Reklama

Agnieszka Włodarczyk i Robert Karaś kilka dni temu zostali rodzicami. Zakochani podzielili się z fanami uroczymi zdjęciami malca. Milan z miejsca podbił serca internautów, którzy nie potrafili przejść obojętnie obok fotografii. Teraz szczęśliwa mama postanowiła opowiedzieć fanom o porodzie. Agnieszka Włodarczyk wybrała państwowy szpital.

Reklama

Agnieszka Włodarczyk została po raz pierwszy mamą

Szczęśliwą wiadomość aktorka zamieściła w mediach społecznościowych. Wraz z ukochanym, Robertem Karasiem nie mogli się doczekać narodzin swojej pociechy.

,,Milan Karaś 07.07.2021❤️❤️❤️", pisała Agnieszka Włodarczyk w dniu narodzin maluszka. Sieć obiegły fotografie małego Milana, które rozczuliły wielbicieli aktorki. Trudno się temu dziwić, chłopiec jest uroczy!

Zobacz też: Agnieszka Włodarczyk wyznaje, że nie przepada za dziećmi. „Zastanawiałam się nawet, czy mam jakikolwiek instynkt macierzyński…”

Agnieszka Włodarczyk o porodzie w państwowym szpitalu

Synek Agnieszki Włodarczyk i Roberta Karasia przyszedł na świat w państwowym szpitalu. Gwiazda wyjaśniła, dlaczego podjęła taką decyzję i w jaki sposób wybierała placówkę. Dlaczego nie zdecydowała się na prywatny ośrodek?

„Otóż owszem przeszło mi to przez głowę, ale po rozmowie z lekarzem prowadzącym Leszkiem Lewandowskim (jestem Panu dozgonnie wdzięczna) , po tym jak pokazał mi jak wygląda oddział położniczy na Kasprzaka, pomyślałam, „Czego chcieć więcej…”. Wszystko, co potrzebne, tam jest, a jakby cokolwiek działo się z maluszkiem to na miejscu są też najlepsi specjaliści i sprzęt, który może uratować życie. Nie ukrywam, że to mega ważne”, zdradziła aktorka.

Agnieszka Włodarczyk jest niezwykle zadowolona z warunków w szpitalu. Szczęśliwa mama nie szczędziła ciepłych słów specjalistom, którzy się nią opiekowali. Czuła się bezpiecznie, a to bardzo ważne dla mamy, która przygotowuje się do porodu i cieszy się z pierwszych chwil po narodzinach maleństwa.

Zobacz też: Małgorzata Rozenek zażartowała z imienia synka Agnieszki Włodarczyk. Internauci: „Wredne!”

Reklama

„Jak w prywatnym szpitalu. Lekarze, pielęgniarki, położne, doradcy laktacyjni, panie salowe - wszyscy niesamowicie pomocni, uprzejmi, uśmiechnięci, fenomenalni! Czułam się jak w domu. Dziękuję z całego serca całemu personelowi medycznemu za opiekę nade mną i naszym Milusiem

Reklama
Reklama
Reklama