Reklama

Niedawno Krzysztof Ibisz i Joanna Kudzbalska zdradzili, że spodziewają się pociechy. Małżonkowie nie kryją swojej radości i dzielą się z obserwatorami uroczymi kadrami. Szczęśliwi oczekują narodzin dziecka. Bliscy i fani cieszą się razem z nimi. W najnowszym wywiadzie, była żona dziennikarza wypowiedziała się na temat ponownego ojcostwa Krzysztofa Ibisza. Zdradziła też, jakie relacje łączą ich syna z ukochaną prezentera.

Reklama

Anna Zejdler o ponownym ojcostwie Krzysztofa Ibisza

Krzysztof Ibisz ma za sobą dwa zakończone małżeństwa. Obie relacje nie przetrwały próby czasu, ale byli partnerzy mają ze sobą bardzo dobre kontakty. Ze związku z Anną Zejdler prezenter doczekał się syna Maksymiliana. Owocem małżeństwa z Anną Nowak-Ibisz jest drugi syn Vincent. W 2021 roku Krzysztof Ibisz ożenił się po raz trzeci z Joanną Kudzbalską. Niedawno para poinformowała, że spodziewa się dziecka.

W rozmowie z serwisem Jastrząb Post Anna Zejdler wyznała, że wiedziała o szczęściu pary zanim wiadomość przedostała się do mediów. Nie ukrywa, że cieszy się z nowego etapu w życiu byłego partnera.

Czytaj też: Tak wygląda syn Krzysztofa Ibisza i Anny Zejdler. Po słodkim chłopcu nie ma śladu

Pawel Wodzynski/Dzien Dobry TVN/East News

Anna Zejdler w Dzień Dobry TVN, 2021

Dziennikarka dodała, że jej dzieci także życzą wszystkiego, co najlepsze Krzysztofowi Ibiszowi i jego żonie. Odniosła się również do różnicy wieku, jaka będzie między przyrodnim rodzeństwem i zdradziła, że 23-letni Maks polubił ukochaną taty.

„Oczywiście niezmiennie tak, jak zawsze mówiłam Krzysztofowi życzę jak najlepiej. Krzysztofowi i Asi. Cieszymy się z Maksem i z Mileną [pociecha Anny Zejdler i Tomasza Walenty], że będą mieli rodzeństwo. Chociaż ta różnica wieku będzie ogromna, ale to jest zawsze radość, kiedy rodzi się człowiek”, mówiła.

Anna Zejdler została zapytana o receptę na utrzymanie tak dobrych relacji z byłym partnerem. Odpowiedź była prosta, a przeszłość w żadnym stopniu nie wpływa na ich kontakty. Anna Zejdler i Krzysztof Ibisz odnoszą się do siebie z szacunkiem i kibicują w każdej sferze życia.

„Ja tej energii nie udaje. Ani nie udaje tych pozytywnych relacji. Jeżeli ludzie są szczęśliwi, to ja się też tym szczęściem cieszę. To jest ojciec mojego syna, dzisiaj jego żona też jest Maksowi życzliwa. Wczoraj Maks grał swój spektakl dyplomowy, był Krzysztof i Joanna. Wiem, że może ludzie na to patrzą podejrzliwie, ale nie ma w tym nic sztucznego. Ta przeszłość nie wpływa na jakiekolwiek dzisiaj negatywne podejście czy emocje, które mogłyby takim sytuacją towarzyszyć”, dodała w Jastrząb Post.

Sprawdź też: Tak mieszka Krzysztof Ibisz z żoną Joanną. Ich apartament mieści się w odresturowanej XIX-wiecznej kamienicy

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama