Reklama

Reprezentacja Polski z całą pewnością nie będzie najlepiej wspominać tegorocznych Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej. Dwa przegrane mecze, odpadnięcie z rozgrywek — tak w dużym skrócie można podsumować grę Polaków. Jednak — pomimo porażki — domowe budżety polskich piłkarzy na tym nie ucierpią. A wręcz przeciwnie! Otrzymane premie przyprawiają o zawrót głowy.

Reklama

Zarobki polskich piłkarzy

Miał być wielki triumf. Niestety, porażka naszej reprezentacji była spektakularna. A piłkarze, którzy byli nazywani czarnymi końmi mundialu, nie zachwycili swoją grą.

Reprezentacje, którym udało zakwalifikować się do najlepszych 32 drużyn świata — nawet jeśli przegrała mecze — miała zagwarantowane 8 milionów dolarów. Te pieniądze pochodzą z budżetu FIFY, która w tym roku przeznaczyła na nagrody 400 milionów dolarów.

Jak się okazuje, nie wszystko trafi na konto piłkarzy. Kiedy nasza reprezentacja zakwalifikowała się do fazy grupowej, FIFA przekazała Polsce 10,5 miliona dolarów. Jednak zaledwie (!) 35 procent z tej kwoty zostanie rozdzielone pomiędzy piłkarzy. Co decyduje o wysokości honorarium? Ilość zdobytych punktów, które były przyznawane m.in. za grę w pierwszym składzie czy siedzenie na ławce rezerwowych.

Reklama

Najwięcej z naszej reprezentacji zarobią Robert Lewandowski i Piotr Zieliński, którzy wzbogacą się o 560 tys. złotych. Kuba Błaszczykowski zarobi 546 tys. Natomiast Łukasz Piszczek, Kamil Glik i Kamil Grosicki dostaną po 504 tys.

East News
East News
Reklama
Reklama
Reklama