Jak potoczyło się życie Julii Wróblewskiej? Zadebiutowała w Tylko mnie kochaj, dziś dba o zdrowie psychiczne
Od kultowej komedii romantycznej mija 16 lat!
Był rok 2006, gdy Julia Wróblewska zdobyła ogromną popularność dzięki ekranowemu debiutowi w jednej z najlepszych polskich komedii romantycznych Tylko mnie kochaj. Ośmioletnia wówczas dziewczynka szybko została pokochana przez publiczność, ale i reżyserów, którzy zaczęli proponować jej kolejne role. Dziś gwiazda ma już 23 lata i zna ją cała Polska. Aktorka nie ukrywa też, że dziś jej priorytetem jest zdrowie psychiczne. Jak zmieniła się filmowa Michalina?
Julia Wróblewska – początki kariery, pierwsze role
Choć urodzona w Warszawie aktorka nie myślała jako dziecko o tym, że marzy, by stanąć przed kamerą, właśnie to przygotował dla niej los. I to dość szybko, bo gdy miała osiem. To właśnie wtedy na ekrany kin wszedł kultowy już dziś film Tylko mnie kochaj.
Czytaj także: Anna Wyszkoni pokonała raka. Przyznała, że w czasie choroby potrzebowała wsparcia psychiatry
Jak ulubienica widzów do niego trafiła? „Moja „podwórkowa” ciocia zobaczyła, że będzie casting na rolę w filmie „Tylko mnie kochaj”. Mama była przeciwna, ale w końcu ciocia ją przekonała. Ostatecznie mama mnie zabrała i pojechałyśmy na ten casting. Ku zaskoczeniu wszystkich – wygrałam”, opowiadała aktorka kilka lat temu Gazecie Krakowskiej. A jak myśli, dlaczego pokonała konkurencję? „Być może zdecydowało to, że łatwo zapamiętywałam tekst. Czyli okazało się, że mam dobrą pamięć. Przy tym wyglądałam młodziej niż sześciolatka. To też był atut. Do tego ponoć byłam dla filmowców „urocza”. Stąd łatwo się ze mną pracowało”, wspomniała w tym samym wywiadzie Julia Wróblewska.
Zaraz po kasowym hicie Julia dołączyła do obsady seriali: Magda M, Rodzina Zastępcza Plus oraz M jak miłość. Gra przed kamerą sprawiały dziewczynce radość. Były odskocznią od szkoły, problemów i dawały jej – jak sama kilka razy mówiła – cel w życiu.
Jako nastolatka Julia zagrała jeszcze w kilkunastu innych produkcjach. Były to między innymi: Naznaczony, W rytmie serca, Listy do M., czy Och, Karol 2. Celebrytka wzięła też udział w kilku show. Ostatnie miesiące gwiazda młodego pokolenia poświęca także na zyskiwanie sympatii w sieci. Aktorka kręci z przyjaciółmi vlogi i jest aktywna na kilku portalach społecznościowych. Jej Instagram obserwuje pół miliona osób, a Tik Toka 287 tysięcy.
CZYTAJ TEŻ: Julia Wróblewska: „W ogromnym stresie potrafię doznać połączenia z amnezją”
Julia Wróblewska – rozwód rodziców, problemy zdrowotne
Niestety wraz z niesłabnącą popularnością, nasilały się problemy zdrowotne Julii Wróblewskiej. Aktorka była i jest pod opieką tych, którzy leczą zaburzenia osobowości. Pierwsze problemy wykryto u 23-latki dekadę temu, gdy rozstali się jej rodzice. „Moje problemy zaczęły się mniej więcej, kiedy miałam 12 lat, czyli po rozwodzie moich rodziców. Mogłam wpaść w szkołę i w pracę, i w harowanie cały czas. Ale na pewnym etapie, jakieś dwa lata temu, przeszło to w inną stronę – nie miałam siły pracować i nie mam nadal siły. Ale powoli wszystko wraca do normy”, opowiadała celebrytka portalowi DzienDobryTVN.pl.
W wieku 16 lat u nastolatki zaczęły pojawiać się zaburzenia lękowe, a dziś aktorka wie, że cierpi na jeszcze kilka innych przypadłości. „Mam problemy z lękiem przed odrzuceniem, lękiem separacyjnym i stałością obiektu. (...) Czasami potrafię zapomnieć o osobie, z którą się widziałam. Orientuję się później, że nie kontaktowałam się z przyjaciółmi przez miesiąc. Nie to, że zapomniałam o nich, ale moja głowa zachowuje się wtedy, jakby zniknęli. Ale teraz potrafię postrzegać ludzi w różnych kategoriach, a nie, że ktoś jest tylko dobry albo zły”, opowiadała o sobie w tym samym wywiadzie.
Julia Wróblewska w specjalistycznym ośrodku - wypowiedź mamy
Kilka dni temu głośno było o wypowiedzi mamy aktorki, która potwierdziła, że od pewnego czasu Julia Wróblewska znajduje się w specjalnym ośrodku, w którym dba o zdrowie psychiczne. Jak jej tam jest? „Ten pobyt bardzo jej służy. Ma mnóstwo energii, jest bardziej radosna, bardziej 'do przodu'. Z dużym entuzjazmem myśli o przyszłości. Julia widzi konieczność zmian. Zastanawia się nad tym, czy w ogóle kontynuować karierę w mediach. Chciałaby też zacząć nowy kierunek studiów”, mówiła w Świat&Ludzie Anna Neska-Wróblewska.
23-letniej gwieździe nie spodobał się fakt, że jeden z jej rodziców publicznie wypowiedział się na jej temat. „Jeśli chciałabym mówić o tym, jak się czuję i o moim planach, podzieliłabym się tym sama. Skoro tego nie robię, oznacza to, że tego nie chcę. Proszę o niezawracanie głowy mojej rodzinie i niewyciąganie od niej informacji na mój temat. Jeżeli będę chciała się czymś podzielić, wyjdzie to ode mnie. Jestem dorosłą osobą i wypowiadam się sama za siebie”, podsumowała na InstaStories.
A jak się czuje? „Wciąż jestem w leczeniu i skupiam się na sobie. Nie bez powodu nie jestem zbyt aktywna oraz nie będę, póki nie wrócę do domu i nie przystosuję się do sytuacji, nie przemyślę tego, co i jak ma wyglądać. Gdy wrócę, przemyślę wszystko i odezwę się na temat tego, jak się czuję, co chcę robić”, dodała. To już pół roku, odkąd artystka zdecydowała się poprosić o miejsce w specjalistycznym ośrodku.
Na szczęście opieka medyczna i leki pomagają aktorce na co dzień być najlepszą wersją siebie. Wszystkich, którzy zmagają się z podobnymi objawami, zachęcamy do kontaktu z lekarzami.
Sprawdź też: Julia Wróblewska została pobita przez przeciwników Strajku Kobiet. Pokazała zdjęcia obrażeń
A jak zewnętrznie zmieniała się Julia Wróblewska? Sprawdź!
1 z 5
W roku 2006 ośmioletnia Julia Wróblewska rozkochała nas wszystkich w swoim uśmiechu
2 z 5
Już sześć lat później wyraźnie wyrosła, ale równie chętnie obsadzano ją w kolejnych serialach i filmach
3 z 5
W 2015 roku gwiazda wzięła udział w show Polsatu, którego uczestnicy mieli wykonywać efektowne skoki do wody
4 z 5
Rok później zajęła wraz z Janek Klimentem 3. miejsce w Tańcu z gwiazdami
5 z 5
Tak dziś wygląda ulubienica publiczności, która w październiku skończyła 23 lata