeństwo spotkała tragedia. W nocy z 28 na 29 stycznia spłonął ich dom. Powodem pożaru były niepoprawnie wykonane przewody kominowe. "Już spaliśmy. Mąż krzyknął: »Pali się!«, złapał mnie na ręce i wyniósł w koszuli na zewnątrz. Wtedy po raz pierwszy dostałam udaru, przez kilka tygodni nie mogłam chodzić", wspominała dramatyczną noc Katarzyna Gärtner dla "Życia na gorąco".

Aktor i kompozytorka mieli dosłownie kilka minut na ocalenie swojego życia. Pożar pochłonął cały ich życiowy dorobek. Straty wynosiły ponad 3,5 mln złotych. Jedyne, co udało się ocalić, to fortepian marki Ed. Seiler, który kompozytorka nazywała "Edziem". Potraktowała to jako znak. "Miałam okropny żal do swojego Anioła Stróża. (...) Powiedziałam mu z wyrzutem: »Jak mogłeś do tego dopuścić?!«. A on na to: »Przecież uratowałem ci Edzia. Masz dyski, papier i ołówek. Masz wszystko, czego potrzebujesz«", mówiła Katarzyna Gärtner w wywiadzie dla "Przeglądu".

Czytaj też: Jego mama prowadziła nielegalną fabrykę, dorastał w olbrzymiej willi. Jak wyglądały lata młodzieńcze Michała Urbaniaka?

Katarzyna Gärtner, 2001 r.

PAP Andrzej Rybczyński

Małżonkowie uzyskali ogrom pomocy od bliskich i przyjaciół, ale również od nieznanych sobie ludzi. Uruchomiono zbiórki i zorganizowano koncerty charytatywne.

Katarzyna Gärtner od czasów dramatycznego pożaru przeszła jeszcze cztery udary mózgu. Jednak dzięki silnej woli, uporowi, a także nieocenionemu wsparciu męża, wróciła do sprawności i pracy zawodowej. Małżeństwo w kwietniu 2021 roku twierdziło zgodnie: "Nie wyobrażamy sobie życia bez siebie". "To jest małżeństwo trwające 20 lat. Na pewno jest to z mojej strony duże uczucie, duża miłość", podkreślał Kazimierz Mazur.

"Nie ma męża, nie ma mnie, nie ma mojej pracy, nie ma nic. Nie umiem funkcjonować bez niego", wyznała Katarzyna Gärtner w wywiadzie dla "DDTVN".

6 września 2022 r. kraj obiegła smutna wiadomość o śmierci Kazimierza Mazura. Aktor zmarł po długich zmaganiach z chorobą. We wzruszających słowach pożegnał 74-latka jego syn Kazimierz Mazur junior. „Dziś odszedł mój największy Przyjaciel, Tata wybitny Aktor Kochany Człowiek. Kazimierz Mazur Przemierzaliśmy razem Noce I Dnie", napisał na swoim profilu na Instagramie.

Zobacz również: Pobrali się w Zakopanem, nigdy nie nosili obrączek. Tak wyglądało małżeństwo Magdaleny Zawadzkiej i Gustawa Holoubka

Reklama

Źródła: plejada.pl, dziendobry.tvn.pl

Reklama
Reklama
Reklama