Conrado Moreno w szczerym wyznaniu: „od lat uczęszczam na terapię”

Widzowie pokochali go po udziale w „Europa da się lubić”. Conrado Moreno brał też udział w programach, takich jak: „Taniec z Gwiazdami”, „Gwiazdy tańczą na lodzie”, a także współprowadził „Okno na świat” w TVP Info. Ostatnio prezenter zwierzył się, że od lat uczęszcza na terapię... Z jakim problemem się mierzy?

Conrado Moreno – kim jest?

Konferansjer hiszpańskiego pochodzenia zasłynął głównie dzięki programowi „Europa da się lubić”, prowadzonemu przez Monikę Richardson. Brał udział także w innych telewizyjnych show, m.in. „Taniec z Gwiazdami” czy „Gwiazdy tańczą na lodzie”, od 2011 roku jest też prowadzącym losowania totalizatora sportowego w Studiu Lotto. Od lat współorganizuje również Festiwal Flamenco w Warszawie. Mężczyzna chroni swoją prywatność. Wiadomo, że pierwszą żoną Conrado Moreno była Katarzyna Jurzyk, z którą ma syna, Gabriela. Para szybko się rozstała. Obecnie prezenter związany jest z inną kobietą. W 2019 roku urodziła im się córka, Maribel.

Jakiś czas temu Conrado Moreno zamieścił na Instagramie wpis, w którym opowiedział o swoim dzieciństwie i przykrych sytuacjach, z jakimi miał wtedy do czynienia. Teraz pojawiło się kolejne szczere wyznanie mężczyzny.

Czytaj też: Conrado Moreno został po raz drugi ojcem!

Conrado Moreno – na jaką terapię uczęszcza?

W miniony weekend Conrado Moreno podzielił się na swoim profilu na Instagramie osobistym i ważnym wpisem. To właśnie w nim ujawnił, że od wielu lat uczęszcza na terapię, dzięki której chce lepiej zrozumieć samego siebie. „Pojęcie terapii nie jest mi obce, przeciwnie. Od lat uczęszczam na terapię, by lepiej rozumieć siebie, by potrafić odnaleźć się w sytuacjach, które sprawiają mi wiele bólu i cierpienia, by nie pozwolić na to, by zniszczyły mnie słowa oraz sytuacje, na które jestem w swoim życiu narażony. By nabrać sił, by odzyskać kierunek w swoim życiu, by zrozumieć, że są rozwiązania do pokonywania tego, co wydaje się sytuacją bez wyjścia”, napisał prezenter.

Mężczyzna jasno podkreśla, że przyznanie się do słabości i szukanie pomocy w postaci terapii czy wizyty u specjalisty nie powinno być odbierane jako coś złego i szykanowane. Wręcz przeciwnie, według Conrado Moreno są oznaką mądrości i siły oraz chęci pracy nad sobą. „Pojęcie terapii nie jest mi obce, przeciwnie. Od lat uczęszczam na terapię, by lepiej rozumieć siebie, by potrafić odnaleźć się w sytuacjach, które sprawiają mi wiele bólu i cierpienia, by nie pozwolić na to, by zniszczyły mnie słowa oraz sytuacje, na które jestem w swoim życiu narażony. By nabrać sił, by odzyskać kierunek w swoim życiu, by zrozumieć, że są rozwiązania do pokonywania tego, co wydaje się sytuacją bez wyjścia”.

Dodał, że często również nasi bliscy mierzą się z wielkimi problemami, które na co dzień skrywają pod uśmiechem. „Niestety wciąż wiele osób, w samotności boryka się ze swoimi trudami, dramatami życia, są wśród nas osoby, które z pozoru mogą wydawać się beztroskie, szczęśliwe, a to jedynie powierzchnia maska, ukrywająca ból kurczowo trzymany w środku”. Conrado Moreno zwrócił się także do internautów, by czujnie obserwowali swoje otoczenie, ponieważ wokół nas również może znajdować się ktoś, kto potrzebuje pomocy, ale o nią nie poprosi, albo nie ma na kogo liczyć. „Byli wśród nas ludzie, którzy żyli tak jak my, i odeszli bo odebrali sobie wszelkie szanse do postawienia kolejnego kroku w życiu. Bądźmy uważni, słuchajmy bliskich, nie zapominajmy o tych, którzy zaufali nam w swoim życiu”, podsumował swój wpis.

Zobacz także: „Jako dziecko byłem wytykany palcami”. Conrado Moreno szczerze o swoim dzieciństwie