Reklama

Nie zawsze miała w życiu łatwo. Jej dzieciństwo było pełne wyzwań i chwil żalu, a droga na szczyt nie była usłana różami. Kilka miesięcy temu Anna Lewandowska postanowiła otworzyć się przed fanami i w mediach społecznościowych wspomniała swoje dzieciństwo. Gdy była nastolatką, ojciec postanowił opuścić rodzinę. Wszystko spoczęło na barkach jej mamy, z trudem radzili sobie finansowo... Dziś żona Roberta Lewandowskiego nie kryje swojej wdzięczności za to, jak potoczyły się jej losy.

Reklama

Anna Lewandowska o swojej przeszłości

Dziś jest multimilionerką, jedną z najbardziej wpływowych Polek oraz żoną światowej sławy piłkarza Roberta Lewandowskiego. Choć jej życie odmieniło się o 180 stopni, początki nie były kolorowe. W przeszłości Anna Lewandowska z dnia na dzień znalazła się w bardzo trudnej sytuacji finansowej… Jej ojciec, który przez lata zajmował się utrzymaniem domu, z dnia na dzień postanowił opuścić rodzinę. Mama Ani została praktycznie z niczym. Robert Lewandowski wyznał z kolei, że rodzinie jego ukochanej musiał pomagać Caritas.

Żona piłkarza również nie ukrywała, że był to bardzo ciężki czas. W rozmowie z Magdą Mołek zdradziła, że pewnej zimy nie było stać ich na zakup nowych butów dla niej… Dlatego chodziła w dziurawych. Natomiast gdy zarobiła swoje pierwsze pieniądze, połowę natychmiast oddała mamie, która jest jej największym autorytetem. „Kiedy zaczęłam zarabiać swoje pierwsze pieniądze, to było stypendium. Miałam wtedy 18 lat, to było 800 zł. Połowę oddawałam mamie, a połowę miałam dla siebie”, opowiadała w TVN Style.

ZOBACZ: Kiedy miała 12 lat, jej ojciec odszedł od rodziny. Anna Lewandowska ma za sobą bardzo trudne chwile...

Dobra materialne nie są dziś najważniejszą wartością w domu Lewandowskich i również w takim duchu trenerka wychowuje swoje dzieci. „Wiadomo, że nie będę tutaj ukrywać, że lubię fajnie wyglądać, lubię sobie coś fajnego kupić, pracujemy na to, natomiast to nie jest najważniejsze w naszym życiu. To nie jest najważniejsze, żeby rzeczy materialne były jakimś priorytetem, na pewno nie i na pewno nie jest to ważne u dziewczynek” - zapewniała w tym samym wywiadzie.

Anna Lewandowska wspomina dzieciństwo

Do trudnych wspomnień żona Roberta Lewandowskiego powróciła kilka miesięcy temu za sprawą pytania od jednego z obserwatorów. Zapytana o to, co powiedziałaby małej Ani z przeszłości, celebrytka przypomniała swoje dzieciństwo, które wcale jej nie rozpieszczało. Zamieściła również archiwalne zdjęcie z bratem, gdy byli jeszcze małymi dziećmi. „Powiedziałabym, żeby nigdy nie wstydziła się tego, skąd pochodzi, żeby zawsze na pierwszym miejscu stawiała rodzinę i bliskie osoby, żeby zawsze cieszyła się z najmniejszych rzeczy” - przyznała wówczas Anna Lewandowska.

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Małgorzatę Sochę i jej mamę łączy niezwykła więź. Upływający czas wiele zmienił w ich relacji

Reklama

Dziś oczkiem w głowie trenerki są jej dwie córki: Klara oraz Laura. Sportsmenka jest również bardzo blisko ze swoją mamą, której naprawdę wiele zawdzięcza. To Maria Stachurska zadbała o wychowanie swoich pociech i była przy nich w najcięższych chwilach. Całej rodzinie życzymy dużo spokoju i szczęścia.

IG: @annalewandowskahpba
Reklama
Reklama
Reklama