Eleni to piosenkarka greckiego pochodzenia, od lat kontynuuje karierę wokalistki, a na jej muzyce wychowują się kolejne pokolenia. Po śmierci Witolda Paszta w „The Voice Senior” pozostał pusty fotel jurora. Czy artystka przyjmie propozycję i zasiądzie na wolnym miejscu? Eleni skomentowała ją w rozmowie z jednym z portali.
Kto zajmie puste miejsce w „The Voice Senior”?
Program „The Voice Senior” cieszy się dużą sympatią widzów i doczekał się już trzech edycji. To w nim seniorzy, którzy długi czas zwlekali z podjęciem kariery muzycznej, mają szansę na zaprezentowanie swojego talentu. Ostatni finał miał miejsce 5 lutego, a zwycięzcą ogłoszono Krzysztofa Prusika z drużyny Witolda Paszta.
Niestety przez problemy zdrowotne trener nie dał rady pojawić się w odcinku finałowym, w którym wygrał jego podopieczny. Smutna wiadomość wstrząsnęła mediami w ubiegłą sobotę, kiedy córki wokalisty poinformowały o odejściu Witolda Paszta:
„Wczoraj późnym wieczorem, dzień po rocznicy śmierci swojej Ukochanej Żony, odszedł nasz Tata, Witold Paszt. Wspaniały, najlepszy człowiek, najukochańszy dziadek, Artysta w pełnym znaczeniu tego słowa. Kiedy już wydawało się, że jest przemocny i niezniszczalny, bo pokonał swój trzeci COVID, nagle los się odwrócił i przyszły niespodziewane komplikacje, które znacznie przyspieszyły jego wytęsknione spotkanie z naszą Mamą. Bardzo się do Niej spieszył”.
Konieczne są zmiany w programie, a TVP poszukuje osoby, która może zasiąść na fotelu trenerskim. Idealną kandydatką wydaje się być Eleni, która podzieliła się swoimi odczuciami na temat zajęcia pustego miejsca w „The Voice Senior”.
Czy przystanie na ten pomysł?
Czytaj także: Eleni o żałobie po tragicznie zmarłej córce: „Nieutulony żal będzie mi towarzyszyć do końca życia”
Eleni zostanie jurorką w „The Voice Senior”? Co na to artystka?
Piosenkarka doskonale zdaje sobie sprawę, że bycie jurorem nie należy do łatwych wyzwań. W rozmowie z portalem Pomponik podzieliła się swoimi wątpliwościami:
„To jest trudne zadanie. Nie wiem, jestem osobą raczej nieśmiałą, więc nie wiem, czy bym tam zasiadła. Wobec innych jestem bardziej tolerancyjna i wyrozumiała (niż wobec siebie)” - wyznała gwiazda.
Równocześnie to nie byłby pierwszy raz, kiedy artystka przejmuje rolę jurorki, bowiem miała już okazję oceniać występy innych wokalistów. Jednak Eleni przede wszystkim obawia się, że jej oceny mogą zranić uczestników.
„(...) To nie jest takie proste oceniać kogoś, bo często można kogoś skrzywdzić. Trzeba mówić prawdę o danej osobie, która występuje i śpiewa piosenkę, która według siebie uważa, że śpiewa dobrze, a my jednak (jako jurorzy) słyszymy coś innego”.
Piosenkarka, która raczej nie zastąpi na fotelu trenera Witolda Paszta, podzieliła się również odczuciami na temat programu. Przyznała, że bardzo chętnie go ogląda. Artystka twierdzi, że wiek nie gra roli, ponieważ osoby na każdym etapie życia mogą robić to, co kochają. Według niej „The Voice Senior” idealnie ten fakt oddaje.
„Co do "The Voice Senior" to muszę przyznać, że jestem pełna podziwu dla tych osób, które zgłaszają się tam i realizują swoje marzenia. Nie tylko realizują marzenia , ale też opowiadają o swoim życiu. Często ten program wywołuje - przynajmniej u mnie - niesamowite emocje. Lubię ten program i uważam, że jest naprawdę bardzo wartościowy. Od tych ludzi można się wiele nauczyć!”.
Sprawdź też: Rodzinną idyllę przerwała śmierć. Oto historia miłości Ewy Szykulskiej i Zbigniewa Perneja
