Reklama

Jolanta Kwaśniewska od lat uważana jest za najbardziej stylową pierwszą damę naszego kraju. W ciągu dziesięciu lat prezydentury swojego męża pokazała się jako niezwykle dyplomatyczna, elegancka, taktowna i poważana kobieta. Nie pozostawała w cieniu partnera, ale budowała własną pozycję równolegle z nim. W wywiadach przyznawała jednak, że nie zawsze była szczęśliwa, a niektóre wymogi spowodowały, że musiała ukrywać swoją prawdziwą naturę. Kiedy Jolanta Kwaśniewska mieszkała w Pałacu Prezydenckim, nie miała takiego wsparcia, jak obecne pierwsze damy – jak sama wyznała, musiała sama się czesać i opłacać krawca. Jak jeszcze wspomina czas prezydentury? Przypominamy tę historię w dniu 67. urodzin Jolanty Kwaśniewskiej.

Reklama

Jolanta Kwaśniewska o stylu Pierwszej Damy

W jednym z wywiadów Jolanta Kwaśniewska wyznała, że w czasie prezydentury męża odczuwała presję, aby zawsze wyglądać idealnie. „Wszyscy oczekują, że pierwsza dama będzie godnie reprezentowała kraj, prasa ocenia jej ubiór czy fryzurę. Ta presja nie jest łatwa. Pewnie nie uwierzycie, ale będąc małżonką prezydenta, sama płaciłam za wszystkie ubrania, sama się czesałam i robiłam makijaż”, mówiła w rozmowie z „Wprost”.

Polecamy: Jak Jolanta Kwaśniewska odmieniła wizerunek pierwszej damy?

„Zdawałam sobie sprawę, że wszystko jest ważne – jak mam obcięte włosy, czy mam odpowiedni makijaż, jak jestem ubrana. Małe rzeczy, które w moim prywatnym życiu nie miały znaczenia, tu urastały do rangi sprawy wagi państwowej”, wspominała Jolanta Kwaśniewska. „Kiedy gdzieś przyjeżdżałam, pisano o mnie: „Hillary Clinton Wschodu”. To dookreślenie powodowało, że media nie tylko w Polsce bardziej interesowały się mną, niż mogłoby to wynikać z mojej roli. Musiałam mieć tego świadomość”, przyznała.

Jolanta Kwaśniewska nie przepadała za tym, że jej styl, tak odległy od jej „prawdziwego ja”, był powszechnie oceniany. „Zawsze byłam nieszczęśliwa, że prezydentowa tak bardzo jest obserwowana, że w tych mundurkach spędziłam 10 lat. Ubierałam się wbrew sobie, ponieważ tak naprawdę te kostiumiki, takie sukienusie, to nie jest to, co kocham. Dobrze się czuję w sportowej elegancji, lubię ubrać się z takim zadziorem, i czasem tak się ubieram”, tłumaczyła Katarzynie Janowskiej z programu „Siła kobiet”.

Zobacz: Jak dziś wygląda życie Jolanty Kwaśniewskiej? Mieszkała w Szwajcarii, przeszła COVID-19..

Jolanta Kwaśniewska o czasie prezydentury męża

Była pierwsza dama przyznała również, że jej rola u boku męża nie zawsze była łatwa, ponieważ początkowo nikt nie oczekiwał po niej szczególnej aktywności. Koledzy Aleksandra Kwaśniewskiego byli zaskoczeni tym, że spotykała się z mediami i otwarcie mówiła o ważnych dla niej rzeczach. Na własną rękę zapoznała się wówczas z partnerkami innych polityków i przywódców państw, a także angażowała się w wiele projektów, które podkreślały, jak wielka jest siła kobiet na całym świecie.

Zobacz: Jolanta Kwaśniewska ulubioną Pierwszą Damą. Wyprzedziła Agatę Dudę

Nie bez powodu Jolanta Kwaśniewska nazywana jest ikoną stylu. Widać, że nie tylko świetnie prezentuje się w stylizacjach, które wybiera, ale i doskonale się w nich czuje. „Protestuję przeciwko temu, żeby kobiety w pewnym wieku nie miały możliwości ubierania się w sposób modny. Naprawdę mamy prawo do tego, żeby ubierać się dokładnie tak, jak nam w duszy gra”, podkreśliła w archiwalnym wywiadzie.

Reklama

Mijający czas nie zmniejsza sympatii Polaków do Pierwszej Damy, która wciąż włącza się w różne akcje społeczne i mówi głośno o tym, co myśli. Przy okazji urodzin życzymy niesłabnącej odwagi, siły do spełniania marzeń i wiele zdrowia. Pięknie pozdrawiamy.

Reklama
Reklama
Reklama