Brad Pitt o alkoholizmie, rodzinie i aktorstwie

1 z 4

Brad Pitt, Angelina Jolie — Getty Images, materiały prasowe

Nie milkną komentarze po ostatnim wywiadzie, jakiego Brad Pitt udzielił dla magazynu "GQ". Do czego się przyznał?

Zobacz też: Brad Pitt walczy o prawo wyłącznej opieki nad dziećmi. Czy Angelina Jolie podda się bez walki?

Brad Pitt o swoim alkoholizmie

Aktor pojawił się ostatnio w nowym filmie Netflixa „Machina wojenna” i już wtedy wzbudził ogromne emocje. Media zauważyły, że schudł i silnie przeżywa ostatnie wydarzenia. Tym razem jest podobnie. To pierwsze tak szczere wyznanie Brada Pitta od czasu rozwodu z Angeliną Jolie. W najnowszym, obszernym wywiadzie dla magazynu "GQ" Brad Pitt opowiedział o demonach przeszłości, rodzinie, używkach i rozwodzie. Wyznał, że alkohol doprowadził do rozpadu jego małżeństwa i wpłynął na relacje z dziećmi. Właśnie rozpoczął terapię i pozostaje pod opieką odpowiedniego specjalisty. Czeka go długi proces leczenia. Alkohol zastąpił sokiem żurawinowym i wodą gazowaną.

„Szczerze mówiąc, potrafiłem opić Rosjanina jego własną wódką. Byłem w tym dobry, wręcz profesjonalny. Piłem za dużo i to stało się problemem. Cieszę się, że minęło już pół roku, odkąd jestem trzeźwy. To słodko-gorzki czas, podczas którego odzyskałem czucie w palcach”, mówił Pitt.

Przypominamy, że Angelina Jolie pod koniec września ubiegłego roku oskarżyła byłego partnera o przemoc wobec dzieci, problemy z agresją oraz nadużywanie alkoholu i narkotyków. Zanim sąd oczyścił aktora ze wszystkich zarzutów, Jolie dostała tymczasową opiekę nad dziećmi.

Polecamy też: Angelina Jolie wychodzi za mąż! Co na to Brad Pitt?

Brad Pitt o rodzinie i relacjach z dziećmi

Jak dziś wygląda jego życie? Jak radzi sobie z utratą rodziny? Aktor nie ukrywa, że jest w złej kondycji psychicznej. Pitt zdaje sobie sprawę, ze dla dzieci obecna sytuacja jest bardzo bolesna. Bradowi i Angelinie zależy na tym, by dla dobra dzieci załagodzić całą sytuację i w miarę możliwości ochronić je przed cierpieniem.

„To dla nich bardzo trudne, kiedy rodzina tak nagle się rozpada. Na szczęście mnie i mojej partnerce udało się dogadać w tej kwestii i wypracować pewne rzeczy. Ten trudny okres to dla mnie czas przyglądania się moim słabościom i porażkom. Mam w sobie potrzebę poszukiwania sprawiedliwości. To takie naiwne, ta wiara w to, że świat jest sprawiedliwy. I mówi to facet, który wygrał na loterii, wiem o tym”, zaznaczył.

Polecamy też: „To bardzo trudny czas dla mnie i mojej rodziny”. Angelina Jolie po raz pierwszy mówi o rozwodzie z Bradem Pittem

Brad Pitt oświadczył, że najważniejszym czynnikiem, który sprawił, że postanowił zmienić swoje życie, było rozstanie z Angeliną. Dlatego zdecydował się na terapię. Ukojenie po burzliwym rozstaniu odnalazł w drobnych rzemieślniczych pracach.

„Pamiętam, i mówię całkiem serio, że w zeszłym roku nawiedziła mnie taka myśl: ktoś przechodził przez podobny skandal, wszędzie było o tym bardzo głośno. Pomyślałem: dzięki Bogu, że nigdy nie będę musiał przez to przechodzić. Mam swoje życie, swoją rodzinę, robię swoje, nie robię nic nielegalnego, nie wchodzę nikomu w drogę. A teraz? Jak szedł ten cytat Davida Fostera Wallace’a? Prawda cię wyzwoli, ale najpierw sponiewiera. A moją prawdą było uświadomienie sobie, że świetnie idzie mi odcinanie się od wszystkiego, co sprawia mi trudności”, zakończył swoją wypowiedź.

Kilka miesięcy temu, aktor nie ukrywał, że źle znosi ograniczone kontakty z dziećmi. Od rozstania z Angeliną widział się z nimi jedynie kilkukrotnie w obecności psychologa i opiekunki pociech. Tuż przed świętami Bożego Narodzenia, aktor zarzucił byłej partnerce, że ta nie dba o dobro dzieci.

Zobacz też: Angelina Jolie ma nowego partnera. Amerykańskie tabloidy wiążą ją z utalentowanym aktorem

Zobacz wszystkie okładki magazynu z Bradem Pittem!

2 z 4