Reklama

Reklama

Jest uważana za najbardziej sympatyczną prowadzącą „Dzień Dobry TVN”, ale także jej zdarzają się wpadki. W najnowszym wywiadzie Anna Kalczyńska zwierzyła się, że jedna z nich spowodowała, iż rozważała odejście z telewizji! Dlaczego?

Zobacz też: Słowa Anny Kalczyńskiej podczas programu „Dzień dobry TVN” zszokowały widzów: „Moje dziewczynki czekają aż babcia umrze”

Anna Kalczyńska o wpadce na wizji

Anna Kalczyńska została zapytana o to, czy przydarzyła jej się wpadka na wizji i którą z nich pamięta najbardziej. Prezenterka zwierzyła się, że jedna z nich, gdy pracowała w TVN24, doprowadziła nawet do tego, że rozważała porzucenie pracy w telewizji!

Miałam wejść na żywo i mówić o jakimś instrumencie polityki społecznej, wokół którego toczył się spór. Jego nazwa wyleciała mi z głowy akurat w momencie wejścia na wizję. Poszłam wtedy do mojego szefa i powiedziałam, żeby mnie zwolnił, bo właśnie dałam plamę”, zwierzyła się gwiazda w „Super Express TV”.

Na szczęście szef okazał się wyrozumiały i powiedział gwieździe, że takie sytuacje zdarzają się w programach prowadzonych na żywo i o zwolnieniu nie może być mowy.

Zobacz też: Anna Kalczyńska komentuje kontrowersyjny żart z „Dzień Dobry TVN”, który oburzył widzów: „Babcia mówi, że jeszcze musicie poczekać”

Anna Kalczyńska o najtrudniejszym materiale w „Dzień Dobry TVN”

Gdy dziennikarz zapytał, jaki materiał w trakcie jej pracy w programie śniadaniowym wywołał w niej najwięcej emocji odpowiedziała, że był to wywiad z Radosławem Piwowarskim, tuż po śmierci Anny Przybylskiej.

To był jeden z pierwszych programów, które prowadziłam. To była bardzo trudna sytuacja, bo to był świeży temat, sytuacja, która wydarzyła się w nocy, a wiedziałam, że niestety za chwilę przejdziemy do spraw błahych, np. do kuchni”, wyznała Anna Kalczyńska.

Reklama

Polecamy też: Gwiazda TVN zmaga się z groźną chorobą? Na Instagramie Anny Kalczyńskiej pojawił się niepokojący wpis! Fani przekazują jej słowa wsparcia

Reklama
Reklama
Reklama