Nieznany sprawca zagraża Barbarze Kurdej-Szatan!
Aktorka wydała w tej sprawie mocne oświadczenie. Padły ostre słowa
Początek tego roku jest wyjątkowo trudny dla Barbary Kurdej-Szatan. Najpierw internauci nie zostawili na aktorce suchej nitki za to, że w trakcie Sylwestra Marzeń, który prowadziła wraz z Tomaszem Kammelem, w pewnym momencie na scenę wszedł jej mąż, by zaśpiewać żonie utwór Weź nie pytaj z repertuaru Pawła Domagały (stwierdzono, że to nachalna promocja Rafała Szatana), to teraz konto pocztowe i Facebookowe gwiazdy padło ofiarą hakera!
Haker próbował włamać się na konto Barbary Kurdej-Szatan. Oświadczenie aktorki
Barbara Kurdej-Szatan zamieściła na swoim profilu na Instagramie mocny apel, w którym ujawniła kulisy tego smutnego zdarzenia. Okazuje się, że haker próbował już kilka razy włamać się na jej pocztę e-mail oraz na Facebooka. Na szczęście zarówno adres IP śmiałka, jak i inne dane potrzebne do zgłoszenia sprawy na policję udało się aktorce uzyskać. Póki co jednak postanowiła dać hakerowi ostatnią szansę.
„Tyyyy bałwanie!!!! (nie obrażając tego pięknego bałwana na zdjęciu). Jeśli JESZCZE RAZ!!! będziesz próbował włamać się na moją pocztę i mojego Facebooka, ze swojego Windowsa 7 z przeglądarki Chrome, w sieci Plus (mam również Twój IP) - to sprawa pójdzie w odpowiednie ręce!!!!!! Mam już dość!!!!!”, napisała wzburzona gwiazda pod zdjęciem zamieszczonym na swoim profilu na Instagramie.
Rafał Szatan padł ofiarą hakera
Jakiś czas temu mąż Barbary Kurdej-Szatan, Rafał Szatan, miał o wiele mniej szczęścia. Wskutek działalności hakera stracił wszystkie treści, które publikował na swoim profilu na Instagramie. Na szczęście zdołał założyć nowe konto, zaś w odzyskaniu obserwatorów pomogła mu niezawodna żona!