Edyta Górniak wystąpiła z synem na Sylwestrze Marzeń. Gwiazda ma powody do dumy?
„Jak ja mu zwrócę uwagę, to się irytuje”, wyznała diwa

Syn Edyty Górniak szturmem podbija show-biznes oraz świat muzyki. Najpierw nakręcił własny teledysk, a kilka dni temu wystąpił u boku sławnej mamy na scenie w Zakopanem! Diwa zdecydowanie ma wiele powodów do dumy, lecz w najnowszym wywiadzie zdecydowała się opowiedzieć o tym, co niedawno najbardziej zdenerwowało ją w nastolatku.
Edyta Górniak wystąpiła na Sylwestrze Marzeń razem z synem Allanem
Wychowywanie i opieka nad nastoletnim synem z pewnością nie należy do najłatwiejszych, o czym doskonale wie Edyta Górniak. Diwa ma pełne ręce roboty, lecz z sukcesem połączyła samotne macierzyństwo wraz z pracą zawodową i występami na estradzie. Jej pociecha ma już 18 lat oraz ambicje na pójście w ślady swojej sławnej mamy. Allan już zaczął realizować się jako DJ oraz raper pod pseudonimem Esno — a to wszystko dzięki wsparciu Edyty Górniak, która z okazji osiągnięcia pełnoletności zasponsorowała mu możliwość nagrania teledysku.
Teraz chłopak miał szansę pokazać swój talent szerszej publiczności. Allan Krupa wystąpił u boku mamy podczas Sylwestra Marzeń z Dwójką i zaśpiewał kawałek Eda Sheerana „Shape of You” w zupełnie nowej aranżacji. Prezencja sceniczna chłopaka wzbudziła wiele mieszanych emocji wśród oglądających... Spora część internautów zdążyła już zarzucić mu śpiewanie z playbacku.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby TikTok i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Jednak Edyta Górniak bardzo cieszyła się na myśl o występie razem z synem. „Pamiętam, jak do niego zadzwoniłam i powiedziałam, że jest taka sprawa, że reżyser zapytał, czy nie byłoby fajnie, jakbyśmy razem wyszli na scenę. Allan zapytał kiedy. Powiedziałam, że w sylwestra. Odpowiedział, że spoko. Chciał być w Krakowie ze znajomymi, ale będzie po prostu w Zakopanem”, opowiadała w rozmowie z Jastrząb Post.
ZOBACZ TAKŻE: Justyna Steczkowska komentuje zasłonięcie tęczowej flagi na ramieniu Black Eyed Peas
Edyta Górniak, Viva! 9/2019

Edyta Górniak żali się na syna. Allan porzucił marzenia o idealnej sylwetce
Diwa polskiej estrady ma wiele powodów do dumy, ale i zażaleń do Allana. Nim ten na dobre wkroczył w świat muzyki, zdecydował się na metamorfozę oraz zmianę swojego stylu życia. Nastolatek przeszedł na zdrową dietę i zaczął regularnie ćwiczyć. Jego trener pochwalił się jakiś czas temu niezwykłymi wynikami podopiecznego.
„Poznajcie Alana. Twardy zawodnik – zrobił kawał świetnej roboty. W 3 miesiące pożegnaliśmy 15 kilogramów. Mama Edyta (może znacie), która zapisała Alana do EFEKTU KLIMASA sama nie chciała zostać w tyle. Oczywiście również mamy sukces. To u nas już standard. Zaczyna się od dzieci, a kończymy metamorfozą całej rodziny nie ma na co czekać ! Wróciliśmy po urlopie i dajemy z siebie wszystko. Zdrowie to nasza misja”, napisał Leszek Klimas.
Edyta Górniak bardzo cieszyła się z efektów przemiany swojego syna. Jednak ku jej niezadowoleniu, Allan ostatnio zaczął się dużo mniej przejmować swoim własnym wyglądem. Między mamą i 18-latkiem dochodzi z tego powodu do nieporozumień.
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Marcin Prokop opublikował ironiczny wpis. Chodziło o “Sylwestra Marzeń z Dwójką”
„Już się nie odchudza. Podobno zerka na wagę, trzyma się mniej więcej OK, natomiast jak ja mu zwrócę uwagę, to się irytuje. Jak mu mówię: „Synek, dlaczego tak robisz, nie będziesz dobrze wyglądał”, to on mi odpowiada: „Mama, życie nie jest po to, żeby dobrze wyglądać”, wyznała niedawno rozżalona piosenkarka na łamach Faktu. Mamy jednak nadzieję, że wkrótce dojdą do obopólnej zgody.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.