Jakiś czas temu pożegnała się z Tańcem z Gwiazdami. Izabela Janachowska skupia się teraz na swoim zdrowiu, by jak najszybciej wrócić do pełni sił. W rozmowie z fanami otworzyła się na temat uporczywej dolegliwości. Co jej dolega?
Izabela Janachowska o stanie zdrowia. Jak się czuje?
W sierpniu 2023 roku Izabela Janachowska trafiła do szpitala w stanie zagrażającym życiu. Mierzyła się z silnym bólem głowy, którego nie potrafiły uśmierzyć leki. Sytuację udało się opanować, wdrożono plan leczenia, a prezenterkę czekały kolejne badania i kontrole. „Wszystko zaczęło się od bólu głowy. [...] Tego bólu nie byłam w stanie niczym zminimalizować. Nic nie pomagało, nawet tabletki. [...] Poza tym pojawiały mi się czarne kropki przed oczami, tzw. mroczki. [...] Jakiś czas temu zaczęłam mieć problemy z pamięcią i mową. Myliłam słowa. Mówiłam inne słowa, niż chciałam. Nie potrafiłam nazwać przedmiotów nazwami własnymi”, opowiadała wtedy podczas transmisji na Instagramie. Nie zdradziła jednak, co konkretnie jej dolega.
Tamta sytuacja sprawiła, że Izabela Janachowska zwolniła tempo. Niedawno prezenterka postanowiła pożegnać się z popularnym show. Odeszła z Tańca z Gwiazdami, gdzie najpierw występowała jako tancerka, a potem jako prowadząca. „Nadszedł jednak taki moment mojego życia, że nie mam w sobie przestrzeni na prowadzenie największego i najważniejszego programu rozrywkowego w Polsce. Teraz potrzebuję czasu i spokoju, mam jednak nadzieję, że niebawem znajdę w sobie siłę, żeby wrócić do Was z nowymi projektami”, mogliśmy przeczytać.
Czytaj też: Źle potraktował jej męża, dzisiaj przeprasza Sanah. Maciej Musiałowski wciąż ma do siebie żal
Izabela Janachowska w sesji VIVY!, 2017 rok
Izabela Janachowska o ostatnich badaniach: "Jest progres w kierunku pełnego wyzdrowienia"
Izabela Janchowska skupia się na swoim zdrowiu, bo to jest dla niej priorytetem. Wielkim wsparciem są dla niej rodzina i przyjaciele. Obecnie tancerka przebywa na Malediwach. Fani mieli okazję zadać jej serię pytań, niektóre dotyczyły zdrowia. Izabela Janachowska uspokoiła wszystkich, że wszystko zmierza w kierunku wyzdrowienia. „Na razie wszystko pod kontrolą. Ostatnie wyniki badań były pozytywne. Jest progres w kierunku pełnego wyzdrowienia przy pomocy leków. Więc fajnie, bo najpewniej jakieś poważniejsze zabiegi mnie ominą. Uchroniłam się jakimś cudem”, wyznała.
Wspomniała o innej dolegliwości, która wpływa na jej życie i utrudnia normalne funkcjonowanie. Mowa o stresie. Izabela Janachowska ma problemy ze snem. „Ze stresem ostatnio w ogóle sobie nie radzę. Bardzo słabo śpię albo w ogóle nie śpię. Czuję się dosyć osłabiona. A z drugiej strony nawet boję się wziąć jakiekolwiek suplementy na lepsze spanie typu melatonina. Już nawet nie chcę myśleć o tabletkach chemicznych na spanie. Na razie staram się odganiać złe myśli”, dodała.
Życzymy dużo sił i zdrowia!
Sprawdź też: Była dla niego całym światem. Po śmierci męża Dorota Segda całkowicie wycofała się z życia publicznego
