Joanna Liszowska odzyskała prawo jazdy po feralnej kolizji sprzed trzech lat. Internauci kpią z gwiazdy: „Przesiadam się na komunikację miejską!”
Joanna Liszowska odzyskała prawo jazdy! Gwiazda serialu „Przyjaciółki”, która pierwszego września 2014 roku spowodowała kolizję pod wpływem alkoholu, ponownie może prowadzić samochód. Paparazzi zauważyli, że aktorka postanowiła uczcić ten fakt w wyjątkowy sposób i wybrała się na przejażdżkę... luksusowym Bentleyem, wartym ponad milion złotych!
Polecamy też: Proces Billa Cosby'ego umorzony, bo ława przysięgłych nie mogła zgodzić się co do wyroku. Prokuratura zapowiada kolejny
Joanna Liszowska odzyskała prawo jazdy po kolizji, którą spowodowała pod wpływem alkoholu
Kolizja z udziałem znajdującej się pod wpływem alkoholu Joanny Liszowskiej rozgrzewała media do czerwoności we wrześniu 2014 roku. Aktorka „Przyjaciółek” uchodziła za ułożoną i stroniącą od skandali osobę, jednak to, że prowadziła samochód, mając 1,2 promila alkoholu we krwi, zaszokowało opinię publiczną. Koniec końców sąd wymierzył gwieździe karę grzywny w wysokości siedmiu tysięcy złotych, którą wpłaciła na cele charytatywne oraz pięć miesięcy prac społecznych, jak również na dwa lata pozbawił ją możliwości prowadzenia pojazdów.
Jak jednak udało się dowiedzieć magazynowi „Flesz”, Joanna Liszowska ponownie przystąpiła do egzaminu na prawo jazdy i pomyślnie przeszła testy. W związku z tym odzyskała stosowne uprawnienia i dzięki temu ponownie może usiąść za kółkiem.
Polecamy też: „Miałem konflikty z prawem, dostałem wyrok za kradzież z włamaniem”. Kim jest Patryk Vega, twórca „Pitbulla”?
Joanna Liszowska w Bentleyu
Joanna Liszowska słynie z zamiłowania do drogich aut. Widywano ją m.in. w Ferrari, Lamborghini czy Maserati. Nic więc dziwnego, że gdy odzyskała prawo pojazdy, uczciła to przejażdżką luksusowym Bentleyem, którego wartość wyceniana jest na ponad milion złotych!
W Internecie nie brakuje złośliwych komentarzy, że w tej sytuacji wielu kierowców w Warszawie planuje przesiąść się z samochodów do komunikacji miejskiej, aby uniknąć spotkania na drodze z Joanną Liszowską.
Polecamy też: Dariusz K. wyszedł z aresztu i nie trafi do więzienia. Kim jest muzyk, którego proces zelektryzował Polskę?