Agnieszka Woźniak-Starak zniknęła z Instagrama. „Za dużo wrażeń, wydarzeń i emocji...”
Dziennikarka zwróciła się do zaniepokojonych fanów
Jest jedną z najpopularniejszych i najbardziej lubianych dziennikarek, dlatego nie dziwi fakt, że setki tysięcy internautów obserwują ją na Instagramie. Fani nie kryli radości, kiedy Agnieszka Woźniak-Starak wróciła do mediów i do pracy po niemal półrocznej przerwie, spowodowanej tragedią osobistą. Najpierw dołączyła do newonce.radio, a później okazało się, że wraz z Ewą Drzyzgą stworzą pierwszy kobiecy duet prowadzących program „Dzień Dobry TVN”. Dziennikarka często dzieli się tym, co dzieje się w jej życiu zawodowym, a na jej Instagramie nie brakuje też ujęć prywatnych, na przykład ukochanych psów. Ma stały kontakt z fanami, dlatego nagłe milczenie wywołało ich niepokój. Gwiazda TVN postanowiła wyjaśnić, dlaczego zdecydowała się na kilkudniową przerwę.
Fani zaniepokojeni milczeniem Agnieszki Woźniak-Starak
Wielbiciele prowadzącej „Dzień Dobry TVN” przyzwyczaili się, że dziennikarka regularnie publikuje posty na swoim Instagramie. W odpowiedzi na pytania internautów, niektórzy komentowali, że Agnieszka Woźniak-Starak nie musi się tłumaczyć z tego, co robi i kiedy, ale inni, przyzwyczajeni do stałego kontaktu, wskazywali, że milczenie jest niepokojące.
Fani gwiazdy TVN podejrzewali, że przerwa od social mediów mogła być związana z faktem, że niedawno minęła druga rocznica śmierci Piotra Woźniak-Staraka. Dziennikarka wraz z bliskimi i przyjaciółmi była tego dnia na Mazurach. Aby uczcić pamięć zmarłego, zebrani wypłynęli na jezioro i złożyli tam wieniec.
Agnieszka Woźniak-Starak zniknęła z Instagrama. Tłumaczy dlaczego
Dla Agnieszki Woźniak-Starak z pewnością był to emocjonalny czas, ale wiele dzieje się również w sprawach zawodowych dziennikarki – oprócz DD TVN, prowadziła ostatnio jeden z koncertów Top of The Top Sopot Festival. W miniony weekend była także gościem na ślubie Edwarda Miszczaka i Anny Cieślak, dyrektora programowego TVN i znanej aktorki.
Prezenterka postanowiła wyjaśnić fanom, dlaczego nie była aktywna na Instagramie. „Ostatnie dni były tak intensywne, że zupełnie zapomniałam o IG. Zdarza się! U mnie nawet dość często”, napisała pod zdjęciem. „Za dużo wrażeń, wydarzeń i emocji, a za mało podzielnej uwagi. Albo jak mówią, offline is the new luxury”, dodała, sugerując, że chwile poza siecią są w naszych czasach prawdziwym luksusem... Zgadzacie się?