Ania Karwan będzie reprezentować Polskę na Eurowizji? „Myślę o konkursie”
Artystka została ostrzeżona przed jedną rzeczą...
Mimo 25 lat, które minęły od pierwszego startu polskiego artysty w Konkursie Piosenki Eurowizji, nasze piosenki nie święciły triumfów we wspomnianym wydarzeniu. Nie zmniejsza to jednak entuzjazmu fanów imprezy, którzy już obstawiają, kto mógłby reprezentować nas w majowym konkursie, który odbędzie się w Rotterdamie. Najwięcej osób obstawia Anię Karwan… Co na to sama artystka?
Ania Karwan o Eurowizji 2020 – wywiad wideo
Wokalistka dość dobrze orientuje się w tematyce eurowizyjnej i ma swoje zdanie na temat konkursu. Przed kamerą VIVY.pl wyraziła też chęć startu w tegorocznej odsłonie muzycznej imprezy. „Myślę o konkursie. Jeśli tylko dostanę zaproszenie to prędko dowiecie się państwo o tym, że decyzja jest pozytywna”, wyznała VIVIE.pl Ania Karwan.
Piosenkarka dodała jednak też, że rozmawiała niedawno z osobą, która opiekowała się podczas Eurowizji swoim artystą. Ich wspomnienia z konkursu nie należały do najprzyjemniejszych… Wszystko przez… polskich internautów. „Przedstawiono mi gorzką prawdę dotyczącą Eurowizji. Jeśli nie jesteś wysoko notowany w tym konkursie to momentalnie w naszym kraju pojawia się okrutny hejt. Ludzie nagle przestają się cieszyć z tego, że mamy dobrego reprezentanta. Każdy występ po 2. miejscu Edyty Górniak opisuje się jako porażkę, a to nie tak. Przecież sama sytuacja uczestniczenia w Eurowizji jest cudowna.”, zdradziła nam Ania Karwan.
Mamy nadzieję, że TVP rozważy kandydaturę Ani Karwan na reprezentanta Polski w Eurowizji 2020. 34-letnia gwiazda ma wszystko – urodę, talent, pomysły na chwytliwe piosenki i świetny akcent w języku angielskim. Jesteśmy pewni, że bez względu na wynik, wielbiciele konkursu byliby dumni z takiego reprezentanta. Macie podobne zdanie?