Angelina Jolie wściekła na wyrok sądu i Brada Pitta. Przed nimi kolejna walka, tym razem nie o dzieci
Sąd wydał wyrok w sprawie opieki nad dziećmi, ale to nie koniec wojny pomiędzy Pittem, a Jolie
Po ostatnim wyroku sądu wydawało się, że blisko pięcioletnia batalia wreszcie się zakończyła. Tymczasem przed Angeliną Jolie i Bradem Pittem kolejna wojna. Co jeszcze mają do ustalenia?
Sąd zadecydował w sprawie opieki nad dziećmi Pitta i Jolie
Rozwody nie należą do łatwych dla żadnej ze stron, a zwłaszcza dla dzieci rozstających się rodziców. Znana para Hollywood jest w separacji już kilka lat, ale wydłużająca się sprawa rozwodowa sprawiła, że Angelina i Brad wciąż pozostają dużą częścią swojego życia. W ostatnich miesiącach sąd podejmował decyzję w sprawie opieki nad szóstką nieletnich dzieci pary – Maddoxa, Paxa, Zaharę, Shiloh, Knoxa i Vivienne.
Według najnowszych informacji wiadomo, że powyższa kwestia została rozstrzygnięta - sędzia dopuścił umowę o wspólnej opiece. Ta decyzja rozwścieczyła Angelinę Jolie, której zależało na przyznaniu jej całkowitego prawa do opieki nad dziećmi. Dzieci miały zeznawać tak, żeby pogrążyć ojca. Stało się jednak inaczej. Decyzją sądu oboje rodziców ma równe prawa do opieki nad dziećmi. Angelina nie godzi się z tą decyzją i uważa, że proces był nieuczciwy - aktorka zapowiedziała, że będzie odwoływała się od wyroku. Uważa, że proces był nieuczciwy. „Sędzia Ouderkirk odmówił Jolie sprawiedliwej rozprawy, niesłusznie odrzucając dowody dotyczące zdrowia, bezpieczeństwa i dobrobytu jej dzieci”- ocenił informator Us Weekly.
Czytaj także: Maddox Jolie-Pitt złożył zeznania przeciwko ojcu? „Nie używa już nawet jego nazwiska”
Kolejna walka Angeliny Jolie i Brada Pitta w sądzie, ale nie o dzieci
Podczas gdy sprawa opieki nad dziećmi została (na tę chwilę) rozstrzygnięta, byli małżonkowie mają do omówienia jeszcze kilka innych kwestii, chociażby podział wspólnego majątku. Jak podaje Evening Standard, Angelina Jolie i Brad Pitt nie dokonali jeszcze rozdzielenia majątkowego swoich posiadłości, m.in. winnicy we Francji, którą kupili razem za 60 milionów dolarów. W teorii sprzedanie posiadłości i podzielenie się zyskiem na pół nie stanowi problemu, ale jeśli chodzi o rzeczy wyceniane na miliony dolarów, sprawa nie jest już taka prosta…
Problem pojawi się w wypadku, gdy Angelina Jolie i Brad Pitt będą chcieli pozostać właścicielami winnicy przy jednoczesnym żądaniu, aby ta druga strona zniknęła z dokumentów. Wtedy kolejna walka w sądzie będzie nieunikniona.
Czy to koniec batalii sądowych Brangeliny?
Pomimo pierwszych wiążących decyzji wydanych przez sąd (do których Angelina wciąż będzie się odwoływać), przed Bradem Pittem i jego byłą żoną jeszcze długa droga do momentu, w którym będą mogli zakończyć regularne widywanie się w sądzie. Brad Pitt nie ukrywa, że zmęczyły go te kilkuletnie sądowe przepychanki. Życzy Jolie jak najlepiej i chciałby pozostać z nią w pokojowych relacjach. Czy ta sprawa będzie miała swoje szczęśliwe zakończenie?
Zobacz także: Angelina Jolie chce pogrążyć Brada Pitta w sądzie. Ma dowody na przemoc domową