Skandalista, model, najlepszy piłkarz świata… Cristiano Ronaldo kończy dziś 32 lata!
1 z 8
Cristiano Ronaldo przyszedł na świat 5 lutego 1985 r. w Portugalii. Dzisiaj przypisuje mu się miano najlepszego piłkarza świata. Jednak życie osobiste piłkarza wciąż dostarcza wielu powodów do plotek i spekulacji. Czy naprawdę ukrywa swoją orientację seksualną przed światem? A może Georgina Rodriguez, która jest oficjalnie jego partnerką, to faktycznie miłość życia napastnika Realu Madryt?
Polecamy też: Cristiano Ronaldo bierze ślub z modelką Georginą Rodriguez! Para wyznaczyła już datę uroczystości
Jest jedną z najbardziej tajemniczych gwiazd sportu. Rzadko udziela wywiadów, a kiedy już rozmawia z dziennikarzami, niełatwo go namówić na zwierzenia. Wciąż nie wiemy, kto jest matką jego dziecka, czy poważnie myśli o nowej partnerce, którą niedawno pokazał światu i jaki jest prywatnie. Takich pytań jest więcej. Oto tajemnice Cristiano Ronaldo!
Polecamy też: „Tak, jestem pedałem”. Czyżby Cristiano Ronaldo potwierdził swoje homoseksualne skłonności?
2 z 8
„Wow, wow, wow”. Tak Ronaldo zareagował na fakt, że to on, już po raz czwarty, został najlepszym piłkarzem w głosowaniu FIFA. To zresztą nie było wielkie zaskoczenie. Nawet Lionel Messi, główny konkurent CR7 przeczuwał, że nie ma szans w tym starciu i nie pojawił się na wielkiej gali w Zurychu.
Cały show skradła jednak Portugalczykowi Georgina Rodriguez, 21-letnia Hiszpanka, o której już wcześniej plotkowano, że może być związana z Ronaldo. Wspólnym wyjściem w końcu potwierdzili te doniesienia. A ich zdjęcia błyskawicznie obiegły cały świat. Dumny Ronaldo obejmował partnerkę i ukochanego synka Cristiano Juniora. Wyglądali jak prawdziwa, szczęśliwa rodzina. „To był dla mnie najlepszy rok w karierze. Wspaniały nie tylko ze względu na sportowe osiągnięcia. Także prywatnie. Nigdy go nie zapomnę”, przemawiał wyraźnie wzruszony. I wciąż patrzył na siedzącą w jednym z pierwszych rzędów Georginę.
Polecamy też: „Kto jest najlepszym piłkarzem świata? Ja”. Cristiano Ronaldo zapewnia, że ten film to nie fikcja
3 z 8
Czy to miłość?
Podobno spotykają się od kilku miesięcy. Podobno Ronaldo ma wobec niej poważne zamiary. Podobno pokochała ją cała jego rodzina. O tym mogą świadczyć zdjęcia z imprezy FIFA, na których razem z Ronaldo, Cristiano Juniorem i Georginą, stały także mama i siostry piłkarza. Do mediów co chwila trafiają nowe informacje pochodzące od osób z ich otoczenia.
To dzięki nim wiemy, że poznali się na evencie Dolce&Gabbana w Madrycie. Georgina, pracująca w sklepie Gucci, miała zaproszenie do strefy VIP. To właśnie tam wypatrzył ją piłkarz. Później paparazzi zrobili im kilka zdjęć w Paryżu. Najpierw odwiedzili Disneyland, później bawili się w jednym z nocnych klubów. Ale na fotografiach opublikowanych we włoskim magazynie „Chi” wyraźnie widać tylko Georginę. Cristiano przyzwyczajony do wiecznie śledzących go reporterów, przygotował się na ich spotkanie. Na każdej fotografii ma na sobie perukę i przeciwsłoneczne okulary.
Polecamy też: Cristiano Ronaldo bierze ślub z modelką Georginą Rodriguez! Para wyznaczyła już datę uroczystości
4 z 8
Inne tytuły pisały, że CR7 zabrał partnerkę na koncert Justina Biebera. Że spędziła z nim i jego rodziną krótki urlop na Maderze. Piłkarz jest właścicielem popularnego na wyspie hotelu i to właśnie tam bawił z bliskimi. Media publikowały też zdjęcia Georginy, która w loży zawodników Realu Madryt opiekowała się małym Cristiano Juniorem. To potwierdzało, że coś jest na rzeczy, bo wcześniej tylko Irina Shayk miała taki bliski kontakt z chłopcem. A fani zwrócili uwagę na jeszcze jedną rzecz. Od czasu gdy poznał Georginę, jego drużyna nazywana „Galacticos” notuje naprawdę galaktyczne wyniki. Zakochany Ronaldo jest w wyjątkowej formie. Miłość dodała mu skrzydeł.
Polecamy też: Nie wiadomo, kim jest jego matka. A co wiemy o sześcioletnim synu Cristiano Ronaldo?
Brzydkie kaczątko
Dziś nikt nie ma wątpliwości, że jest prawdziwym fenomenem. Ikoną popkultury. Ale droga na szczyt nie była łatwa. Cristiano Ronaldo dos Santos Aveiro przyszedł na świat w ubogiej rodzinie. Ojciec José Dinis Aveiro zarabiał na życie jako ogrodnik, mama Maria Dolores dos Santos Aveiro kucharka. Nie był planowanym dzieckiem. Cristiano mówił w wywiadach, że rodzice mimo że byli bardzo wierzący, zastanawiali się nawet nad usunięciem tej ciąży. „Teraz jak o tym myślę, wierzę, że to Bóg zdecydował za nas byśmy tego nie zrobili”, tłumaczyła się matka piłkarza. Drugie imię dostał na cześć amerykańskiego aktora i prezydenta Ronalda Reagana. José i Maria go uwielbiali i wierzyli, że imię Ronaldo będzie wzbudzało szacunek.
„Żyliśmy bardzo skromnie. Ja, brat i dwie siostry zajmowaliśmy jeden mały pokój. Ale miało to swoje dobre strony. Jesteśmy ze sobą zżyci”, wspominał gwiazdor. Przyznał też, że nie przywiązywał zbyt dużej wagi do nauki. Każdą wolną chwilę poświęcał swojej największej pasji – piłce nożnej. Matka wpadała we wściekłość po kolejnych pałach i uwagach, które przynosił ze szkoły. A on zapewniał ją, że w końcu będzie mogła być z niego dumna. Ten moment nadszedł, gdy miał 12 lat i podpisał swój pierwszy kontrakt. Wyjechał do Lizbony, by grać dla młodzieżowego zespołu Sportingu. Dwa lata później przekonał Marię, by ostatecznie odpuściła temat nauki. Szczególnie, że jego granie przynosiło już wymierne korzyści finansowe. Wtedy też został usunięty ze szkoły za rzucenie krzesłem w nauczyciela. Pedagog ponoć obraził Cristiano na oczach całej klasy. „Wciąż żartuje sobie ze mnie. Mówi, że nie chciałam go urodzić, nie wierzyłam w jego talent. Próbowałam zmusić do nauki, zamiast treningów. A teraz to on opiekuje się całą rodziną. Pomaga nam wszystkim”, Maria opowiadała w filmie dokumentalnym „Ronaldo”.
Polecamy też: Wychowuje syna Cristiano Ronaldo, wybiera mu dziewczyny. Kim jest jego matka, Dolores dos Santos?
5 z 8
Sercowa karuzela
Jako najdroższy nastolatek w historii brytyjskiego futbolu trafił do Manchesteru United. Miał wtedy 18 lat, a kwota odstępnego dla Sportingu Lizbona wynosiła prawie 15 milionów euro! Ronaldo z miejsca stał się wielką gwiazdą. „Wcześniej nie leciałem nigdy samolotem, nie wiedziałem co to internet”, wspominał. Szybko też zmienił się fizycznie. Z chłopca z krzywym zgryzem i tłustą cerą, przeobraził się w prawdziwego przystojniaka. Nie było tygodnia, by brytyjskie media nie donosiły o jego kolejnym romansie.
Modelki, prezenterki telewizyjne, aktorki… Kobiety traciły dla niego głowę. Ronaldo wciąż jednak nie mógł się ustatkować. „Bywało tak, że w jednym momencie spotykałem się z kilkoma dziewczynami. Niektóre wiedziały o innych, pozostałe myślały, że jestem tylko dla nich. Chciałem wybrać najlepszą, najbardziej odpowiednią z nich”, opowiadał szczerze w wywiadzie dla „GQ”. Na liście jego podbojów znalazły się między innymi Paris Hilton i Kim Kardashian, modelki Merche Romero i Gemma Atkinson, aktorki Diana Chavez i Soraia Chaves, gwiazda bollywoodzkich produkcji Bipasha Basu, tenisistka Maria Szarapowa oraz luksusowa „call girl” Gemma Storey. Za upojne spotkania z tą ostatnią musiał podobno zapłacić prawie trzy tysiące funtów. Wcześniej nie wiedział czym się zajmuje seksowna blondynka. A skrupulatni dziennikarze wyliczyli, że żaden z tych związków nie trwał dłużej niż… miesiąc.
Przeczytaj też: Paris Hilton, Irina Shayk... Czy byłe dziewczyny Cristiano Ronaldo ukrywały jego orientację?
Na pierwszy rzut oka Ronaldo wydaje się mrukiem, ale jego byłe partnerki opowiadały później, że to tylko pozory. Jest bardzo zabawny, ma szalone pomysły, a dzięki fortunie bez namysłu wprowadza je w życie. Wybranki obsypywał drogimi prezentami. Torebki z najdroższych butików, wystawne kolacje w najlepszych restauracjach, wypady w egotyczne miejsca to tylko niektóre z atrakcji, które je spotykały.
Kiedy w końcu znudził się miłosnymi podbojami, postanowił założyć rodzinę. Ale podszedł do sprawy w dość oryginalny sposób. Spotykał się z już rosyjską supermodelką Iriną Shayk, gdy w lipcu 2010 roku urodził się jego syn Cristiano Junior. Chłopiec przyszedł na świat w USA i do tej pory nie wiadomo kto jest jego matką. Podobno do Hiszpanii przywiozła go Maria Dolores. Piłkarz nie mógł zrobić tego osobiście, bo rozgrywał akurat ważny turniej. Wcześniej zabezpieczył jednak wszelkie sprawy formalne. Tajemniczej kobiecie wypłacił dziesięć milionów dolarów za milczenie. Niektóre źródła podają, że za zrzeczenie się wszelkich praw do dziecka dostała drugie tyle.
6 z 8
Nowy rozdział
Mały Cristiano naprawdę go zmienił. „Zawsze chciałem być młodym tatą. Dzięki temu stałem się spokojniejszy, bardziej uważny”, opowiadał. „Ludzie wciąż dopytują się, kto jest mamą mojego synka. Czy to jedna z moich byłych partnerek czy surogratka. Nigdy tego nie zdradzę. A kiedy Cristiano dorośnie, pogadamy szczerze o całej tej sytuacji. Nie obchodzi mnie, co myślą inni, wierzę, że Junior zrozumie moje intencje”, zwierzał się w autobiograficznym dokumencie.
Polecamy też: Nie wiadomo, kim jest jego matka. A co wiemy o sześcioletnim synu Cristiano Ronaldo?
W budowaniu nowego wizerunku pomogła mu też zmiana klubu. W 2009 roku został zawodnikiem Realu Madryt, a kwota transferu wyniosła prawie 100 milionów euro. „Był najdroższym piłkarzem w historii i musiał zacząć zachowywać się jak na prawdziwą gwiazdę przystało. Stał się przecież wzorem dla setek milionów kopiących piłkę chłopaków na całym świecie”, komentowali dziennikarze sportowi.
To był dla niego świetny okres. Podkreślali to nawet jego bliscy. Miał wszystko! Wielkie pieniądze, ukochaną kobietę, cudownego synka. Irina, którą poznał na planie kampanii dla marki Armani Exchange, zaakceptowała Cristiano Juniora. Razem z mamą piłkarza zajmowała się chłopcem, gdy Ronaldo grał wyjazdowe mecze. Próbowała też powstrzymywać partnera przed nadmiernym rozpieszczaniem synka.
CR7 był gotów rzucić mu cały świat do stóp. Media ekscytowały się tym, że zabierał chłopca na zakupy do najlepszych butików prywatnym helikopterem. Że spełniał każdą jego zachciankę. A on po prostu rekompensował sobie własne dzieciństwo. „Nie dostawałem żadnych prezentów. Nawet na Gwiazdkę”, wspominał.
Kochliwy miliarder
Ludzie często mówią o Ronaldo źle. Wydaje im się, że jest próżnym egoistą. Zasugerowała to nawet sama Irina po ich rozstaniu w 2015 roku. Powód był bardzo prozaiczny. Ale pokazał jak wiele dla Cristiano znaczy rodzina. Zerwał z modelką dlatego, że nie chciała wziąć udziału w przyjęciu niespodziance, które wyprawiał mamie. „Nie wierzę w związki z facetami, którzy sprawiają, że kobieta czuje się brzydka i nieszczęśliwa. To chłopcy, a nie mężczyźni. Wydawało mi się, że znalazłam idealnego partnera, ale okazał się pomyłką”, mówiła później. „Zakochani powinni tak samo myśleć o związku, mieć wspólne cele i tę samą energię, by dochować wierności”, dodała. Była to jej odpowiedź na pojawiające się wtedy doniesienia o zdradach Ronaldo.
Polecamy też: Cristiano Ronaldo drżał, by ta książka nie powstała. Czy nowa biografia potwierdzi plotki o jego homoseksualizmie?
7 z 8
Mimo że nikt nie złapał go za rękę, często były to tylko plotki inicjowane przez osoby chcące zaistnieć medialnie, rzeczywiście czyhało na niego mnóstwo pokus. Regularnie pojawiały się też pytania o jego prawdziwą orientację. Ronaldo często był fotografowany z mężczyznami, a Paris Hilton, którą rzucił kilka lat temu, przyznała, że nie czuła między nimi fizycznego napięcia. „Był dla mnie za mało męski”, mówiła.
Po rozstaniu z Iriną głośno było o jego zażyłej przyjaźni z kickbokserem Badrem Harim. Spędzili razem kilka dni w Maroku. Wtedy też do mediów trafiło ich wspólne zdjęcie. Badr trzymał Ronaldo na rękach. „Świeżo po ślubie. Zawsze jestem dla ciebie, bracie”, brzmiał podpis pod zdjęciem. Fani piłkarza potraktowali to jako żart, jego przeciwnicy wymyślali coraz to bardziej nieprawdopodobne scenariusze dotyczące jego preferencji. Szczególnie, że Ronaldo często odwiedza przyjaciela. Lubią wylegiwać się na słońcu i prężyć muskuły do zdjęć.
Polecamy też: „Tak, jestem pedałem”. Czyżby Cristiano Ronaldo potwierdził swoje homoseksualne skłonności?
To, że żyjąc w takim tempie piłkarzowi udało się uniknąć skandali, jest zasługą dobrego wychowania. „Można mnie różnie odbierać, ale prawda jest taka, że jestem bardzo skryty i staram się twardo stąpać po ziemi. OK, zarabiam pół miliona euro tygodniowo i pewnie nie będę w stanie wydać tych pieniędzy do końca życia. Fortuna mnie jednak nie zmieniła. Jestem wciąż tym samym chłopakiem z Madery, co kiedyś”, opowiadał w wywiadzie dla dziennika „The Mirror”. Potwierdzają to jego gesty. Wspiera rozmaite organizacje charytatywne. Pomaga też finansowo rodzinie i najbliższym przyjaciołom. „Lubię zabierać ich w różne miejsca. Wynajmuję wtedy prywatny odrzutowiec i uciekamy gdzieś daleko”, tłumaczył. Obsypuje ich też drogimi prezentami. Mamie i siostrom kupił luksusowe rezydencje. Brata zrobił zarządcą wszystkich swoich lokali. A ma kilka barów i restauracji. Stać go na to. To obecnie najlepiej zarabiający piłkarz na świecie – z kontraktu w Madrycie i reklam dostaje około sto milionów euro za sezon. Według szacunków jego fortuna dawno już przekroczyła pół miliarda euro!
Przeczytaj też: Cristiano Ronaldo oszustem podatkowym? Tak twierdzi niemiecka i hiszpańska prasa
8 z 8
Wszystko dla syna
Jest jedna rzecz, której naprawdę żałuje. Ukochany ojciec zmarł gdy Ronaldo miał 19 lat, nie mógł więc być świadkiem największych sukcesów syna. Cristiano zdradził niedawno, że Jose był alkoholikiem. Łączyła ich jednak wyjątkowa więź. „Próbowałem mu pomóc, ale nałóg był silniejszy. Dlatego unikam alkoholu. W klubach stawiam przyjaciołom najdroższego szampana, a sam zamawiam wodę”, opowiadał. I stara się być takim samym ojcem dla Cristiano Juniora, jak José dla niego. „Ja wychowałem się w biedzie, mój syn dorasta w luksusach. Tego nie mam jak zmienić. Ale chcę go nauczyć, że prawdziwe życie tak nie wygląda. Musi mieć twarde podstawy. Tylko wtedy sobie poradzi. Czy będzie piłkarzem? Nie wiem, bardzo bym się cieszył, gdyby tak było. Niech sam zdecyduje”, przekonywał w „The Mirror”. W tym samym wywiadzie zdradził, że tylko na nowe ubrania dla siebie wydaje około 15 tysięcy euro miesięcznie. Nie ukrywa, że lubi wydawać pieniądze na przyjemności, a moda to jego największa po futbolu pasja. Kiedyś przyznał, że gdyby nie kariera piłkarska, pewnie zostałby modelem. Zresztą mały Cristiano też jest znany z dobrego gustu. Piłkarz jest dumny, że sam kompletuje swoją garderobę.
Polecamy też: Nie wiadomo, kim jest jego matka. A co wiemy o sześcioletnim synu Cristiano Ronaldo?
Spędzają ze sobą dużo czasu. Mieszkają w dużym domu na przedmieściach Madrytu. Codziennie, oczywiście gdy nie ma wyjazdowych spotkań, Ronaldo stara się budzić syna, zrobić mu śniadanie i odwieźć do szkoły. Wieczorami Juniorem zajmuje się mama piłkarza lub któraś z sióstr. Mimo że sam nie przepadał za nauką, wie, że to bardzo ważna sprawa. Prawie siedmioletniego Cristiano posłał do prywatnej, amerykańskiej placówki. „Ale po angielsku rozmawiamy tylko w aucie. W domu jedyny dopuszczalny język to portugalski”, zdradził. Teraz, gdy zaczęła w nim bywać Georgina, piłkarz z synem muszą zmienić swoje zasady i przestawić się na hiszpański. To jednak niewielkie poświęcenie. Wystarczy spojrzeć na ich pierwsze wspólne zdjęcia. Obaj wyglądają na bardzo szczęśliwych, że do rodziny dołączyła śliczna Hiszpanka.
Polecamy też: Cristiano Ronaldo bierze ślub z modelką Georginą Rodriguez! Para wyznaczyła już datę uroczystości