Reklama

I wszystko stało się jasne. Sąd uznał Beatę Kozidrak winną jazdy pod wpływem alkoholu. Na wokalistkę Bajmu została nałożona kara sześciu miesięcy ograniczenia wolności z pracami społecznymi. Przez pięć lat nie może również prowadzić pojazdów. Prokuratura Okręgowa w Warszawie ma jednak zamiar podważyć ten wyrok. „Ta kara jest rażąco niewspółmierna do okoliczności popełnienia czynu”, podkreśla jej rzeczniczka prasowa.

Reklama

Beata Kozidrak usłyszała wyrok. Sąd uznał ją winną prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu

Do zdarzenia doszło na początku września tego roku. Prowadząca BMW 61-letnia artystka została zatrzymana przez policję po interwencji i zgłoszeniu otrzymanym od innych kierowców. Z ich relacji wynikało, że auto, którym poruszała się wokalistka Bajmu, jeździło zygzakiem z jednego pasa na drugi i zahaczało o krawężnik. Badanie alkomatem potwierdziło, że Beata Kozidrak prowadziła samochód pod wpływem alkoholu: miała około dwóch promili we krwi. Według jednej z publikacji przed tym, jak wsiadła za kierownicę, miała wypić około litr wina.

Rozpoczęła się medialna burza. Piosenkarka zablokowała możliwość dodawania komentarzy na swoich profilach w mediach społecznościowych. Wydała również oświadczenie i przeprosiła za swój czyn. Jej adwokat potwierdził, że nie zamierza uciekać od odpowiedzialności, przyzna się do winy i przyjmie decyzję sądu z pokorą. Posiedzenie w tej sprawie odbyło się 29. października. Jak poinformowało TVP Info, Sąd Rejonowy Warszawa-Mokotów uznał Beatę Kozidrak winną prowadzenia samochodu po spożyciu alkoholu.

Wokalistka Bajmu została skazana na karę sześciu miesięcy prac społecznych w wymiarze 20 godzin miesięcznie. Otrzymała również zakaz prowadzenia pojazdów przez okres pięciu lat oraz została zobowiązana do zapłacenia 10 tysięcy złotych grzywny na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Beata Kozidrak wyraziła też zgodę na publikację jej pełnego imienia i nazwiska.

Czytaj także: Beata K. prowadziła pod wpływem alkoholu. Została zatrzymana przez policję

MICHAŁ PAŃSZCZYK

Beata Kozidrak w sesji dla „VIVY!”, 2016 rok

Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie: kara rażąco niewspółmierna do okoliczności

Szybko wyszło na jaw, że sprawa będzie miała ciąg dalszy. Prokuratura Okręgowa w Warszawie zamierza zaskarżyć wyrok sądu i w rozmowie z mediami informację tę potwierdziła jej rzeczniczka, Aleksandra Skrzyniarz.

Ta kara jest rażąco niewspółmierna do okoliczności popełnienia czynu. Chodzi o stan nietrzeźwości oskarżonej i zagrożenie, jakie wywołała swoim czynem”, podkreśliła w rozmowie z „Faktem”.

Czytaj także: Beata K. wydała oświadczenie! Artystka publicznie przeprosiła

VIPHOTO/East News
Reklama

Beata Kozidrak, Polsat SuperHit Festiwal, Sopot, 25.06.2021 rok

Reklama
Reklama
Reklama