Reklama

Była u szczytu popularności i zniknęła z ekranu. Poświęciła się najbliższym. Teraz Dorota Naruszewicz wraca do zawodu! W rozmowie z Dzień dobry TVN gwiazda opowiedziała o życiowej rewolucji, macierzyństwie i rozstaniu z mężem.

Reklama

Dorota Naruszewicz wraca na ekrany. Dlaczego zniknęła?

Dorotę Naruszewicz widzowie pokochali za rolę Beaty Chojnickiej w serialu Klan. Po pewnym czasie aktorka zniknęła. Dopiero niedawno znów mogliśmy ją podziwiać w produkcji Korona królów. Gdzie się podziewała? Jak podkreśla w nowym wywiadzie z miłością i przyjemnością oddała się rodzinie, wychowaniu dzieci, a także prowadzeniu domu. „Żyłam tym. Gdzieś intuicyjnie wiedziałam, że warto w to zainwestować”, wyjaśniała Dorota Naruszewicz w rozmowie z Dzień Dobry TVN. Gwiazda ma dwie wspaniałe córki: 15-letnią Nellę i 18-letnią Ninę, z którymi łączy je wyjątkowa więź.

Pociechy aktorki nie boją się poruszać z nią najtrudniejszych tematów, zwierzają się jej i traktują jak przyjaciółkę. Dorocie Naruszewicz właśnie na tym zależało. Jaką jest mamą? Aktorka podkreśla, że jest bardzo łagodna, a jej córki zgodnie przyznają, że potrafi również stawiać granice. Wraz ze swoimi pociechami najczęściej spędza wolny czas na grach karcianych i wspólnym gotowaniu. „Nie potrafię krzyczeć, nie potrafię się złościć, a raczej tłumaczę. Lubię rozpieszczać, ale też mam swoje zasady. Bardzo mi zależało, żeby dziewczyny nie kłamały, żeby mogły mi powiedzieć o wszystkim. Żeby wiedziały, że trzeba szanować innych, być uczciwym”, dodała.

Teraz, gdy córki są już prawie dorosłe, Dorota Naruszewicz wraca do swojego zawodu. „Postanowiłam zająć się swoimi sprawami i wrócić z dużą nieśmiałością w swoje zawodowe kręgi. Nie było to proste”, przyznała.

Polecamy też: Znana z Klanu Dorota Naruszewicz pokazała swoje mieszkanie!

Dorota Naruszewicz o rozstaniu z mężem

Dorota Naruszewicz od pewnego czasu podbija media społecznościowe. Z pasją i zaangażowaniem powadzi swój profil na Instagramie. W jego tworzeniu może liczyć na wsparcie rodziny i przyjaciół. ,,Nina często robi mamie zdjęcia, które potem może wstawić. Ja wspieram tak mentalnie. Na pewno jestem bardzo dumna z naszej mamy", mówiła Nella w rozmowie z Dzień Dobry TVN.

W każdym wieku można robić coś ciekawego. Nie można zapominać o swoich pasjach. Wierzę w to, że będę mogła w tym zawodzie coś ciekawego przeżyć”, wspominała aktorka.

Nie da się ukryć, że w ostatnim czasie w jej życiu nastąpiła prawdziwa rewolucja. Niedawno Dorota Naruszewicz wyznała, że jej małżeństwo nie przetrwało i rozstała się z mężem. „Z zachowaniem dobrych relacji z byłym mężem, wkraczam w nowy rozdział swojego życia, pełna świeżej energii i optymizmu. Po prostu wkraczam w strefę słońca!", pisała na Instagramie.

Aktorka postanowiła, że nie będzie dłużej ukrywać tego przed fanami i mediami. Niezręcznie było jej czytać publikacje na temat ich relacji. „Było mi już bardzo niezręczne czytać na różnych portalach, że właśnie skończyłam 50 lat, wszystko tak cudownie mi się układa, do tego tworzę udany związek z mężem. Uznałam, że muszę o tym powiedzieć, że było żadnych nieścisłości”, wytłumaczyła gwiazda.

Dziś Dorota Naruszewicz jest kobietą spełnioną, pewną siebie i kompletną. Aktorka ma w sobie niesamowitą energię, którą dzieli się z otoczeniem. To jest jej czas. Teraz pragnie tylko tego, by jej córki były szczęśliwe.

Życzymy wszystkiego dobrego!

Sprawdź też: Dorota Naruszewicz skończyła 50 lat. Aktorka promienieje!

Źródło: Dzień Dobry TVN

Reklama

TOMASZ URBANEK/Dzien Dobry TVN/East News
Reklama
Reklama
Reklama