Reklama

Decyzja Meghan i Harry'ego o rezygnacji z królewskich obowiązków wpłynęła nie tylko na brytyjską rodzinę królewską. Wygląda na to, że para postanowiła definitywnie przenieść się do Kanady, a do Wielkiej Brytanii tylko przyjeżdżać w odwiedziny do królowej. Małżeństwo zdecydowało się zamknąć swoje biuro w Pałacu Buckingham. W wyniku ich decyzji pracę straciło piętnaście osób...

Reklama

Meghan i Harry zamknęli biuro w Pałacu Buckingham

Wygląda na to, że książę Harry i księżna Meghan wciąż ustalają zasady swojego dalszego życia. Odkąd książęca para Sussex podjęła decyzję o rezygnacji z królewskich obowiązków, przeprowadzce do Kanady i samodzielności finansowej, rodzina Windsorów nie ma lekko. Dodatkowe zobowiązania spadły na Kate i Williama oraz Karola i Camillę, którzy robią, co mogą, by ratować nadszarpnięty wizerunek royalsów. Rok 2020 nie zaczął się dla nich najlepiej. Decyzja Meghan i Harry'ego zapoczątkowała serię skandali. W ciągu dwóch miesięcy na jaw wyszły problemy Zary Tindall z prawem jazdy i seksskandal z udziałem księcia Andrzeja. Gdy wydawało się, że wreszcie u Windsorów nieco się uspokoiło, brytyjskie media wyjawiły, że Peter Philips po dwunastu latach małżeństwa rozwodzi się.

Teraz na jaw wychodzą kolejne szczegóły odejścia książęcej pary z królewskiego dworu. Para podjęła właśnie decyzję o zwolnieniu piętnastu pracowników, którzy pomagali im w prowadzeniu biura, fundacji i kreowaniu wizerunku. „Biorąc pod uwagę decyzję o wycofaniu się Meghan i Harry'ego życia na dworze, biuro w Pałacu Buckingham nie jest już potrzebne. Choć szczegóły wciąż są finalizowane i podejmowane są wysiłki w celu ponownego rozmieszczenia ludzi w królewskim domu, niestety będą pewne zwolnienia”, potwierdza źródło serwisu DailyMail.

Kto stracił pracę? M.in. Sara Latham, która wcześniej pracowała dla Obabów, była też starszym doradcą kampanii Hillary Clinton. U Meghan i Harry’ego pełniła funkcję eksperta od mediów społecznościowych. Z pracą pożegnali się także: rzeczniczka prasowa pary, Julie Burley, koordynatorka programu Harry’ego, Clara Lughran czy zastępca asystenta sekretarza ds. komunikacji, Marnie Gaffney.

Część z byłych już pracowników zostanie na nowo zatrudniona przez Pałac Buckingham, pozostali będą musieli na nowo poszukać miejsca zatrudnienia. Już wiadomo, że nową pracę ma zapewnioną prywatna sekretarka Meghan, Fiona Mcilwham, która została oddelegowana do Biura Spraw Zagranicznych i Wspólnoty Narodów.

Reklama

„To trudny czas dla zespołu, który zawsze był lojalny”, podaje źródło serwisu. Nie zmienia to jednak faktu, że Meghan i Harry znów narazili się opinii publicznej. Swoją decyzją po raz kolejny dali do zrozumienia, że nie mają zamiaru zbyt często wracać do Wielkiej Brytanii i w końcu zaczynają nowy okres swojego życia...

Getty Images
Getty Images
Reklama
Reklama
Reklama