Rodzina jest dla niej najważniejsza. Kim jest żona Łukasza Golca?

Jest żoną jednego z najbardziej znanych bliźniaków w Polsce, określanego też mianem najlepszego trębacza. Altowiolistka, wokalistka i członkini zespołu Golec uOrkiestra od dziecka związana była muzyką. Wraz z Łukaszem Golcem wychowują trójkę dzieci. Kim jest Edyta Golec?

Edyta Golec – z miłości do muzyki

W 1989 roku Edyta Golec rozpoczęła swoją edukację w Państwowej Szkole Muzycznej w Bielsku-Białej w klasie altówki. Współpracowała z różnymi grupami muzycznymi, cały czas szkoląc swój warsztat, zgłębiając tajniki śpiewu białego i poszerzając wiedzę na temat muzyki Beskidu Żywieckiego. Góralska muzyka towarzyszyła jej już od najmłodszych lat: dziadek Edyty grał na skrzypcach, a mama tańczyła w zespole regionalnym. W ich domu rodzinnym podczas wszelkich uroczystości było słychać śpiew. Gdy udzielała się w regionalnych zespołach, brała także udział w konkursach i festiwalach folklorystycznych, zarówno w kraju, jak i za granicą, m.in. w Niemczech, Turcji, Włoszech, Szwecji czy Słowacji.

W 1996 roku przyjęto ją na Akademię Muzyczną w Katowicach. Podczas studiów Edyta Golec koncertowała z młodzieżowymi orkiestrami symfonicznymi m.in. na scenie niemieckiej Opery Margrabiów w Bayreuth; „Royce Hall of UCLA" w Los Angeles; Filharmonii Śląskiej w Katowicach, w salach koncertowych Insbruku, Graz, Bischoshofen. W 2001 roku obroniła pracę magisterską, zostając absolwentką Akademii Muzycznej w klasie altówki Dariusza Korczaka.

Czytaj też: Nie pokazuje się publicznie, 12 lat temu wziął ślub z Agnieszką Chylińską. Kim jest mąż artystki?

Wyświetl ten post na Instagramie

Paweł i Łukasz Golec z żonami, sesja dla magazynu VIVA!, grudzień, 2013 rok

Edyta Golec – życie prywatne i Golec uOrkiestra

Jeszcze będąc w liceum Edyta Golec związała się ze swoim przyszłym mężem, Łukaszem. To on zaprosił ją do kapeli Wierchy z Milówki, co zapoczątkowało ich muzyczną – i nie tylko – współpracę. Na studiach założyli zespół wraz z Anną Chowaniec i jej bratem Andrzejem Chowaniec, Krzysztofem Puszyńskim oraz Pawłem Golcem, bratem bliźniakiem Łukasza. Zgrabnie łączyli tradycyjną muzykę Podhala i Beskidów z elementami jazzu, co zapoczątkowało Golec uOrkiestra. Od 1998 roku Edyta Golec jest członkinią tego zespołu i jak możemy przeczytać na oficjalnej stronie grupy: „zaczyna robić to, co najbardziej lubi, czyli tworzyć, grać, śpiewać, koncertować i mieć swój mały, skromny wkład w życie tego zespołu. W zespole pełni funkcję altowiolistki, chórzystki i solistki”.

Edyta Golec prywatnie jest żoną Łukasza Golca, którego poślubiła w 2000 roku. Wspólnie wychowują trójkę dzieci: urodzonego w 2004 roku Bartłomieja, urodzoną w 2006 roku Antoninę i urodzonego w 2008 roku Piotra. Rodzina jest dla niej najważniejszą wartością w życiu. „To moja oaza, tożsamość, mój kawałek świata, mój dom i przestrzeń. Najszczęśliwsza jestem, kiedy bliskich mam obok siebie”, mówiła w wywiadzie z Anną Gębalską-Berekets dla Aleteia.

Jak udaje jej się łączyć grę w zespole i obowiązki zawodowe z obowiązkami domowymi i wychowaniem dzieci? „W prowadzeniu domu i opiece nad dziećmi pomagają mi moi cudowni rodzice oraz mąż. Przydaje się też dobra logistyka. W domu, gdzie trójka nastolatków emanuje swoimi góralskimi charakterami pogodzenie roli muzyka, wokalistki, kompozytorki, żony artysty, sekretarki, asystentki itp. to nie lada wyzwanie”, wyjaśniała Anny Gębalskiej-Berekets dla portalu Aleteia.

Artystka rzadko udziela wywiadów. Niedawno była jednak ku temu sposobność z okazji 30-lecia Telewizji Polsat. W rozmowie z Plotkiem Edyta Golec zdradziła sekret swojej świetnej formy. Nie mam żadnych idealnych recept na to. Przede wszystkim ten nasz zawód jest tak nieobliczalny, nieregularny, ekspansywny i nie można tutaj mówić o żadnej regularności, bo ona po prostu nie istnieje. Czasem jest tak, że, jak nie gramy koncertów to w ciągu tygodnia narzucam sobie dyscyplinę", wyznała.

Bardzo ważna jest dla niej aktywność fizyczna. Edyta Golec jest w tej kwestii zdyscyplinowana, stara się dbać o swoje zdrowie i ćwiczy przynajmniej pół godziny rano.

„Chodzę też na jogę terapeutyczną, ponieważ przez to, że gram na instrumencie, mam problemy z kręgosłupem. Zrobiłam sobie również test na nietolerancję pokarmową i dzięki temu wiem, co mi szkodzi. Staram się wszystko wprowadzać w życie, żeby to zdrowie wspierać, budować, wspomagać. Dodatkowo zero używek, a ponadto chodzę spać o 21.00, żeby o piątej rano być gotową”, wyznała w rozmowie z Plotkiem.

CZYTAJ TEŻ: Robert Lewandowski wyjechał z rodziną na wakacje. Kadry rozczuliły fanów