Adam Sztaba, Viva! marzec 2016
Fot. MARCIN KEMPSKI/I LIKE PHOTO
O TYM SIĘ MÓWI

Adam Sztaba szczerze o unieważnieniu ślubu kościelnego z Dorotą Szelągowską

„Każdemu zależy na tym, aby w życiu mieć czystą kartę”

Olga Figaszewska 17 maja 2022 07:51
Adam Sztaba, Viva! marzec 2016
Fot. MARCIN KEMPSKI/I LIKE PHOTO

Adam Sztaba niedawno unieważnił ślub kościelny z Dorotą Szelągowską. Para rozstała się kilka lat temu i od tamtej pory oboje układają swoje życie na nowo. Kompozytor znalazł szczęście u boku ukochanej Agnieszki Dranikowskiej, z którą niedawno staną na ślubnym kobiercu. Teraz juror programu Must Be The Music zdradził, jak na unieważnienie sakramentu zareagowała Dorota Szelągowska. W najnowszym wywiadzie Adam Sztaba zdobył się na szczerze wyznanie.

Adam Sztaba o unieważnieniu ślubu z Dorotą Szelągowską

Adam Sztaba i Dorota Szelągowska w 2013 roku wzięli ślub. Para postanowiła sformalizować swój związek po kilkunastu latach wspólnego życia. Wkrótce potem ich relacja nie przetrwała próby czasu. W 2015 roku rozwiedli się i zaczęli układać swoje szczęście na nowo. Adam Sztaba związał się z Agnieszką Dranikowską. Przy jej boku odnalazł radość, miłość i zrozumienie. W 2016  roku para wzięła ślub cywilny i doczekała się synka, Leopolda. Chłopiec jest oczkiem w ich głowie.

W ubiegłym roku zakochani wzięli ślub kościelny. Pragnęli wypowiedzieć słowa przysięgi małżeńskiej przed Bogiem, a żeby tego dokonać, Adam Sztaba starał się o unieważnienie sakramentu małżeństwa z Dorotą Szelągowską. „Jesteśmy wierzący. Bardzo zależało nam na ślubie kościelnym. Czekaliśmy na unieważnienie poprzedniego ślubu Adama 2 lata. Gdy to się udało, zaprosiliśmy tylko najbliższą rodzinę i bez szumu medialnego ślubowaliśmy w kościele pod Łodzią. To był konkretny kościół, który sobie upatrzyliśmy”, powiedziała jakiś czas temu Agnieszka Dranikowska w rozmowie z Faktem.

Para ukrywała tę informację w tajemnicy, by uniknąć zbędnego zainteresowania. W rozmowie z serwisem Jastrząb Post, muzyk opowiedział, jak wyglądał ich wielki dzień. Podczas uroczystości towarzyszyli im jedynie najbliższe osoby.

„To była sytuacja o tyle intymna, bo to był ślub kościelny, w związku z tym pojawili się najbliżsi, nawet nie przyjaciele, bo stwierdziliśmy, że zrobimy to zupełnie kameralnie. Towarzyszyli nam rodzice, chrzestni, rodzeństwo. Tak nam zależało, żeby to była najbliższa rodzina. To jest tylko przypieczętowanie tego, co już wiem od dawna. To jest kobieta mojego życia i jest nam fantastycznie. Mieszkamy w pięknym lesie – obok mamy dzieci, mamy zwierzęta, mamy szum lasu. A to była tylko taka kropka nad i powiedzenia sobie raz jeszcze w oczy, że jesteśmy dla siebie. Zależało nam na tym, żeby ta uroczystość pozostała wśród najbliższych”, mówił Adam Sztaba w rozmowie z Jastrząb Post.

Zobacz też: Adam Sztaba i Agnieszka Dranikowska wzięli ślub kościelny. Znamy szczegóły uroczystości

Adam Sztaba z ukochaną Agnieszką Dranikowską

Muzyk podkreślił, że wspólnie z małżonką chcieli uniknąć zamieszania medialnego i zależało im na tym, by uroczystość była typowo rodzinna. „Ale teraz nie mamy nic przeciwko temu, że wszyscy o tym wiedzą. Możemy to powiedzieć jasno i przed kamerami, że się kochamy i jest nam naprawdę dobrze ze sobą”, dodał juror Must be the music.

Artysta zaznaczył, że wiara jest dla niego bardzo ważna. Zależało mu na tym, by uczestniczyć  w sakramentach kościelnych. Adam Sztaba unieważnił poprzedni ślub.  „Nie wyobrażam sobie żyć do końca życia i nie móc z tych sakramentów skorzystać. To jest część bycia człowiekiem wierzącym i katolikiem i taka była decyzja. Trwało to oczywiście chwilę, bo takie procesy potwierdzenia nieważności trwają latami, więc musiałem chwile poczekać, ale najważniejsze, że się udało i dziś mogę cieszyć się tym, co dla mnie najważniejsze”, dodawał reporterce Jastrząb Post.

Zapytany o to, jak jego była żona zareagowała na wiadomość o unieważnieniu małżeństwa, zdradził, że ostatnio nie mieli okazji się spotkać. „Nawet nie wiem, jak zareagowała, bo nie widzieliśmy się jakiś czas i też nie widzieliśmy się w sądzie kościelnym, w którym się zeznaje. Każdy przychodził o różnych porach, natomiast wydaje mi się, że jej też zależało na tym, żeby pewne rzeczy zostawić za sobą. To jest epizod, który jest od dawna nieaktualny, więc każdemu zależy na tym, aby w swoim życiu mieć czystą kartę i tworzyć ją na nowo. Z naszych rozmów wynika, że jej też na tym zależało”.

Źródło: Jastrząb Post  

Czytaj też: U jej boku odnalazł szczęście i miłość. Niezwykła historia Adama Sztaby i Agnieszki Dranikowskiej

Adam Sztaba, Dorota Szelągowska, 2011 rok
Fot. TRICOLORS/East News

Adam Sztaba, Dorota Szelągowska, 2011 rok

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Maciej Musiał zadzwonił do Dagmary Kaźmierskiej z przeprosinami. Wcześniej zamieścił w sieci niestosowny komentarz

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

FILIP CHAJZER w poruszającej rozmowie wyznaje: „Szukam swojego szczęścia w miłości, w życiu, na świecie…”. GOŁDA TENCER: „Ludzie młodzi nie znają historii. Patrzą do przodu (…). A ja robię wszystko, by ocalić pamięć”, mówi. JAN HOLOUBEK i KASPER BAJON: reżyser i scenarzysta. Czego nie nakręcą, staje się hitem. A jak wyglądają ich relacje poza planem filmowym? MONIKA MILLER od lat zmaga się z depresją i chorobą dwubiegunową, ale teraz za sprawą miłości pierwszy raz w życiu jest szczęśliwa.