Zalewa się łzami i jest w złym stanie. Co się dzieje z Bradem Pittem?

Według magazynu US Weekly, Brad Pitt jest kompletnie zdruzgotany i samotny. Podobno aktor dalej nie może uwierzyć w to, co się stało i zalewa się łzami.

Związek Brada Pitta i Angeliny Jolie długo uchodził za idealny. Para nie dała po sobie poznać, że ma jakiekolwiek problemy. Moment, kiedy aktorka złożyła pozew rozwodowy, dla wszystkich okazał się wielkim zaskoczeniem. Najbardziej dla jej męża.

Wielkie zaskoczenie

19 września życie Brada Pitta zmieniło się o 180 stopni. Wieczorem, tuż przed zamknięciem sądu, Angelina Jolie złożyła pozew rozwodowy. Aktor był kompletnie zaskoczony. Nie spodziewał się takiego obrotu spraw, a zapowiedzi Jolie, że złoży papiery rozwodowe, traktował jako czcze pogróżki. Kiedy aktorka zatrudniła "królową rozwodów" - Laurę Wasser, Pitt nie miał prawnika.
Angelina Jolie razem z szóstką dzieci wyprowadziła się do wynajętej rezydencji w Malibu. Pitt został zupełnie sam.

Poniżająca ugoda

Zgodnie ze wstępną ugodą z końca września, dzieci do 20 października zostaną z matką. Pitt może spotykać się z nimi tylko w obecności kuratora, co zdaniem informatorów magazynu Us Weekly jest dla niego wyjątkowo poniżające.

Zachodnie media donoszą, że aktor jest totalnie załamany. Ciężko się dziwić - oprócz rozpadu rodziny i rozstania z Jolie po 12 wspólnych latach, jego wizerunek został mocno nadszarpnięty.
Aktorka oskarżyła go o naruszenie nietykalności cielesnej syna (co skończyło się przesłuchaniem w FBI) oraz o nadużywanie narkotyków i alkoholu.

Polecamy też: Angelina Jolie i Brad Pitt podpisali wstępną ugodę! Zobaczcie, co uzgodnili

Trzyma się dzięki dzieciom

Podobno jedyną rzeczą, dzięki której Pitt jakoś się trzyma, są właśnie dzieci: 15-leni Maddox, 12-letni Pax, 11-letnia Zahara, 10-letnia Siloh oraz ośmioletnie bliźniaki Vivienne i Knox. Dlatego aktor zdecydował się współpracować za wszelką cenę i zgodził się regularnie badać na obecność alkoholu i narkotyków. W walce o opiekę nad dziećmi - a Jolie już na początku zapowiedziała, że chce mieć pełną opiekę - liczy się każdy punkt. Angelina kilka już zdobyła.

Polecamy też: Brad Pitt nie może pogodzić się z rozstaniem: "Angelina jest szalona, ale ją kocham! Ma wyprany mózg przez sabat wokół"