Hubert Urbański jest milionerem! Ujawnił, ile zarabia pieniędzy
Stawki, jakie otrzymuje za pracę są oszałamiające
Hubert Urbański od wielu lat sprawdza się jako prowadzący show „Milionerzy”. W tej roli zadebiutował w 1999 roku i z miejsca podbił serca wielu widzów. Od tamtej pory telewizja TVN jeszcze dwa razy reaktywowała teleturniej - w 2008 roku i 2017 roku. Za każdym razem z tym samym prowadzącym. W sumie gwiazdor prowadzi swój program już 10 lat. Ostatnio Hubert Urbański zdradził, że dzięki „Milionerom” sam stał się milionerem. Stawki, jakie zarabia w programie są oszałamiające. Co ciekawe, to nie jedyne źródło dochodu znanego prezentera. Na czym jeszcze zarabia?
Hubert Urbański został milionerem
Hubert Urbański był ostatnio gościem w show „Duży w Maluchu” na platformie YouTube. Podczas rozmowy został zapytany, czy może się nazwać milionerem. „Mogę tak o sobie powiedzieć. Oczywiście, że tak. Mam to szczęście, że dobrze zarabiałem, że zarobiłem dużo pieniędzy w życiu i mam nadzieję, że nie powiedziałem ostatniego słowa jeszcze”, szczerze przyznał gwiazdor.
Prowadzący „Milionerzy” ujawnił, że nie może narzekać na brak pieniędzy, ponieważ podpisał ze stacją TVN intratny kontrakt. Według doniesień tabloidu „Super Express” prezenter za jeden sezon prowadzonego przez siebie teleturnieju zarabia około 250 tys. złotych. Co w skali roku daje pół miliona złotych.
Czytaj także: Hubert Urbański ukrywa swoje tatuaże podczas nagrań do Milionerów!
Hubert Urbański, VIVA! luty 2017 rok
Hubert Urbański dorabia jako konferansjer
Okazuje się, że prowadzenie programu „Milionerzy” to nie jedyne źródło utrzymania znanego prezentera. Mężczyzna dorabia sobie również jako gospodarz eventów np. wręczenia nagród czy podsumowania roku. Za każdą z imprez życzy sobie od 15 do 20 tys złotych. „Dużo pracuję i mam dużo propozycji pracy. (...) Poprowadzenie eventu waha się od 15 do 20 tys. Rzeczywiście, jeżeli to przeliczyć na roboczogodziny, to są to szokujące stawki. To jest przywilej użyczenia wizerunku”, zdradził.
Gwiazdor TVN jest świadomy, że po wybuchu pandemii branża rozrywkowa nie domaga, dlatego stwierdził, że lepiej będzie nie podnosić swych stawek, tylko trzymać się tych już sprawdzonych. „Po pandemii nie podniosłem swoich stawek i wydaje mi się, że dobrze zrobiłem, bo ja mam dobrą stawkę, od wielu lat i się jej trzymam i to procentuje”, dodał.
Jak widać Hubert Urbański na brak pieniędzy narzekać nie może. Czy jest pandemia, czy jej nie ma, mężczyzna zawsze jest na plusie. Czy stawki, które zarabia prezenter robią na Was wrażenie?
Czytaj także: Tak wygląda 25-letnia córka Huberta Urbańskiego! To prawdziwa piękność
Hubert Urbański, VIVA! luty 2017 rok