Królowa Elżbieta II niedawno zrezygnowała z oficjalnej podróży do Irlandii Północnej. Pałac Buckingham wydał wtedy oficjalne oświadczenie, z którego wynikało, że 95-letnia monarchini ma stosować się do zaleceń lekarzy. Brytyjczycy martwią się o stan zdrowia królowej. Teraz Elżbieta II była zmuszona odwołać kolejne spotkanie. Co jej dolega?
Stan zdrowia królowej Elżbiety II. Jak się czuje monarchini?
W ostatnim czasie królowa Elżbieta II przyjmowała cios za ciosem. Śmierć ukochanego męża, skandal z udziałem księcia Andrzeja, wyprowadzka Harry’ego i Meghan, a także ich kontrowersyjny wywiad, którego udzielili Oprah Winfrey. Monarchini była narażona na ogromny stres. Lekarze zalecili jej odpoczynek. To dlatego królowa Elżbieta II miała niedawno odwołać swoje przybycie na uroczystości w Irlandii Północnej.
„Mimo dobrego nastroju Jej Królewskiej Mości, nie kryje ona rozczarowania z powodu odwołanej wizyty w Irlandii Północnej, gdzie dziś i jutro miała podjąć szereg zobowiązań. Królowa przesyła najserdeczniejsze życzenia mieszkańcom Irlandii Północnej i ma nadzieję odwiedzić ich w przyszłości”, czytamy w oficjalnym oświadczeniu pałacu.
Informacja poddana przez rzecznika nie uspokoiła jednak brytyjskiego ludu. Zwłaszcza, że kilka dni temu królowa trafiła do szpitala. „Po zaleceniu lekarza, aby odpoczywać przez kilka dni, królowa w środowe popołudnie pojechała do szpitala w celu przeprowadzenia wstępnych badań”, tłumaczono.
Królowa Elżbieta II miała skupić się jedynie na pracy zdalnej. Jednak kolejne wiadomości niepokoją coraz bardziej fanów brytyjskiej monarchii. Okazało się, że zabraknie jej na kolejnym oficjalnym wydarzeniu. Elżbieta II miała uczestniczyć w szczycie klimatycznym ONZ w Glasgow. Tak się jednak nie stanie. Będzie podejmować się jedynie obowiązków, które nie będą dla niej dużym obciążeniem. Dlatego rezygnuje z podróży do Glasgow i odwołała swój udział w COP26 po naradzie ze specjalistami.
Zobacz też: Królowa Elżbieta II mocno zaniepokoiła poddanych. Na najnowszych zdjęciach porusza się o lasce
„Po otrzymaniu zalecenia, aby odpocząć, królowa podjęła lekkie obowiązki na zamku Windsor. Jej Wysokość z przykrością zdecydowała, że nie będzie już podróżować do Glasgow, aby wziąć udział w Wieczornym Przyjęciu COP26 w poniedziałek, 1 listopada", podano. W poniedziałek będą ją godnie reprezentować syn, książę Karol wraz z małżonką, a także książę William i księżna Kate.
Biografowie brytyjskiej rodziny królewskiej podkreślają, że dla królowej Elżbiety II to trudny czas. Monarchini nigdy się nie oszczędzała i przekładała dobro kraju ponad własne. Wypełniała sumiennie wszystkie obowiązki, nie chciała sprawiać nikomu zawodu. Teraz musi przystopować i skupić się na własnym zdrowiu.
„Sądzę, że toczy się walka między umysłem i ciałem Elżbiety. Chce wykonywać swoje obowiązki, wie, że potrafi to robić, doskonale wyraża swoje opinie, ale ma 95 lat. (...) Gdyby książę Filip był z nami, mógłby powiedzieć: ,,Posłuchaj, zatrzymaj to, nie chodź na te wszystkie spotkania, zrelaksuj się". Elżbieta sądzi, że wszystko robi najlepiej, bo jest najbardziej doświadczona z całej rodziny. Myślę jednak, że najważniejsze znaczenie ma religia. Jako 21-latka złożyła przysięgę, że zrobi wszystko, by być jak najlepszą królową i z pomocą Boga będzie nią aż do swojej śmierci”, mówiła Angela Levin, ekspertka brytyjskiej rodziny królewskiej.
Źrodło: Plejada, Pomponik
Zobacz też: Wielka Brytania. Królowa Elżbieta II nie przyjęła nagrody. Uważa, że nie spełnia kryteriów
