To Donald Trump musiał zabiegać o jej względy. Jaka jest historia miłości byłego prezydenta USA i Ivany Trump?
Romans zniszczył ich małżeństwo
Ivana Trump, gdy poznała Donalda Trumpa, była modelką. Brała udział w wielu pokazach oraz zachwycała urodą każdego, kto ją zobaczył. W przypadku byłego prezydenta USA nie było inaczej. Zakochał się w niej od pierwszego wejrzenia, jednak ona nie była w pełni do niego przekonana. Słynny biznesmen nie dawał za wygraną i obsypywał młodą Ivanę drogimi prezentami. W końcu uległa swojemu adoratorowi i wzięła z nim ślub. Wieloletni związek zakończył się z powodu pewnego romansu! Przeczytajcie, jaka była historia ich miłości.
Ivana Trump i Donald Trump - historia miłości
Młoda modelka - Ivana Trump wraz ze swoimi koleżankami z branży poleciała do Nowego Jorku. Po zakończonym planie zdjęciowym postanowiły pójść na imprezę do klubu Maxwell’s Plum. To właśnie tam poznała swojego przyszłego męża, Donalda Trumpa. Po krótkiej rozmowie stwierdziła, że jest pewnym siebie facetem. Niestety czas płynął szybko i musiała wrócić do Kanady, ale Donald nie dawał za wygraną. Dzwonił do modelki każdego dnia. Ostatecznie wsiadł do samolotu i złożył Ivanie niezapowiedzianą wizytę w Montrealu. Z czasem ich znajomość zaczęła nabierać tempa. Jednak nie Ivany nie ciągnęło do niego. Po wielu latach stwierdziła, że w tamtym czasie mogła przebierać w wielu bogatych mężczyznach. Trump, aby przekonać swoją ukochaną wysłał jej piękny bukiet kwiatów oraz... wycinki z gazet, żeby udowodnić jej, że jest osobą znaczącą.
Czekał... aż w końcu zadzwonił do niej przed Bożym Narodzeniem i zapytał: „Morze czy góry?". Ivana wybrała drugą opcję. Spędzili tam cudowny i namiętny czas nie tylko na stoku narciarskim. Każdej nocy wypoczywali razem w luksusowej górskiej chacie. Ogrzewali się przed kominkiem, a ciszę wypełniał trzask wypalanego drewna. Jednak to nie koniec romantycznej podróży. W Sylwestrową noc Donald Trump zrobił pierwszy poważny krok. Zdecydował, że będzie to idealna chwila, aby się oświadczyć. Przypomnijmy, że znali się wtedy tylko sześć miesięcy. Kiedy wręczał piękny pierścionek swojej ukochanej mówił: „Jeśli za mnie wyjdziesz, zrujnujesz sobie życie". W odpowiedzi usłyszał: „Moje życie zostało ocalone. Mówię: tak". Z czasem Ivana o swoim mężu opowiadała: „Mieliśmy ten sam rodzaj energii. Dostrzegaliśmy w sobie nawzajem wyjątkowość".
CZYTAJ TEŻ: Adam Bodnar kiedyś i dziś... Jak żyje odkąd przestał być Rzecznikiem Praw Obywatelskich?
Ówczesna modelka nie zamierzała tylko leżeć i pachnieć. Nie chciała być postrzegana jako piękna żona bogatego faceta. Po tym, jak się z nim związała z sukcesem zaczęła prowadzić swoją firmę. Warto tutaj dodać, że w późniejszych latach ich córka wzięła przykład ze swojej mamy i została doradcą ojca.
Ich relacja rozkwitała. Byli ze sobą szczęśliwi, jednak była pewna kwestia, która mogła wszystko zniszczyć. Dlaczego? Prawnik Donalda Trumpa bardzo mocno zachęcał modelkę do podpisania intercyzy. Nie to oburzyło Ivanę. Nie podobało jej się, że w razie rozwodu będzie musiała oddać wszystkie prezenty, które otrzymała od partnera. Ten zapis tak zdenerwował kobietę, że wyszła i trzasnęła drzwiami. Na reakcję biznesmena nie musiała długo czekać. Jej przyszły mąż od razu usunął kontrowersyjny zapis.
Ich stosunki nie uległy zmianie, szybko zapomnieli o złych chwilach. Jednym z przeciwników ich związku był ojciec Donalda, który nie krył swojego niezadowolenia. Według niego miała ona zbyt wulgarny styl. Uważał, że nosi za duże dekolty i krótkie spódniczki. Z czasem jednak zaakceptował wybór swojego syna. Jego mama miała zupełnie inne nastawienie do przyszłej synowej. Twierdziła, że jest piękna i delikatna, a w dodatku bardzo szybko zaprzyjaźniła się z dziewczyną.
W 1977 roku Ivana i Donald wzięli ślub. Po dziewięciu miesiącach przyszedł na świat ich pierwszy synek, Donald Junior. Z czasem doczekali się kolejnych dzieci; Erica i Ivanki. Żona biznesmena nie zamierzała kończyć z pracą. Wraz z mężem tworzyli jedną z najbardziej wpływowych par nowojorskiej elity biznesowej. Byli ze sobą szczęśliwi. Donalda zachwycała zarówno jej uroda, energia, jak i talent organizatorski, biznesowy i przywódczy. Z czasem jego żona zasiadła w zarządzie firmy The Trump Organization. Później projektowała wnętrza nieruchomości męża oraz rozkręcała budowę wieżowca Trump Tower. Robiła coraz więcej i nie było żadnych wątpliwości, że odnalazła się w tym świecie jak ryba w wodzie.
Szybko stała się kobietą sukcesu. Mówiła o sobie „tradycyjna europejska żona”, która cieszy się, że obok niej jest tak silny i pewny siebie mężczyzna. Uważała, że zaraz obok kariery chce mieć męża oraz dzieci. Jej plany i marzenia z dnia na dzień rosły. Mimo intensywnej pracy, starała się w pełni oddać swoim dzieciom.
W pewnym momencie jej związek zaczął się sypać. Donald Trump zdradzał swoją żonę z Marlą. Ivana nie mogła tego przełknąć. Nie zamierzała udawać, że nic się nie dzieje. Postanowili wziąć rozwód. Po zakończeniu związku napisała dwie książki, na których bardzo dobrze zarobiła. Pierwsza z nich to: „Kochać samotnie", a druga to „Free to Love". Jednak bestsellerem stał się wydany w 1995 roku poradnik pod tytułem: „The Best Is Yet to Come: Coping With Divorce and Enjoying Life Again". Niedługo po promocji tego dzieła, znowu wyszła za mąż. Tym razem był to włoski biznesmen. Ich miłość nie przetrwała próby czasy, ponieważ po dwóch latach się rozstali.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Tom Cruise przyjaźni się z brytyjską rodziną królewską? Zdradził, co ich łączy