Gdy odeszła jej córka, syn stał się całym światem. „Mamusiu, żyj dla mnie!” prosił Barbarę Brylską
Co aktorka mówiła o relacji z Ludwikiem Kosmalą?
Była jedną z najpiękniejszych aktorek PRL, wzdychało do niej wiele mężczyzn. Barbara Brylska długo szukała swojego miejsca na Ziemi. Gdy myślała, że znalazła szczęście u boku Ludwika Kosmali, ich związek nie przetrwał próby czasu, chociaż to właśnie dzięki ich miłości na świecie pojawiła się dwójka ich ukochanych dzieci: Basia i Ludwik Junior. Niestety ich rodzinę spotkała ogromna tragedia: ich jedyna córka tragicznie straciła życie. Wówczas jej brat błagał mamę, by nie poddawała się i żyła dla niego. Jak wyglądają dziś ich relacje?
[Artykuł aktualizowany 05.06.24 r.]
Małżeństwo nie takie idealne, jak się wydawało
Barbara Brylska była żoną Ludwika Kosmala, przystojnego i błyskotliwego ginekologa. Wspólnie tworzyli naprawdę zjawiskową parę. On robił karierę medyczną, ona była rozchwytywana, zwłaszcza w ZSRR jako gwiazda filmu. Czy mogli dobrać się lepiej? Doczekali się dwójki dzieci, które nazwali własnymi imionami. Tak na świecie pojawili się starsza córka Barbara i jej brat Ludwik. Syn, który przyszedł na świat w 1982 roku, nie dał rady scalić rozpadającego się małżeństwa rodziców: jego ojciec od lat wdawał się w liczne romanse i nic nie zapowiadało, by miał zmienić swoje nawyki. Para rozwiodła się, kiedy Ludwik Junior miał zaledwie 8 lat.
Nie był to jednak koniec nieszczęść w ich życiach. Córka pary tragicznie zmarła w wypadku samochodowym w wieku zaledwie 21 lat. Wówczas świat Barbary Brylskiej wówczas całkowicie się zawalił…
Relacje Barbary Brylskiej z Ludwikiem Juniorem
Po śmierci siostry, Ludwik Junior był przy matce i starał się ukoić jej ból. Prosił ją, aby skupiła się na tym co jest i teraz żyła właśnie dla niego. „Mamo, nie umieraj”, powtarzał jej. Na szczęście udało się mu pomóc mamie. Wówczas Barbara Brylska całą swoją miłość przelała na ukochanego syna, bo właściwie tylko on przy niej został: w półtora roku straciła oboje byłego męża oraz jedyną córkę. Nie miała nikogo, poza Ludwikiem Juniorem. Stał się on dla niej prawdziwą podporą. Ludwik, którego nazywano zawsze „Dudusiem” dziś ma już własną rodzinę, a matka bardzo angażuje się w opiekę nad swoimi wnukami.
Barbara Brylska odkąd została babcią, całkowicie zrezygnowała z aktorstwa. Życie pokazało jej, że to właśnie rodzina i dzieci są najważniejsze. Nie było jej dane patrzeć, jak własną rodzinę zakłada jej córka Basia, dlatego w pełni poświęciła się synowi i jego najbliższym. Aktorki niemal nie widujemy publicznie. Żyje szczęśliwie w otoczeniu rodziny, a jej relacje z Ludwikiem Kosmalą są naprawdę doskonałe.
ZOBACZ TEŻ: Nie używa nazwiska męża, chroni swoje życie prywatne. Magdalena Różczka wyznała, skąd takie decyzje