Reklama

Gdy się poznali, nic nie wskazywało na to, że stworzą parę. Andrzej Strzelecki dopiero po jakimś czasie zakochał się w przyszłej żonie bez pamięci. To ona wspierała go w walce z potworną chorobą: nieoperacyjnym rakiem płuc i oskrzeli. Niestety, nie udało mu się wygrać. Aktor znany z roli doktora Koziełły w „Klanie” zmarł nad ranem 17 lipca 2020 roku, otoczony najbliższymi. Miał 68 lat. Ukochana czuwała przy nim do końca...

Reklama

Kim jest żona Andrzeja Strzeleckiego, Joanna Pałucka? Historia miłości

Gdy zapałał do niej silnym uczuciem, miał żonę. Wówczas Andrzej Strzelecki był związany ze scenografką Ewą Czarniecką. Dla o 10 lat młodszej Joanny Pałuckiej postanowił się rozwieść. Jak wyglądały początki tej relacji? Poznali się na długo przed tym, zanim stworzyli związek. Razem pracowali w Teatrze Rampa. Uczucie spadło na nich jak grom z jasnego nieba.

„Przez wiele sezonów pracowaliśmy razem w teatrze i pewnego dnia nastąpił po prostu tak zwany wypadek przy pracy. Zakochałem się w Joannie bez pamięci, a ona, na szczęście, pozwoliła mi siebie kochać. I tak to już trwa kilkanaście ładnych lat”, wspominał w jednym z wywiadów. Jak przypomina „Świat Seriali”, Andrzejowi Strzeleckiemu trudno było określić, czym dokładnie urzekła go przyszła żona. „Czymkolwiek urzekła mnie Joasia, nie żałuję, że mnie... urzekła”, mówił z właściwym dla siebie poczuciem humoru.

Ona nie ukrywała, że to właśnie jego dystans do otaczającej rzeczywistości i pogoda ducha zawładnęły jej sercem. „Andrzej ma niezwykłe poczucie humoru i ogromny dystans do życia i dzięki temu nigdy się przy nim nie nudzę”, podkreślała Joanna Pałucka.

W 2001 roku doczekali się dziecka. Wówczas na świat przyszedł ich syn Antoni. Aktor nie ukrywał, że był on jego oczkiem w głowie. Od czasu do czasu pojawiali się razem publicznie, najczęściej przy okazji wydarzeń kulturalnych.

Małżeństwo z o 10 lat młodszą aktorką, którą widzowie mogą kojarzyć z roli mamy Martynki, dziewczyny Maćka w „Klanie”, sprawiło, że Andrzej Strzelecki czuł się zawsze młody.

„Kiedy ma się u boku taką kobietę jak Joasia, nie jest trudno wciąż zachowywać młodość. Jej optymizm i energia to dla mnie najlepszy środek odmładzający”, podkreślał.

Zobacz: Bliscy czuwali przy nim do końca. Córka Andrzeja Strzeleckiego pożegnała go w nietypowy sposób

PIOTR FOTEK/REPORTER

Andrzej Strzelecki z żoną Joanną Pałucką, córką Joanną Strzelecką-Żylicz oraz synem Antonim Strzeleckim, Międzyzdroje, 06.07.2007

Joanna Pałucka i Andrzej Strzelecki: wsparcie w chorobie

Gdy w czerwcu 2020 roku wyszło na jaw, że Andrzej Strzelecki zmaga się z rakiem, o kulisach tej nierównej walki opowiedziała w wywiadzie jego żona. Joanna Pałucka ujawniła, że diagnoza była dla nich ogromnym ciosem i o tym, że aktor ma raka, dowiedzieli się w trakcie kompleksowych badań, jakie przeszedł w warszawskim szpitalu na Banach w marcu 2020 roku. Początkowo nikt nie podejrzewał, że to nowotwór...

„Mąż odczuwał bóle w różnych częściach ciała, trzęsły mu się ręce. Były to problemy natury neurologicznej, dlatego położono go na oddziale neurologii. Neurologicznie jednak jest wszystko dobrze. Bóle to wynik rozprzestrzeniającego się raka”, zwierzała się w „Fakcie”. Nie ukrywała przy tym, że walka z chorobą to ogromne wyzwanie dla całej rodziny. „Diagnoza to był straszny cios, bo lekarze nie dawali Andrzejowi szans. Do tego wybuchła epidemia. Siedzieliśmy w domu załamani, nie wiedząc, co robić”, podkreślała Joanna Pałucka.

Ratunkiem dla aktora miała być kosztowna terapia w Stanach Zjednoczonych. To tam w maju dopuszczono na rynek lek Capmatinib. Jednak koszt terapii przerażał: na leczenie potrzebnych było aż 1,5 miliona złotych. W pomoc Andrzejowi Strzeleckiemu włączyli się koledzy z branży, zorganizowano nawet specjalną zbiórkę.

Aktor do końca wierzył, że uda mu się wyzdrowieć. Jednocześnie w poruszającym wywiadzie dla TVP podkreślił, że „przestaje być sobą”. Potwierdziła to również jego żona.

„Staramy się żyć normalnie, ale choroba nie daje o sobie zapomnieć. W zasadzie jest niesamodzielny i nie może się nigdzie beze mnie ruszyć. (...) Dopóki będzie to możliwe, będziemy starali się udawać, że nic się nie dzieje, chociaż wszyscy widzą, że nie dzieje się dobrze. Mąż schudł i zmizerniał”, mówiła w „Fakcie”.

Zobacz również: „Przestaję być sobą i nie mam na to wpływu”, mówił. Tak choroba wyniszczyła Andrzeja…

TRICOLORS/East News

Andrzej Strzelecki i jego syn Antoni Strzelecki, 25.11.2016

Śmierć Andrzeja Strzeleckiego

Niestety, aktor nie zdołał wyjechać na terapię do Stanów Zjednoczonych. Zmarł 17 lipca 2020 roku nad ranem w wieku 68 lat. Potwierdziła to jego córka.

„Tata odszedł nagle, nad ranem, o 5:55. Odszedł w domu, byli z nim najbliżsi. To jest najważniejsze. Na ten moment nie jestem w stanie więcej powiedzieć”, zwierzyła się wówczas w rozmowie z Plejadą jego córka z pierwszego małżeństwa, Joanna Strzelecka-Żylicz.

Bliscy wspierali go przez cały okres tej nierównej walki i czuwali przy jego łóżku do końca...

Andrzej Strzelecki z synem, Antonim Strzeleckim, Warszawa, 07.07.2017:

MARIUSZ GRZELAK/REPORTER
Reklama

Andrzej Strzelecki z żoną Joanną Pałucką i córką Joanną Strzelecką-Żylicz, Warszawa, 28.05.2015:

VIPHOTO/East News
Reklama
Reklama
Reklama