Reklama

Ostatnio media obiegła informacja o śmierci wybitnego polskiego aktora, znanego m. in. z filmu "Vabank" czy kultowego "Janosika", Witolda Pyrkosza. Ostatnie 17 lat spędził on na planie serialu "M jak miłość", gdzie wcielał się w postać Lucjana Mostowiaka. To właśnie tam współpracował z Anną Muchą.

Reklama

Polecamy też: Witold Pyrkosz zmarł w wieku 90 lat. Jak zyskał miano „króla polskich seriali”?

Polecamy też: Fani w żałobie, Teresa Lipowska we łzach... Znamy szczegóły pogrzebu Lucjana Mostowiaka!

Pożegnanie aktora

Wiele gwiazd postanowiło zamieścić wspomnienia oraz wspólne zdjęcia z Witoldem Pyrkoszem na swoich profilach na portalach społecznościowych. W ten sposób artystę pożegnali m. in. Małgorzata Kożuchowska, Artur Barciś czy Joanna Koroniewska. Dołączyła do nich również Anna Mucha, jednak nie opublikowała fotografii aktora, lecz ujęcie z planu serialu TVP2, na którym widać operatora kamery oraz reżysera podczas "minuty ciszy". Podsumowała: "Nasz serial już nigdy nie będzie taki sam". Zdjęcie spotkało się z falą hejtu. Jedna z fanek zwróciła się do aktorki: "Minuta ciszy a Ty zdjęcie robisz?", kolejne dodawały: "To smutne, że nawet w takich chwilach jak śmierć ludzie zamiast pomodlić się i być pokornym myślą, żeby zrobić fotkę i mieć fejm" oraz "Zaduma? Nad dobrym zdjęciem chyba. Minuta ciszy wymaga skupienia nad osobą, która odeszła, a nie cykaniu zdjęć na insta". Mimo dopowiedzenia Muchy, która broniła się pisząc: "Byłabym ostrożniejsza w formułowaniu sądów i ocenianiu ludzi ... tak na przyszłość", nie milkną negatywne komentarze. Fani twierdzą: "Wykorzystywanie takich sytuacji jest niestety ale bardzo nieeleganckie i bez wyczucia smaku" i dodają: "Wstyd!!! Pani Anno, żeby w takim momencie foty pstrykać". Mają rację?

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama