Po latach wzięli cichy rozwód, mają dwoje dzieci. Ich rozstanie najbardziej dotknęło teściową
Anna Seniuk wciąż przyjaźni się z byłą synową, Kingą Ilgner
Byli bardzo zgodnym małżeństwem, doczekali się syna i córki. A jednak nie udało im się zażegnać kryzysu i po 3 latach w separacji, wzięli cichy rozwód. Zależało im na uniknięciu medialnego szumu. Grzegorz Małecki i Kinga Ilgner rozstali się, a najbardziej dotknęło to jego matkę, Annę Seniuk. Miała ona do syna ogromny żal… dlaczego?
ZOBACZ TEŻ: W przeszłości plotkowano o ich romansie… Co tak naprawdę łączyło Dominikę Ostałowską i Grzegorza Małeckiego?
Grzegorz Małecki i Kinga Ilgner: historia miłości
Byli małżeństwem przez kilka lat, na dodatek niezwykle zgodnym. On, przystojny i świetnie działający w branży aktor filmowy, Ona – aktorka teatralna, przyjaźniąca się z jego matką, Anną Seniuk. Para wydawała się być bardzo szczęśliwa. W czasie swojego małżeństwa doczekali się dwójki dzieci, syna Franciszka i córki Antoniny. I chociaż wszystko do pewnego momentu na obrazku wyglądało pięknie, ich związek nie przetrwał próby czasu.
Cichy rozwód z dala od mediów
Zanim para oficjalnie się rozwiodła, trzy lata żyła w separacji. Ta jednak nie przyniosła rezultatów i małżonkowie podjęli decyzję o zakończeniu swojego wieloletniego małżeństwa. Para podjęła decyzję o podziale opieki nad swoimi dziećmi, mając na względzie ich dobro.
Wiele osób może zdziwić fakt, że Kinga Ilgner przyjaźniła się ze swoją teściową. Matką Grzegorza Małeckiego jest bowiem aktorka, Anna Seniuk. Od zawsze były one sobie bliskie, a teściowa Ilgner nie mogła wybaczyć synowi, że potraktował matkę swoich dzieci tak, jak lata temu jego ojciec zrobił z nią. Maciej Małecki zostawił Seniuk, kiedy ta chorowała na raka. Kobieta miała ogromną nadzieję, że syn nigdy nie powieli błędów swojego ojca.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Grzegorz Małecki: "Nigdy nie chciałem być postrzegany jako syn Anny Seniuk"
Anna Seniuk wierzy, że syn wróci do byłej żony
Seniuk wciąż przyjaźni się z byłą synową. Regularnie spotykają się w teatrze, gdzie razem pracują i mają ze sobą bardzo bliskie relacje. Aktorka do tej pory wierzy, że jej syn wróci do byłej żony i mają jeszcze szansę na odbudowanie swojego małżeństwa.
"Choć nie chce mówić tego głośno, wierzy, że Grzegorz wróci do byłej żony - zdradziła "Na Żywo" znajoma Anny Seniuk - Cieszy się, że teraz wiele czasu spędza z dziećmi i jest częstym gościem w domu Kingi".
Seniuk przez lata była zachwycona relacją syna i synowej. Mówiła, że podziwia w nich wyjątkowe porozumienie, poczucie humoru i zamiłowanie do sztuki. Jak widać, to jednak nie wystarczyło na stworzenie trwałej relacji.
"Anna wciąż jest zdania, że tych dwoje się kocha. W ich gestach i spojrzeniach widzi uczucie" – mówiła osoba z bliskiego otoczenia pary.
Czy powrót pary jest możliwy i życzenie Anny Seniuk zostanie spełnione?
Grzegorz Małecki, Anna Seniuk, „Konstelacje” - premiera w Teatrze Polonia, 30.08.2013 rok