Joanna Moro w ogniu krytyki. Wszystko przez nagą sesję z kilkumiesięczną córeczką...
Faktycznie aktorka przesadziła?
Joanna Moro w ogniu krytyki. Aktorka niedawno po raz trzeci została mamą i co jakiś czas dzieli się na Instagramie zdjęciami z najmłodszą córeczką. Najnowsze zdjęcia wywołały jednak oburzenie internautów. Faktycznie gwiazda przesadziła? Poznajcie szczegóły.
Odważne zdjęcia Joanny Moro z córką
Joanna Moro od kilku miesięcy jest szczęśliwą mamą trójki dzieci. W 2008 roku poślubiła Mirosława Szpilewskiego, z którym ma trójkę dzieci: dziewięcioletniego Mikołaja, sześcioletniego Jeremiego i kilkumiesięczną Ewę. Od narodzin córeczki, aktorka chętnie opowiada o macierzyństwie. Często na swoim Instagramie zamieszcza także zdjęcia z małą Ewą, które szybko zyskują popularność.
Tym razem w swoich social mediach zamieściła kulisy powstania nagiej sesji zdjęciowej. Aktorka pozuje do fotografii z córeczką. Nie wszystkim przypadło to do gustu. Wielu internautów jest oburzonych zachowaniem aktorki: „Średnio to wygląda. Tak sztucznie”, pisze jeden z nich. „Zdjęcia są piękne. Panią lubię. Nie hejtuję. Ale nie pochwalam pokazywania dziewczynki nago bez jej świadomej zgody. No nie” dodaje drugi. „Biedny maluszek”, komentuje trzeci.
Pojawiły się też komentarze fanów, którzy stają w obronie swojej idolki pisząc wprost: „Przepiękna sesja! Jak ktoś chce się do czegoś przyczepić, to zawsze coś znajdzie”. A Wy, co myślicie o najnowszym wpisie aktorki? Faktycznie przesadziła?