Anna Jurksztowicz gorzko o producentach „Na dobre i na złe”: „Nikt mi nawet nie podziękował za współpracę”
Ten przebój nucą wszyscy wierni fani „Na dobre i na złe”. Niestety, trzy lata temu zniknął z popularnego serialu, któremu towarzyszył przez 17 lat. Anna Jurksztowicz zdradziła zaskakujące okoliczności, w jakich podjęto decyzję o wykreśleniu kultowego utworu ze ścieżki dźwiękowej serialu.
Polecamy też: Radzimir Dębski „Jimek” wziął udział w sesji dla marki Reebok. Czy sprawdził się w roli modela?
Anna Jurksztowicz o piosence z „Na dobre i na złe”
Od początku emisji „Na dobre i na złe”, czyli od 1997 roku, serialowi towarzyszyła melodia, którą do dziś nucą wszyscy wierni fani serii o lekarzach z Leśnej Góry. Niestety, trzy lata temu piosenkę wykonywaną przez Annę Jurksztowicz zastąpiono najpierw utworem Rafała Brzozowskiego, później zaś piosenkami różnych twórców. Dopiero teraz kultowa polska wokalistka ujawniła, że produkcja „Na dobre i na złe” nawet nie podziękowała jej za współpracę i nie poinformowała, że utwór nie będzie już dłużej wykorzystywany w serialu.
„To bardzo dziwne i przykre, bo przecież piosenka wtopiła się w ten serial i zawsze już tak będzie, o czym donoszą mi słuchacze. Rozumiem, że gdy spada oglądalność, produkcja szuka nowych sposobów na jej podniesienie. Pewnie więc i tym razem ktoś miał jakiś powód, by dokonać zmian. Ale dobrze jest zakończyć wspólną pracę w miły sposób”, cytuje słowa piosenkarki z jednego
z radiowych wywiadów „Rewia”.
Mimo tego żona Krzesimira Dębskiego z chęcią wykonuje tę piosenkę w trakcie swoich koncertów
i podkreśla, że zawsze domaga się tego publiczność.
Polecamy też: „Dowiedzieliśmy się kto ich zabił”. Krzesimir Dębski opowiada VIVIE! o dziadkach zamordowanych podczas Rzezi Wołyńskiej
Na dobre i na złe - ścieżka dźwiękowa
Utwór wykonywany przez Annę Jurksztowicz był wykorzystywany jako zakończenie serialu od pierwszego do 499 odcinka. Następnie na krótki czas zastąpiła go piosenka „Masz zawsze mnie” Rafała Brzozowskiego. Obecnie każdy odcinek kończy inny utwór.
Polecamy też: Nowa produkcja TVP w ogniu krytyki. Dlaczego internauci tak ostro ją hejtują? Wszystko przez...