Anja Rubik tłumaczy się za swoje słowa o Terry’m Richardsonie: „Przepraszam, jeśli kogokolwiek tą wypowiedzią uraziłam”
Publiczna dyskusja dotycząca molestowania seksualnego w show-biznesie robi się coraz bardziej gorąca. Swoje zdanie wypowiadają zarówno gwiazdy, jak i zwykli ludzie. Wyrażają współczucie i udzielają wsparcia osobom poszkodowanym i starają się nagłośnić problem między innymi za pomocą akcji #metoo. Codziennie słyszymy nowe głosy w sprawie. Jak się okazuje, łatwo też o nieporozumienia.
Anja Rubik wyjaśnia nieporozumienie
Wczoraj Internet obiegła kontrowersyjna wypowiedź Anji Rubik. Modelka jest znana z walki o prawa kobiet i aktywność we wszelkich akcjach społecznych. Zdziwieniem był udzielony przez nią dwa lata temu wywiad. Jej wypowiedź można było zrozumieć jako próbę obrony fotografa Terry’ego Richardsona oskarżonego przez wiele modelek o molestowanie. Dzisiaj Anja Rubik przeprasza za nieporozumienie i wyjaśnia swoje słowa sprzed dwóch lat:
„Molestowanie seksualne jest czymś, czego nie można akceptować i się na to zgadzać. Udzielając wywiadu Pani Magdzie Mołek kilka lat temu, niefortunnie wypowiedziałam się w ten sposób. Mówiłam wtedy z myślą o sobie, ponieważ nigdy nie zdarzyła mi się taka sytuacja na szczęście. Nie zdawałam sobie wtedy sprawy z wagi i kontekstu moich słów oraz problemu. Żałuję swojej wypowiedzi i na szczęście w chwili obecnej jestem mądrzejsza i mam większa wiedzę na ten temat. Od dawna próbuje jak najlepiej pomoc w zwalczaniu tego typu sytuacji. Przepraszam, jeśli kogokolwiek tą wypowiedzią uraziłam”, tłumaczy modelka.
Zobacz także: Anja Rubik będzie uczyła Polaków seksu! Archipelag gwiazd, osobiste wyznania, sekrety alkowy i...
