Anna Lewandowska wspomina ukochaną babcię. Ta strata wciąż jest dla niej bolesna
„Zawsze nas wspierałaś”, podkreśliła trenerka
Odnosi kolejne sukcesy, motywuje, zachęca do zmiany stylu życia. Anna Lewandowska jest inspiracją dla milionów kobiet. Ale to rodzina stanowi dla niej największą wartość. Trenerka skupia się przede wszystkim na wychowywaniu dwóch córek: 5-letniej Klary i 2-letniej Laury oraz wspieraniu męża. Ale mijający rok wiązał się dla niej również z przykrymi chwilami. Żona Roberta Lewandowskiego pożegnała ukochaną babcię, której pamięć uczciła w dniu Wszystkich Świętych...
Anna Lewandowska wspomina zmarłą babcię we Wszystkich Świętych
Jak przyznała na swoich profilach w mediach społecznościowych, początek listopada to dla niej czas, w którym w sposób szczególny myśli o bliskich, którzy odeszli. W tym roku zwłaszcza o babci. Pani Jolanta Krzywańska zmarła w piątek 25 lutego 2022 roku. Miała 86 lat. Dla jej rodziny był to bolesny cios...
„Jako dziecko uwielbiałam, gdy brałaś mnie na kolana, przytulałaś i śpiewałaś kołysanki…zawsze nas wspierałaś. Dziś zostały już tylko wspomnienia. Dzień Wszystkich Świętych to szczególny dla mnie dzień, pełen modlitwy i wspomnień o Bliskich, których już nie ma z nami...”, napisała na swoim profilu na Instagramie Anna Lewandowska.
Fani wsparli ją w komentarzach i wyrazili zadowolenie, że ten czas trenerka obchodzi w duchu religii katolickiej a nie zgodnie z tradycją amerykańską, kultywując przebieranie się na Halloween.
„Super, że obchodzi Pani ten dzień jak katolik, a nie jak wszystkie gwiazdy, które się przebierają i robią cyrk”; „Przytulam Aniu. Twoja babcia wspiera Cię z góry, dodaje sił”; „Nasza” babcia Jola; Super post, wspierajmy nasze polskie Święto Zmarłych, gdy inni przebierają dzieci na Halloween”; „Bardzo refleksyjny czas, pełen pięknych wspomnień o tych, którzy wyprzedzili nas w drodze do Nieba”, pisali.
Czytaj także: Anna Lewandowska szczerze o macierzyństwie. „Miewam chwilę zwątpienia i wyrzuty sumienia”
Kim była Jolanta Krzywańska, babcia Anny Lewandowskiej?
Przyszła na świat w 1935 roku. Miała artystyczną duszę: przez lata była związana przede wszystkim z Teatrem Wielkim w Łodzi, w którym zachwycała jako śpiewaczka operowa i solistka. Pasjonowała się również i trudniła rękodziełem. Na swoim profilu na Facebooku publikowała zdjęcia wycinanek, ozdobnych bombek z materiału czy pisanek. Jakiś czas przed śmiercią pojawiła się w filmiku promocyjnym fundacji Dojo Stara Wieś, w której siedzibie od lat obozy treningowe organizuje Anna Lewandowska – to właśnie jej przedstawiciele poinformowali o odejściu Jolanty Krzywańskiej.
„W Dojo Stara Wieś pozostał Twój uśmiech, serce i ciepło...Ś.P. Jolanta Krzywańska. 1935-2022 Babcia dla wielu...”, napisano na Facebooku.
Jej pogrzeb odbył się 2 marca 2022 roku na Cmentarz Rzymskokatolicki p.w. Św. Rocha na Radogoszczu. Wzięli w nim udział m.in. córka zmarłej, realizatorka filmowa Maria Stachurska, jej wnuczka Anna Lewandowska oraz jej mąż Robert Lewandowski.
Z trenerką łączyła ją silna więź. „Jestem wdzięczna za jej miłość, ogromne doświadczenie i niezwykłe historie, którymi się z nami dzieli i za to, że jest najlepszą Prababcią”, zwierzyła się na Instagramie w 2021, składając życzenia seniorce życzenia na Dzień Babci.
Z zamieszczonych pod wpisem komentarzy wynikało, że Jolanta Krzywańska była wielką fanką swojej wnuczki i jej działalności. Brała również udział w organizowanych przez Annę Lewandowską obozach, na których zarażała pozytywną energią oraz optymizmem i dopingowała tych, którzy brali udział w treningach...
Czytaj także: Unika blasku fleszy, żyje w cieniu brata. Co wiemy o siostrze Roberta Lewandowskiego?