Dominika Gwit powitała na świecie wyczekiwanego synka! Teraz otworzyła się w sprawie porodu
„Nie chciałam się odzywać”, przyznała
Dominika Gwit i Wojciech Dunaszewski po raz pierwszy zostali rodzicami! Choć pociecha pary przyszła na świat 18 stycznia, swoim szczęściem zdecydowali podzielić się ze światem dopiero na następny dzień. Teraz z kolei, kiedy emocje już nieco opadły, świeżo upieczona mama zapewniła fanów, że samopoczucie jej dopisuje. Przy okazji po raz pierwszy ujawniła szczegóły swojego porodu.
Dominika Gwit i Wojciech Dunaszewski powitali na świecie synka
Od kiedy Dominika Gwit ujawniła, że po czterech latach starań spodziewa się dziecka, jej fani z niecierpliwością wyczekiwali finału ciąży. Ten ostatecznie nadszedł w środę, 18 stycznia. Na Instagramie aktorki pojawiły się wówczas pełne czułości ujęcia, na których świeżo upieczona mama zapozowała razem z ukochanym oraz upragnionym synkiem w ramionach.
ZOBACZ TAKŻE: Dominika Gwit o macierzyństwo walczyła 4 lata. Tak wyglądała jej droga do szczęścia
Przed porodem aktywnie relacjonowała przebieg ciąży i nie kryła swojej ekscytacji na myśl o nowych wyzwaniach związanych z macierzyństwem. Kilka miesięcy temu ujawniła, że razem z Wojciechem Dunaszewskim spodziewa się syna. Jakiś czas później zapowiedziała z kolei, że choć bardzo cieszy ją wizja powiększenia rodziny i zamierza dzielić się publicznie swoją radością — zachowa prywatność pociechy. „Nie pokażemy ani twarzy dziecka, ani nie zdradzimy imienia. Mogę dużo o tym mówić, ale nie będę pokazywać dziecka, to nasza prywatna sprawa”, ogłosiła w rozmowie z Pudelkiem.
Dominika Gwit zrelacjonowała przebieg porodu
Przez ostatnie tygodnie aktorka dużo rzadziej udzielała się na Instagramie, a wiernych fanów bardzo zmartwiła jej nieobecność. Dopiero teraz, gdy emocje zaczęły powoli opadać, Dominika Gwit ponownie zawitała na dłużej na swój profil. W związku z licznymi pytaniami o przebieg porodu artystka w końcu zabrała głos.
„Synek jest zdrowiutki, ja się czuję świetnie. Wszystko poszło tak, jak powinno być. Dochodzimy do siebie. Jest dobrze. Dzięki, że ze mną tutaj czekaliście”, opowiadała, uspokajając internautów.
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Są jak ogień i woda. Oto historia miłości Dominiki Gwit i Wojciecha Dunaszewskiego
Dominika Gwit odniosła się przy okazji do swojej nieaktywności w mediach społecznościowych. Na co dzień bardzo chętnie relacjonuje swoje życie, lecz w ostatnich tygodniach robiła to znacznie rzadziej. Gwiazda przyznała, że miało to związek z przygotowaniami do porodu. „Nie chciałam się odzywać przez ostatni czas, bo potrzebowałam wyciszenia. Teraz jest już naprawdę dobrze. Odpoczywamy”, podkreśliła aktorka, która dziś już na brak energii nie może narzekać!
Całej rodzinie życzymy wszystkiego, co najwspanialsze — a także szybkiego powrotu do domu!
Dominika Gwit i Wojciech Dunaszewski, VIVA! 17/2019